wtorek, 8 września 2015

Kuchenne dylematy - rodzaje zlewozmywaków

Kuchenne dylematy - rodzaje zlewozmywaków


Autor: Leonidas89


Dziś niemal na każdym kroku możemy zaświadczyć problemu bogactwa. Producenci różnego rodzaju sprzętu wciąż próbują nas rozpieszczać, oferując wiele szeroko dostępnych rozwiązań. Jak to jest w przypadku zlewozmywaków?


Podział ze względu na formę montażu

Coraz bardziej popularne stają się zlewozmywaki nakładane. Wynika to głównie z faktu, iż ich montaż jest wyjątkowo mało kłopotliwy. A to wszystko za sprawą tego, że nie wymagają one zainstalowania w blacie kuchennym. Najczęściej są to urządzenia wykonywane ze stali emaliowanej bądź też nierdzewnej.

Zupełnie inaczej sprawa ma się przy zlewozmywakach wbudowywanych. Te są bowiem montowane bezpośrednio w blacie. To obecnie najbardziej powszechny rodzaj zlewozmywaków, spotykany w większości polskich domów, co w dużej mierze wynika z ich szerokiej dostępności. Ich krawędzie są zazwyczaj równe z poziomem blatu, dlatego też konieczne jest dokładne uszczelnianie.

Nieco odstającą od szeregu grupą są zlewozmywaki podwieszane, nazywane również podbudowywanymi. Montaż takiego rodzaju urządzeń jest zdecydowanie najbardziej skomplikowany, dlatego też niewiele osób się na niego decyduje. Mocuje się je za pomocą specjalnych uchwytów.

Podział ze względu na materiał wykonania

Jednym z najbardziej popularnych materiałów, jaki wykorzystuje się do produkcji zlewozmywaków jest stal emaliowana, o której była mowa w przypadku urządzeń nakładanych. Warto zaznaczyć, że najlepsze czasy zlewozmywaki emaliowane mają już za sobą, ale wciąż utrzymują mocną pozycję na rynku, głównie ze względu na bardzo atrakcyjną cenę. Materiał ten jest przyjacielem wszystkich gospodyń domowych ze względu na łatwość czyszczenia.

Mówi się, że coś jest twarde jak stal, a co może być jeszcze twardsze od stali? To na przykład zlewozmywaki ceramiczne, które są nie tylko odporne na różnego rodzaju uszkodzenia mechaniczne, ale także świetnie współpracują z bardzo wysokimi temperaturami.

Coraz więcej zwolenników stawia także na zlewozmywaki wykonane z tworzyw mineralno-żywicznych. Są one równie odporne na uszkodzenia, jak ceramiczne, a dodatkowo niestraszne im jest działanie środków chemicznych. Podobnie jak urządzenia emaliowane, łatwo się je czyści.

Jeśli chodzi o jedne z najnowszych rozwiązań na rynku, to warto wspomnieć o zlewozmywakach chromoniklowych. Można powiedzieć, że to urządzenia, które łączą w sobie wiele cech poprzedników. Wykazują bowiem sporą odporność na różnego rodzaju uszkodzenia, wysokie temperatury i środki chemiczne. Nie są jednak również idealne, ponieważ mogą na nich powstawać zacieki.


http://www.euro.com.pl/zlewozmywaki,i1.bhtml

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Pompy cyrkulacyjne – co z nich wynika?

Pompy cyrkulacyjne – co z nich wynika?


Autor: Leonidas89


Pompy cyrkulacyjne, nazywane również obiegowymi, są jednym z nowocześniejszych rozwiązań, jeśli chodzi o instalacje grzewcze w naszych domach. Co wynika z takiego systemu?


Pod hasłem pompy cyrkulacyjne kryją się urządzenia wykorzystujące najnowszą technologię instalacyjną. Co nam to daje? Przede wszystkim stałą temperaturę wody, którą osiągniemy w każdej chwili, korzystając z każdego z kranów zainstalowanych w naszym domu. Co więcej, dzięki zastosowaniu nowoczesnych pomp obiegowych, z naszego kranu będzie lecieć woda o pożądanym przez nas poziomie temperatury, tuż po jego odkręceniu.

