poniedziałek, 7 września 2015

Wady i zalety domów kanadyjskich

Wady i zalety domów kanadyjskich


Autor: Kinga Malinowska


Domy kanadyjskie, zwane też domami szkieletowymi, są bardzo popularne między innymi w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie, a zaczynają zdobywać popularność również w Polsce. Czy warto się na taki dom zdecydować? Jakie są jego wady i zalety?


Zalety domów szkieletowych

Do niewątpliwych zalet domów szkieletowych należy szybkość budowy. Średni czas to jedynie trzy miesiące, a więc znacznie krócej niż czas budowy tradycyjną technologią. Poza tym budowa domów kanadyjskich jest ekologiczna – drewno jest znacznie bardziej przyjazne środowisku niż tradycyjne materiały, jak beton czy cement. Można również zaoszczędzić na kosztach, decydując się na budowę domu szkieletowego. Oszczędności wynikają po pierwsze z krótkiego czasu budowy – dzięki temu mniej zapłacimy budowlańcom za czas ich pracy. Po drugie, szkielet drewniany jest lekki, a więc również fundamenty nie muszą być tak solidne, jak w tradycyjnej technologii. Kolejną zaletą jest fakt, że technologia budowy domu kanadyjskiego jest sucha, a więc pozwala na realizację również zimą. Możesz więc w grudniu zdecydować się na budowę swojego domu i już na wiosnę w nim zamieszkać.

Wady domów szkieletowych

Chociaż domy kanadyjskie mają wiele zalet, mają również kilka wad. Jedną z nich jest fakt, że aby dobrze wybudować taki dom, trzeba być w tym naprawdę specjalistą. Nieprawidłowości w procesie budowy domu szkieletowego będą skutkowały złą izolacją termiczną, wilgoceniem albo innymi problemami. To, co przy budowie domu murowanego nie jest dużym uchybieniem, przy budowie domu szkieletowego może już spowodować znaczne straty dla mieszkańców takiego domu. Domy kanadyjskie wymagają odpowiedniego drewna – musi być wysokiej jakości oraz wcześniej odpowiednio wysuszone. Nie każda firma oferuje takie drewno. Ponadto, nie dość, że domy kanadyjskie wymagają dobrych specjalistów, to kolejną wadą jest fakt, że tych specjalistów jest w Polsce niewielu. Dlatego wybranie odpowiedniej firmy może być problematyczne.


Przeczytaj więcej o domach kanadyjskich na tej stronie.

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Jak często cyklinować podłogi?

Jak często cyklinować podłogi?


Autor: Jozef Bem


Zniszczona podłoga. Cyklinować już, czy jeszcze nie? Co zrobić aby parkiety, deski podłogowe, służyły nam wiele, wiele lat? Wygląd lakierowanych podłóg zależy m.in. od użytego do lakierowania lakieru, intensywności użytkowania podłóg, zmian wilgotności i temperatury w pomieszczeniach, bieżącej pielęgnacji i konserwacji.


W zasadzie nie ma większego znaczenia częstotliwość cyklinowania i lakierowania. Częste cyklinowanie wpływa jednak na szybsze zeszlifowanie użytkowej warstwy drewnianej podłogi, a tym samym skrócenie czasu jej użytkowania.

Pozostawienie i długie użytkowanie zniszczonej podłogi prowadzi nieuchronnie do znacznego uszkodzenia ochronnej powłoki lakieru. Zniszczona powierzchnia lakieru powoduje, że drewno podłóg szybciej i mocniej reaguje na zmiany wilgotności powietrza oraz temperatury w pomieszczeniach. Rozlanie jakiegokolwiek płynu powoduje jego głęboką penetrację w strukturę drewna. Osuszenie zalanej powierzchni jest trudne i długotrwałe.

To z kolei sprzyja dużym odkształceniom podłóg, wyginaniu się parkietu i desek podłogowych, powiększeniu się szczelin między nimi, wypadaniu masy szpachlowej. Zmiany struktury drewna jeszcze bardziej zwiększają wrażliwość podłóg na wilgoć.

Cyklinowanie doprowadzonej do tak dużego zniszczenia podłogi wymaga dodatkowego zgrubnego szlifowania, a tym samym do zdarcia dość grubej warstwy drewna. W skrajnych przypadkach np. dopuszczenia do długotrwałego zawilgocenia drewnianej podłogi, prowadzi to do jej odspojenia od betonowego podłoża i na cyklinowanie jest już za późno.

