sobota, 8 marca 2014

Jak mieszkali nasi przodkowie cz. 4

Jak mieszkali nasi przodkowie cz. 4


Autor: Dobrynia


Omawiając zagadnienie budownictwa we wczesnym średniowieczu, nie można nie wspomnieć o technice zadaszania słowiańskich sadyb. Domy z bali, o których mowa charakteryzowały się dachami konstrukcji ślęgowej i krokwiowej.


Na temat wysokości domów w wiekach średnich wiadomo stosunkowo niewiele. Archeolodzy co prawda odnotowali znaleziska w postaci soch, na podstawie których określa się wysokość całkowitą budynku, jednak to ciągle mało. Pewien obraz na to jak były zadaszane słowiańskie domy konstrukcyjne dają obserwacje zasypisk ziemianek i półziemianek. Należy nadmienić, że wspomniana socha stanowi element konstrukcyjny dachu i używana była w technice na "sochę i ślemię". W tym przypadku ciężar dachu spoczywał na poziomej belce grzbietowej (ślemię) wspartym na dwóch poziomych rozwidlających się na górze słupach (sochach). Dach w takim wypadku miał formę dwuspadową.

obr

Obserwując domy z bali nasuwa się wniosek, że znane były jeszcze dwie techniki konstrukcyjne. Są nimi wspomniane na wstępie konstrukcje ślęgowa i krokwiowa. W przypadku tej pierwszej ciężar dachu spoczywa na węższych ścianach, na których układano wzdłuż coraz krótsze bierwiona (ślęgi) aż do zwieńczenia dachu. W drugiej konstrukcji belka w więźbie dachowej dźwiga poszycie dachu opierając się na kalenicy i na zwieńczeniu ściany. Z obserwacji etnograficznych można wysnuwać wnioski jak kryto owe dachy. Jak się okazuje najczęściej stosowanym materiałem były darte deski (dranice) układane w jeden rząd (szar). Czasem stosowano również krótsze dranice, które układano w dwa lub więcej rzędów. Zamiast dranic równie popularnym materiałem na poszycie dachu była słoma lub trzcina (ewentualnie siano).


Czytaj też:

Jak mieszkali nasi przodkowie cz. 3

Jak mieszkali nasi przodkowie cz. 2

Jak mieszkali nasi przodkowie cz. 1

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Kratki ściekowe - wybór odpowiedniego rozwiązania odwodnienia

Kratki ściekowe - wybór odpowiedniego rozwiązania odwodnienia


Autor: Maciej Kaczor


Artykuł traktuje na temat wyboru odpowiedniego rozwiązania odwodnienia punktowego zarówno w wersji przemysłowej jak i też łazienkowej. W artykule można odnaleźć podział kratek ściekowych na kategorie oraz co najważniejsze parametry od których uzależniamy wybór odwodnienia.


Na krajowym sektorze rynkowym działa kilkanaście nieprecyzyjnych form skojarzonych z wyrażeniem: kratki ściekowe. Osoby nawet z branży instalacyjnej łączą je w jedną całość: odwodnienia liniowe, czyszczaki a także same odwodnienia punktowe. Zdarza się że tego rodzaju wydarzenia skutkują pewnym rodzajem nieporozumień. Pozwolę sobie na podział artykułów z tej branży instalacyjnej.

Z wyżej wymienionego rysunku można wywnioskować że kratki ściekowe stanowią wyłącznie szyld zbioru artykułów a nie są konkretnym artykułem fizycznie - nieraz plątanymi z poszczególnymi podtypami, np. zamiennie stosuje się nazewnictwo kratki ściekowe i wpusty podłogowe lub wpusty łazienkowe czy odwodnienia prysznicowe.

Kratki ściekowe - systematyka

Kratki ściekowe używane są do odprowadzenia substancji technologicznych, wody lub ścieków z obszaru posadzek do systemu kanalizacji.

Obszary w których kratki ściekowe z reguły są wykorzystywane to:

- Wytwórnie farmaceutyczne i chemiczne

- Magazyny i hale magazynowe

- Zaplecza gastronomiczne i sanitarne

- Kuchnie i szpitale

- Toalety, szatnie oraz prysznice

- Wytwórnie spożywcze (krochmalnie, browary, mleczarnie, gorzelnie itp.

Wszelkie rzuty konstrukcyjne muszą uwzględnić system odwadniający, w zależności od potrzeb i wymagań budynku. W zakładach przemysłowych najczęściej używane są odwodnienia rynnowe o w miarę sporej szerokości hydraulicznej lub też odwodnienia szczelinowe do izolowania obszaru suchego od mokrego.