Z pewnością jest to rozwiązanie bardzo funkcjonalne i komfortowe, ale istotną rolę odgrywa tutaj także bezpieczeństwo. Dlaczego? Wynika to z tego, że nie musimy się obawiać sytuacji, w której zostaniemy przykładowo poparzeni zbyt gorącą wodą, która napłynie do naszego kranu w pierwszej chwili, mimo że ustaliśmy zupełnie inny poziom temperatury.

To oczywiście nie wszystko. Pompy cyrkulacyjne odegrają niezwykle ważną rolę w okresie jesienno-zimowym, kiedy musimy odpowiednio zadbać o ogrzewanie całego domu. Bardzo kluczowa jest wówczas kwestia dostarczania wody do grzejników, która może być niejednokrotnie ograniczona w wielu innych systemach. Dzięki zastosowaniu pomp obiegowych nie musimy obawiać się tego problemu.

Można powiedzieć, że pompy cyrkulacyjne górują nawet nad grawitacją, ponieważ używają dużo wyższego ciśnienia, które pozwala osiągnąć odpowiedni obieg wody. Coraz więcej użytkowników decyduje się też na taką instalację, ze względu na stosunkowo łatwy montaż w porównaniu do innych typów instalacji. Tutaj możemy mówić między innymi o zdecydowanie cieńszych rurach, łatwiejsze jest też zamontowanie samego kotła oraz dodatkowych zaworów termostatycznych.

A dlaczego w głównej mierze warto zdecydować się na takie rozwiązanie, jakim są pompy cyrkulacyjne w naszych domach? Przede wszystkim przemawiają za nim koszty. Warto wiedzieć, że w porównaniu z innymi formami instalacyjnymi, eksploatacja tychże pomp jest naprawdę niedroga.


Więcej rozwiązań znajdziesz także na tej stronie o ogrzewaniu

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Pisuary w domowych łazienkach?

Pisuary w domowych łazienkach?


Autor: Leonidas89


Po pierwszym skojarzeniu, tematem mogą być zainteresowani jedynie mężczyźni, ale może być on równie ważny dla żeńskiej części, dlatego też warto się nad nim zastanowić.


Kiedy myślimy o pisuarze, mamy przed oczami widok jednej z toalet publicznych, która znajdować się może w restauracji czy dużej galerii handlowej. Budując dom czy też remontując łazienkę w naszym starym mieszkaniu nawet nie zastanawiamy się nad tym, czy taki pisuar mógłby się w niej znaleźć, niejako automatycznie odtrącamy taką właśnie wizję. No bo jak, w końcu nie byliśmy nigdy u nikogo, kto w domu posiadałby taki sprzęt łazienkowy i korzystaliśmy z niego wyłącznie we wspomnianych już wyżej miejscach publicznych.

Bardzo często dzieje się też tak, że powodem jest łazienkowa przestrzeń. Chcemy, aby w tym pomieszczeniu było jak najwięcej wolnego miejsca, aby można było się swobodnie poruszać, w końcu i tak będziemy musieli tam umieścić kilka innych elementów. Zapominamy jednak o jednej rzeczy. Mianowicie pisuar jest urządzeniem bardzo skromnym gabarytowo, no i rzecz jasna bardzo funkcjonalnym, z którego z łatwością skorzysta każdy mężczyzna, który nie będzie od teraz musiał każdorazowo podnosić deski.

Jak wiadomo, ta jest niejednokrotnie powodem partnerskich sporów. Dzięki zastosowaniu tego bez wątpienia niezwykle sprytnego urządzenia, jakim jest pisuar, żeńska część użytkowników domowej łazienki nie będzie ściągała mężczyzn „sedesowym listem gończym”. Zaletą takiego rozwiązania jest także większa higieniczność, a wszystko to uzyskujemy dzięki montażowi na wyższym poziomie łazienkowej ściany oraz specjalnemu profilowaniu pisuarów.