Cyklinowanie mało zniszczonych podłóg polega tylko na zeszlifowaniu lakieru i bardzo cienkiej warstwy drewna papierem o bardzo małej granulacji. Przeprowadzane zbyt często może prowadzić również do szybszego zużycia użytkowej warstwy drewna.
Optymalnie w mieszkaniach powinno się cyklinować podłogi co 7-10 lat. Podczas cyklinowania zdzieramy ok. 0,5–1,0 mm, przy warstwie użytkowej 5–6 mm podłogę możemy więc cyklinować 4- 8 razy.

Podsumowując, podłogi zdecydowanie powinno się ponownie cyklinować i lakierować w przypadku:
1/ widocznego zdarcia w kilku miejscach większych (> 0,5 m2) powierzchni lakieru,
2/ ściemnienia bądź silnego zabrudzenia niezabezpieczonej lakierem powierzchni drewna,
3/ widocznych w wielu miejscach rys i głębszych zadrapań lakieru i drewna,
4/ z innych względów, np. poczucia estetyki.
Prawidłowo pielęgnowana, konserwowana oraz w odpowiednim czasie cyklinowana podłoga może służyć nam nawet 100 lat.


autor: stolarnia Bratex

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Propozycja na Reperacje – Strych w guście paryskim

Propozycja na Reperacje – Strych w guście paryskim


Autor: pati.krol94


Strych zagracony pamiątkami krewnych, kiedyś opuszczonymi przez pociechy zabawkami, rzeczami, które „prawdopodobnie się jeszcze na coś nadadzą”. Poddasze to bezustannie miejsce ponure, dla którego ciężko nam odnaleźć odrębną od składu rolę. Odstręczają ukosy, cena remontu, przykra do urządzenia przestrzeń.


Wystarczy odrobina wyobraźni, by z zakurzonego, zaciemnionego strychu, wyczarować sobie dodatkowe, bardzo klimatyczne pomieszczenie.

Miejsce z duszą

Paryżanie już dawno temu odkryli, że strych to integralna część domu i uczynili z niego miejsce kultowe. Kiedyś na strychach pomieszkiwali znani, ale niezbyt zamożni pisarze, obecnie wielu artystów remontuje poddasza i zakłada tam swoje pracownie, a za mieszkania tak ulokowane trzeba niekiedy płacić bajońskie sumy. Ale ilu z nas nie marzyło o rozciągającym się z okien poddasza widoku na blaszane dachy Paryża? Niestety zastąpienie szaroburych bloków naszej ziemi ojczystej panoramą miasta zakochanych wiąże się z ogromnymi kosztami. Zamiast przenosić się do stolicy Francji, możemy jej ducha tchnąć w nasze poddasze.

Zadbaj o bezpieczeństwo

Przed remontem warto skorzystać z porady fachowca, który oceni stan stropu. Może się okazać, że ewentualne nowe podłogi lub ścianki, ale także zwykłe meble i inne przedmioty użytkowe znacznie obciążą kondygnację. Ważne, by przed aranżacją wnętrza pomieszczenie zostało dokładnie sprawdzone i odpowiednio umocnione. Kiedy jest pewność, że pomieszczenie nadaje się do zamieszkania – działaj!

Te przeklęte skosy!

Patrzysz teraz na swój ogołocony, oczyszczony z wszelkich zbędnych przedmiotów strych i widzisz tylko jedno (i to niezbyt wyraźnie, bo na strychu jak w piwnicy – ciemno) – skośne ściany. Dla jednych tworzą niepowtarzalny klimat, dla innych to zwykłe marnotrawstwo przestrzeni. Poddasze charakteryzuje oryginalna i nietypowa zabudowa, która stanowi o jego wyjątkowym charakterze, ale przysparza też problemów natury logistycznej. Niektóre z nich można wyeliminować już na etapie projektu, ale w naszym wypadku mowa o aranżacji już istniejącej przestrzeni. Bez obaw, i w takim wypadku są sposoby, by z wad uczynić zalety. Czasem samo wykończenie wnętrz może zmienić zupełnie oblicze pomieszczenia.

Tricki aranżacyjne

Nie nastawiaj się na wielką rewolucję, porzuć plany na długoterminowy remont. To ma być twój mały, przytulny kąt, gdzie będziesz przyjemnie spędzać czas, więc nie przejmuj się tym, że pomieszczenie jest mało funkcjonalne. Zamiast irytować się na skosy – wykorzystaj je maksymalnie! Pomaluj na jasne kolory, dzięki czemu uzyskasz efekt przytulnego, słonecznego wnętrza. Odsłoń okna i zadbaj o punktowe oświetlenie. Lampki choinkowe jako codzienny element dekoracji – czemu nie? Świeczki w ozdobnych świecznikach – w końcu chodzi o odpowiedni klimat! Powierzchnia pod skosami to miejsce idealne na wszelkiego rodzaju drobiazgi, książki, płyty. Nie musisz nawet używać do tego półek. Wygodne pufy zamiast krzeseł, materac w miejsce łóżka (mniejsze prawdopodobieństwo obicia głowy o strop). Jeszcze tylko obowiązkowy stolik na kawę i croissanty oraz coś na wykończenie wnętrza: panorama Paryża. Na zdjęciu, w centralnym miejscu poddasza.