Kratki ściekowe wybieramy biorąc pod uwagę punkty poniżej:

- Ilość substancji technologicznych które powinno się odprowadzać w danej jednostce czasu z powierzchni posadzki. Wpływają na to: stopień zapchania wyłapywacza odpadów (kosz osadczy lub sitko), wielkość rury odpływowej, wielkość części górnej, przepustowość syfonu

- Ilość fragmentów stałych w ściekach w zależności od tej wielkości wybieramy sitko lub kosz osadczy

- Wielkość nacisku czyli typ nacisku oraz jego siła która będzie działała na ruszt przykrywający wpustu. Kratki ściekowe dostosowane są do przenoszenia nacisku ruchu pieszych i/lub kołowego zależnie od wyboru typu rusztu oraz ponadprogramowych wzmocnień korpusu odwodnienia punktowego


Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Jak mieszkali nasi przodkowie cz. 3

Jak mieszkali nasi przodkowie cz. 3


Autor: Dobrynia


W kontekście estetyki budownictwa mieszkalnego bardzo dużo można wywnioskować z obserwacji etnograficznych. To właśnie z nich wiadomo, że jedną z żywych tradycji wśród plemion słowiańskich we wczesnym średniowieczu było dekorowanie ścian budynków.


Archeologia zanotowała wiele przykładów zdobień i inkrustacji w postaci roślinnych elementów zdobniczych, także realistycznych i prostych rzeźb głów zwierzęcych. W niektórych miejscach zachowały się znaczenia belek mających tworzyć ścianę. Niewykluczone, że ściany zewnętrzne domostw budowanych metodą zrębową były malowane. Nie od dziś przecież znane jest umiłowanie Słowian do jaskrawych mocnych kolorów i mnogiej oranamentyki, a domy drewniane i domy z bali świetnie się do tego nadawały.

Najmniej rozpoznany przez archeologów wydaje się wystrój wewnętrzny budynków mieszkalnych. Niezaprzeczanie przestronne domy konstrukcyjne potrafiły pomieścić sprzęt potrzebny bardzo licznej rodzinie. Znaleziska odkrywają przed badaczami zaledwie pozostałości przedmiotów codziennego użytku. Najczęściej są to resztki mebli. Wśród wykopalisk znalazły się rzeźbione łoże z Opola, oparcia krzeseł z Nowogrodu, a także sfatygowane fragmenty stołów. Źródła pisane mówią o stołach jako początkowo miejscu zasłanym, które ewoluowało od deski na ziemi do stołu z prawdziwego zdarzenia. Bez względu jednak na wszystko, nie da sięukryć, że istniały różnice w umeblowaniu poszczególnych domostw, co oczywiście było kwestią zamożności ich mieszkańców.

Okna, podobnie jak umeblowanie wczesnośredniowiecznego domu, stanowią jego kolejny stosunkowo słabo rozpoznany element. Wielce prawdopodobne, że w niektórych sadybach w ogóle okna nie były potrzebne, tanie domy drewniane pozwalały, aby światło dzienne dostawało się przez otwory drzwiowe i dymnik w dachu budynku. Nietrudno sobie jednak wyobrazić, że w przypadku domów z bierwion okna mogły być wycinane, a ich zamknięcia stanowiły drewniane zasuwy lub natuszczone pęcherze i cienkie skóry zwierzęce.

Czytaj też

Jak mieszkali nasi przodkowie cz. 2

Jak mieszkali nasi przodkowie cz. 1


Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Jak mieszkali nasi przodkowie cz. 2

Jak mieszkali nasi przodkowie cz. 2


Autor: Dobrynia


Budownictwo mieszkalne we wczesnym średniowieczu było na tyle skomplikowane, że doczekało się własnej typologii. Najprostszy podział rozróżnia budynki naziemne i budynki wziemne. Natomiast każdą z tych dwóch grup archeologia dzieli dodatkowo na kilka podgrup.


Przy budowie swych domostw Słowianie używali co najmniej kilku technik konstrukcyjnych. Jak podają historycy, pomiędzy budynkami wziemnymi a naziemnymi najprawdopodobniej nie było istotnych różnic w kwestii wyposażenia. Prawdopodobne jest również, że nawet te skromniejsze konstrukcje półziemiankowe posiadały okna. Niektóre półziemianki i ziemianki nieposiadające pieca interpretowane są przez naukowców interpretowane jako podpiwniczenia lub dolny poziom budynku naziemnego.