Co więcej, zastanawiając się nad wyborem konkretnego modelu, stojąc przed sklepowym asortymentem, będziemy mieć prawdziwy problem bogactwa, a ten jak wiadomo należy rozpatrywać jak najbardziej pozytywnie. Z łatwością bowiem dopasujemy odpowiedni model do naszych indywidualnych potrzeb. Możemy przebierać pośród różniących się od siebie wizualnie urządzeń oraz na przykład zdecydować się na model wykorzystujący automatyczną formę spłukiwania.


O innych ciekawostkach aranżacyjnych dowiesz się w tym miejscu

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Kilka słów o lutownicach

Kilka słów o lutownicach


Autor: Leonidas89


Jeśli Karol Strasburger zadałby wam pytanie w Familiadzie z serii „co to takiego, co łączy?”, odpowiedzielibyście, że jest to ksiądz czy jednak lutownica? Choć to dwie rozbieżne kwestie, tutaj właśnie się spotykają.


Lutownica czyli co?

W nieco bardziej skomplikowany, bardziej naukowy sposób można opisać lutownicę jako urządzenie, które łączy za pomocą spoiwa przy niskiej temperaturze topnienia, a mówiąc nieco bardziej „po polsku, jest to zwyczajnie urządzenie, które pomoże nam połączyć ze sobą metale. Narzędzie to składa się z kolby, za którą chwytamy oraz grota, odpowiedzialnego w głównej mierze za lutowanie. Nie każde jednak jest takie samo i możemy mówić o co najmniej kilku rodzajach tych urządzeń.

Lutownice transformatorowe – ich działanie opiera się przepływie prądu o sporym natężeniu przez drut znajdujący się w urządzeniu. Należy pamiętać, że ów drut stanowi w tym przypadku wspomniany wcześniej grot. Wykorzystując je potrzebujemy wzmocnionej instalacji elektrycznej oraz… szybkiego działania, ponieważ na dłuższą metę, możemy się zwyczajnie sparzyć.

Lutownice oporowe – nazywane są też grzałkowymi. Mogą się nam kojarzyć z grzałkami, dzięki których zrobimy pyszną herbatę i słusznie, ponieważ z samego wyglądu są nieco podobne i przygotowując herbatę w warsztacie, można się pomylić. Metalowy, cienki i dość długi grot podgrzewany jest elektryczną grzałką. Po załączeniu lutownice oporowe są gotowe do pracy dopiero po kilku minutach, ale za to są też niedrogie.

Lutownice gazowe – grot w takich urządzeniach jest podgrzewany za pomocą specjalnego palnika gazowego. Ich zaletą jest możliwość topienia cyny razem z miedzią. Ich minusem jest zaś to, że niektóre modele zbyt mocno się nagrzewają.

Lutownice bateryjne – jak nie trudno się domyślić, są to urządzenia zasilane za pomocą specjalnych baterii bądź też akumulatorów. Te dyskwalifikują posiadanie prze ten typ urządzeń większej mocy lutowania. Mała moc wiąże się też z krótkim czasem pracy.

Dużą moc zaś mogą się pochwalić lutownice, w których używa się elektrod grafitowych. Urządzenia te są jednak nieco mniej popularne, podobnie jak lutownice zasilane zewnętrznym źródłem ciepła, które odeszły już na dobre do lamusa.


Lubisz cuda techniki? Zajrzyj także w to miejsce

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Dylematy Inwestora

Dylematy Inwestora


Autor: Ewa Krawczyk


"Każde zlecenie jest dla mnie ważne, staram się znaleźć ciekawe rozwiązania nawet przy najmniejszych projektach. Pomagam ludziom przełożyć ich marzenia na gotowe projekty – mówi Radek Wanago, właściciel pracowni architektonicznej.


Myślę, że wiele ludzi marzących o domu ma dylemat jaki wybrać projekt, żeby nie żałować” – dodaje architekt.