Patrycja Król

Zapraszam również na ciekawego bloga gdzie znajdują się ciekawe poradniki.

Mój profil na Google +

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Na co uważać przy wylewaniu posadzek?

Na co uważać przy wylewaniu posadzek?


Autor: Marcin Nowak


Każdy z nas chciałby pochwalić się piękną, nieskazitelną posadzką w domu. Szczególnie kobiety, które zawsze konkurują ze sobą nie tylko o własny wygląd, ale także o wygląd całego domu.


Posadzki, panele, czy inne wykończenia podłogi, to równie często popularne elementy domu, jak obrazy czy meble. Dzięki nim dom staje się jaśniejszy, bardziej efektowny. Równie często, przy zmianie podłogi na przykład z wykładziny, czy dywanu na posadzki, decydujemy się wykonać remont na własną rękę, bez wzywania fachowców.

Czym to grozi? Czym może grozić złe wylanie posadzek?

Na wszystkie pytania, które wiążą się z tym tematem odpowiem w tym artykule. Zapraszam do czytania. Jeśli planujemy odrobinę wzbogacić nasze posadzki za pomocą folii budowlanej, musimy na początku rozpocząć od wyznaczenia punktów odniesienia, jak również sprawdzenia poziomicą różnych powierzchni w miejscu wylania, by te miejsca były równe. Nie możemy dopuścić się tego, by powierzchnia była nierówna.

Skutkuje to w tym, że po jakimś czasie posadzki mogą pękać, czy też będą po prostu nierówno, brzydko poukładane. Jeśli chodzi o wykonanie posadzki, gdy decydujemy się zrobić to sami, nie używajmy betoniarek. O wiele bardziej precyzyjnym i chyba prostszym urządzeniem jest miksokret, który bez problemu rozprowadzi całą część zaprawy na naszą obrabianą powierzchnię.

Pamiętajmy również, że podczas wylewania, jak też całego remontu posadzek, bardzo ważną rzeczą jest dylatacja. Gdy nasza powierzchnia, którą obrabiamy ma duże rozmiary, powinniśmy pamiętać o podzieleniu posadzki dylatacjami. Dzięki temu będzie nam się łatwiej pracowało. Dobrze jest również zmierzyć odległości i oddzielać posadzkę miarkami. Jeśli w jakiś sposób zrobimy to krzywo, możemy mieć problem w postaci późniejszego pękania płytek. To samo tyczy się progów obrabianego pomieszczenia. Przed wylaniem zaprawy musimy dokładnie zastanowić się, w która stronę będą otwierać się drzwi i dopiero wtedy wykonać równomiernie i skrupulatnie dylatację.


Nowoczesne posadzki żywiczne dla domu i firmy.

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Dobór rur hydraulicznych

Dobór rur hydraulicznych


Autor: Hydraulik z Wrocławia


Dobór rur hydraulicznych to coś, nad czym często się zastanawiamy przy budowie naszego upragnionego domku. Wybór na rynku jest ogromny. Oto moje przemyślenia.


Dobór rur hydraulicznych

Jest tak duży wybór rur na rynku, że można mieć dylemat. Zaczynając od rur miedzianych poprzez wiele rodzajów plastików, kończąc na stali.

Hydraulik stara się dobrać materiał tak, aby klient był zadowolony.

Wielokrotnie klienci pytają, jakie wybrać rury. Która rura jest odpowiednia do instalacji sanitarnych, która do gazu?

Postaram się pokazać plusy i minusy.

Rura miedziana - cechuje się dużą wytrzymałością, jest stosowana zarówno do wody pitnej jak i do wszelkich gazów. Ma właściwości bakteriobójcze. Nie zostawia ona niepożądanych aromatów, jest też świetnym przewodnikiem ciepła. Często klienci pytają, dlaczego stosuję ją przy piecach wszelkiego rodzaju. To przez jej właściwości: nieodkształcanie i nieuleganie korozji. Od paru lat pojawiła się możliwość nie tylko lutowania miękkiego i twardego rur, ale również systemu zaprasowywania, co dało dodatkowe możliwości, jeśli chodzi o gaz. Największym jednak minusem w obecnych czasach jest jej rosnąca cena oraz erozja niektórych kształtek (tańsze kształtki sprowadzane z Chin), ulegających zakamienionej wodzie.