Gród na Partynicach

Wracając jednak do podziału typologicznego należy zaznaczyć, że wśród budynków wziemmych należy wymienić:
- domy jamowe/ ziemianki o zarysie kwadratowym lub prostokątnym;
- budynki bez śladów po słupach o zaokrąglonych rogach (datowane na okres V-VIII w.);
- budynki jamowe ze śladami słupów podtrzymujących (od 1 do 3 słupów podtrzymujących strop lub z 4 słupami narożnymi i z 6/8 lub 10 słupami na linii ścian);
- długie prostokątne domy jamowe (wyposażane najczęściej w palenisko wyłożone kamieniami);
- domy owalne i o nieregularnym kształcie - głównie wpuszczane w ziemię (zanikło około X wieku);
- konstrukcje koliste i zagłębione - być może jurty (stanowią nikły odsetek znalezisk na terenie dawnej słowiańszczyzny).

Do grupy budynków naziemnych archeolodzy zaliczają natomiast:
- budynki wzniesione z belek lub bierwion - domy drewniane wznoszono z zastosowaniem mniej lub bardziej odrobionych pni, łącząc je najczęściej w technice zrębowej lub ramowej;
- konstrukcje bez żadnej podpory słupowej ścian i dachu - domy z bali
- budynki o konstrukcji słupowej.


Czytaj też:

Jak mieszkali nasi przodkowie cz. 1

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

A gdy braknie prądu – agregaty prądotwórcze

A gdy braknie prądu – agregaty prądotwórcze


Autor: Tomasz Galicki


Żyjemy w XXI wieku, ale w dalszym ciągu istnieją obszary (i to w cywilizowanych krajach), gdzie nie ma dostępu do źródeł energii elektrycznej.


Zdarza się również i tak, że sieć rozdzielcza jest przeciążona, a przerwa w dostawie energii powoduje duże szkody materialne. Lekarstwem na obie te bolączki są urządzenia zmieniające energię mechaniczną w elektryczną, czyli stanowiące samodzielne źródło prądu. Warto zastanowić się nad tego typu rozwiązaniem, ponieważ nigdy nie wiadomo, co może się stać.

Agregaty prądotwórcze to generatory prądu, czyli prościej mówiąc urządzenia elektroenergetyczne składające się z prądnicy synchronicznej, silnika, rozdzielnicy elektrycznej i urządzeń kontrolno-pomiarowych, a także pomocniczych. Wszystkie te elementy umieszcza się w jednej metalowej konstrukcji tworząc autonomiczny zespół do wytwarzania energii elektrycznej, czyli prądu. Działa on na takiej zasadzie, że wykorzystując zjawisko indukcji elektromagnetycznej, odkryte przez wybitnego angielskiego naukowca Michaela Faradaya. W oparciu o kryterium przeznaczenia, wyróżnia się agregaty prądotwórcze o zastosowaniu lądowym oraz morskim. Te pierwsze, w zależności od sposobu umocowania, dzielą się dodatkowo na te o stałej i ruchomej instalacji. Agregatory różnią się od siebie mocą, funkcjonalnością, zastosowaniem, a także wielkością i paliwem napędzającym silnik. Do nabycia są urządzenia stacjonarne, przenośne, agregaty do traktorów, spawalnicze, a także inne specjalistyczne.

Generatory prądu są stosowane wszędzie tam, gdzie nie ma stałych źródeł zasilania w energię elektryczną (a gdy ludzie potrzebują siły napędowej, światła i ogrzewania) lub gdy istnieje prawdopodobieństwo wystąpienia przerw w dostawie tego prądu. W zasadzie, ich zastosowanie jest nieograniczone: są wykorzystywane w wielu dziedzinach: w budownictwie, w rolnictwie, w przemyśle wojskowym, w turystyce (na przykład na polach namiotowych i biwakowych), a nawet w służbie zdrowia (efektem awarii linii energetycznej nie może być przecież przerwa w dostawie prądu dla urządzeń podtrzymujących ludzkie życie, to mogłoby się zakończyć tragicznie). Można je kupić lub wynająć, przy czym warto wybrać urządzenia renomowanych firm takich jak na przykład Iveco czy Honda. Zmniejsza to niebezpieczeństwo psucia się agregatu, a jeśli już taki incydent będzie miał miejsce – z łatwością znajdziemy zapasową część. Warto więc się nad tym zastanowić.


Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Z budową na ty, trudne początki 2

Z budową na ty, trudne początki 2


Autor: Norbert Botwina


No dobrze, działkę już mamy, decyzję o warunkach zabudowy też (lub wypis i wyrys MPZP), więc teraz powinniśmy ostatecznie wybrać projekt. Dlaczego dopiero teraz? Bo może się okazać, iż nasz wymarzony projekt nie spełnia wymagań ww. dokumentów.