Pani Zofia wraz z panem Kazimierzem – średniozamożne małżeństwo po latach oszczędzania z pomocą dodatkowych, lecz nie zanadto wysokich kredytów zgromadziło odpowiednie fundusze na zakup działki budowlanej. Marzyli, żeby zrealizować największe przedsięwzięcie swojego życia: wybudować dom na wsi i raz na zawsze pożegnać swoje miniaturowe mieszkanko M3 na 10 piętrze wielkopłytowego blokowiska. Budżet był skromny: starczyło na niewielką działkę, która wcześniej była miejscem zabudowań gospodarskich. Pojechali obejrzeć swój pierwszy i tylko im przeznaczony kawałek ziemi. Euforia.

rawstudio_mogilany_01_730x548px

Nadszedł czas, by postawić dom.
Niestety, pani Zofia i pan Kazimierz niewłaściwie podeszli do tematu kreowania swojej przestrzeni, na którą składa się nie tylko lokalizacja, ale także układ funkcjonalny wnętrza. Działkę mieli dokładnie przemyślaną (przy lesie, dojazd drogą polną, nieopodal jeziorko), jednak w kwestii projektu albo chociażby wnętrz nie mieli nawet zarysu. Wzięło się to z tego, że nigdy w życiu nie przypuszczali, że będą w stanie sami wpłynąć na kształt swojego otoczenia i małego wszechświata, który nagle zaczął się wokół nich kręcić. Nie mieli odpowiedniej wiedzy z zakresu projektowania oraz budownictwa i potrzebowali jakiejś wskazówki lub autorytetu

Skąd wziąć pomysł? Jak znaleźć projekt? – zadawali sobie pytanie. Pod wpływem sugestii swoich znajomych kupili katalog projektów domków jednorodzinnych.

Ich oczom ukazała się mnogość daszków, wykuszy i kolumienek, wszystko bogato użyte w każdym projekcje i większość z nich nie wyróżniała się na tle innych. Bardzo trudno im było podjąć jednoznaczną decyzję. W jednym za mały garaż, w innym korytarz za wąski, w kolejnym na wejściu jakaś zupełnie niezrozumiała ogromna przestrzeń z dwiema kolumnami po środku. Ten dom nie zmieści się na działce, a w tym projekcie wejście do domu będzie od strony podwórza. W ich głowie zapanował chaos.

Dlaczego nie ma w tym katalogu domu tylko dla nich? Dlaczego wszyscy wokół mogą znaleźć jeden jedyny dla siebie, a im ciągle coś przeszkadza? W gotowych projektach nie widzą swojego wymarzonego domu wśród pięknych i delikatnych wrzosów, które rosną na ich działce.

Niestety, wielu Polaków, w tym przypadku również pani Zofia i Pan Kazimierz padli ofiarą domów z katalogu, które nie są rozwiązaniem problemu lecz jego komplikacją. Jedynym rozwiązaniem dla nich byłoby dostosowanie masowego projektu na własne potrzeby, co i tak wiąże się ze współpracą z architektem.

Czyż nie lepiej od razu zwrócić się do architekta, który ich własny dom „zaadoptuje jak własne dziecko”? Będzie tym żył, śnił i oddychał razem z nimi. Podsunie nietypowe rozwiązania, sprawi, że oni też staną się twórcami własnego domu, który na pewno nie będzie śmieszną imitacją a domem z charakterem, podziwianym i niosącym ze sobą kulturowe i lokalne wartości. Rola architekta w procesie realizacji domu nie odbywa się tylko i wyłącznie na polu zawodowym, zazwyczaj bywa tak, iż architekt najpierw musi dobrze poznać swoich pracodawców, dowiedzieć się wszystkiego o ich zwyczajach i upodobaniach by móc zaprojektować w pełni funkcjonalny dom. A budynek z katalogu? Przeznaczony dla każdego, czyli dla nikogo.


www.rawstudio.pl

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.
Budowa i remont domu - porównaj ceny