Polipropylen - jest to rura w systemie zgrzewania. Jest wielu producentów, lecz tylko dwa rodzaje tej rury. Jedna ze wstawką aluminiową, co ma zapobiegać odkształceniom, nazywana Stabi oraz druga bez wstawki. Jest to rura o małej estetyce, ale jak każda, ma swoje zalety. Można ją stosować do wody, jak i również do systemów powietrznych, do zasilania powietrzem na halach produkcyjnych z podłączeniem do kompresora. Nie wolno jej stosować do gazu. Jest to obecnie jeden z tańszych na rynku produktów, z powodzeniem stosowany w budownictwie np. z wielkiej płyty do wymiany pionów. Jest to bardzo dobre rozwiązanie, nie osadza się w niej kamień i rdza. Nie ma ona jednak, mimo aluminiowej wstawki, takiej sztywności i z biegiem czasu potrafi się odkształcić, co prowadzi w przypadku ogrzewania do zapowietrzania i niedogrzewania pomieszczeń. Jest ona łatwa w montażu, jeśli ma się odpowiednią zgrzewarkę, a zamocowana pod tynkiem lub umieszczona w posadzce nie ulega odkształceniom. Jest to jedno z lepszych rozwiązań w planowaniu instalacji w domkach i blokach.

System rur klejonych to system obecnie najtańszy. Można go stosować tylko do wody, nie potrzeba specjalnych narzędzi. Jest to jednak bardzo kruchy materiał i po pewnym czasie jego kruchość wzrasta do tego stopnia, że jakakolwiek ingerencja kończy się uszkodzeniem. Nawet przy wymianie zaworów można ją uszkodzić. Nie jest ona stosowana przez profesjonalistów. Jej jedynym plusem jest niska cena zakupu, jednak cena może wzrosnąć przy późniejszej eksploatacji i szczerze jej nie polecam!

Pex-al-pex jest to rura wykonana z aluminium obleczonego pcv i cechuje się wysoką elastycznością. Jest to produkt łatwy w montażu o przystępnej cenie. Stosowana jest do wody pitnej, jak i również do ogrzewania podłogowego. Spotykałem nawet instalacje powietrza z kompresora. Zaletą jest też możliwość stosowania sprężyny do gięcia i uniknięcia stosowania kolan. W tym systemie można stosować dwa rodzaje złączek. System skręcany i systemy zaprasowywane. Jest to moim zdaniem dobre rozwiązanie w budownictwie, zarówno w domku jednorodzinnym jak i w blokach, do doprowadzenia wody do kranów, jak również do grzejników oraz ogrzewania podłogowego. Jest to estetyczna biała rura, którą można stosować na wierzchu, szybka w montażu. Jest dostępna również w dodatkowej izolacja z pianki.

Systemy rur stalowych

To już nie te same systemy co kiedyś, teraz przypominają one rurę miedzianą. Nie są już byle jak cynkowane, są wykonane ze stali nierdzewnej. Stosuje się je do wody, jak również do instalacji wysokociśnieniowych, a jej największe atuty to sztywność i wytrzymałość mechaniczna. System ten nie jest systemem starego typu, gdzie było wymagane gwintowanie. System ten jest zaprasowywany odpowiednią zaciskarką. Jest to system bardzo estetyczny i można go też stosować przy piecach wszelkiego typu, w instalacjach przeciwpożarowych. Rura o przyjemnym srebrnym wyglądzie. Stanowi ona eleganckie wykonanie wszędzie tam, gdzie trzeba poprowadzić rury po wierzchu np. do wanien wolnostojących, jak i do centralnego ogrzewania. Minusem jest cena zakupu.

Tradycyjne rury stalowe nie były najtańsze, estetyka też nienajlepsza. Nadal są stosowanym i najbardziej sprawdzonym produktem w Polsce. Mimo tylu dostępnych w tych czasach systemów to one przetrwały i są jeszcze używane w budownictwie bloków, zarówno do gazu jak i centralnego ogrzewania. Całe węzły ciepłownicze są z nich wykonane, choć instalatorzy niechętnie je wykorzystują ze względu na pracochłonny i wymagający sporych umiejętności sposób montażu oraz konieczność spawania. Ich wadą są dość duże straty ciepła, ale ich wytrzymałość mechaniczna zasługuje na uwagę.


Hydraulik z Wrocławia

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.
Budowa i remont domu - porównaj ceny