Dlatego zamiast płacić dodatkowe pieniądze za przeróbki, lepiej poszukać podobny projekt, ale mieszczący się w wymaganiach, co przy tysiącach projektów dostępnych w Internecie nie jest taką sztuką. Polecam swoim klientom Internet, ponieważ jest wygodniejszy, chociaż mam ileś tam katalogów, ale rzadko z nich korzystam, ponieważ w necie znajdziemy tysiące gotowych projektów.

Teraz czas aby projektant dokonał adaptacji projektu typowego. Zakładając, że nie będzie zmian, musi przynajmniej sprawdzić fundamenty, aby je dostosować do warunków miejscowych oraz te elementy konstrukcji, które są obciążone wiatrem i śniegiem, ze względu na strefy (jeżeli jest ta sama strefa to nie ma takiej potrzeby). No i trzeba na aktualnej mapie do celów projektowych wykonać projekt zagospodarowania działki.

Teraz ważna rzecz, czasami zdarza się tak, że jest już umówiona ekipa, pozwolenia jeszcze nie ma. Często ludzie zaczynają na własne ryzyko, ale sąsiad czuwa. Art. 28 ust. 1 PRAWA BUDOWLANEGO mówi wyraźnie: Roboty budowlane można rozpocząć jedynie na podstawie ostatecznej decyzji o pozwoleniu na budowę, z zastrzeżeniem art. 29-31. Ryzyko jest duże, a gdy wkroczy nadzór budowlany to nie ma zmiłuj. W przypadku legalizacji opłata legalizacyjna za budynek mieszkalny jednorodzinny to 50 000 zł!!! (pięćdziesiąt tysięcy). Kwoty są ogromne więc nie warto ryzykować. Dobrze jest gdy nasza działka ma istniejący wjazd ponieważ nie musimy robić projektu. Lecz gdy go nie ma to w tym momencie nie jest on konieczny, ale przed zakończeniem budowy i tak go musimy wykonać, więc lepiej zrobić to od razu.

Teraz komplet dokumentów:
- decyzja o warunkach zabudowy lub wypis i wyrys z MPZP
- oświadczenie o prawie do dysponowania nieruchomością na cele budowlane
- oświadczenia właściwych jednostek organizacyjnych o zapewnieniu dostaw energii,
wody, ciepła i gazu, odbioru ścieków oraz o warunkach przyłączenia obiektu do sieci
wodociągowych, kanalizacyjnych, cieplnych, gazowych, elektroenergetycznych,
telekomunikacyjnych oraz dróg lądowych, decyzja w sprawie wyłączenia gruntów z produkcji rolnej (w zależności od potrzeb)
- oświadczenie właściwego zarządcy drogi o możliwości połączenia działki z drogą
publiczną zgodnie z przepisami o drogach publicznych
- projekt budowlany
- materiały geodezyjne pozwalające ustalić położenie działki typu kopia mapy ewidencyjnej, wypis z rejestru gruntów, czysta mapa do celów projektowych.

Pozwolenie jest ważne trzy lata co oznacza, iż budowę trzeba zacząć w ciągu trzech lat i nie można jej przerwać na dłużej niż trzy lata. Do projektu nie trzeba dołączać przyłączy, a w obecnym stanie prawnym nie ma obowiązku uzyskanie pozwolenia czy też nawet zgłoszenia zamiaru ich budowy. Przyłącza zostały wyjęte z jurysdykcji organów administracji budowlanej, lecz projekt na ich wykonanie jest wymagany, a resztę załatwia się u zarządcy sieci. Można jednak dokonać zgłoszenia na podstawie art. 29a ust. 3 i art. 30 prawa budowlanego, ale po co wychylać się przed szereg.

No a gdy mamy ostateczne pozwolenie na budowę, to w końcu możemy zaczynać. Tu czyhają na nas kolejne niespodzianki prawa budowlanego. To opiszę w kolejnym artykule.


http://profage.blogspot.com/

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Zaczynamy budowę.

Zaczynamy budowę.


Autor: Norbert Botwina


No, załóżmy, że ostateczne pozwolenie na budowę mamy już w ręce. Wydaje się nam, iż przeszliśmy przez trudną drogę urzędową i teraz to już „hulaj dusza piekła nie ma”. Nic bardziej mylnego, bo musimy zdawać sobie sprawę z istnienia prawa budowlanego jeszcze bardziej niż przedtem.


Wynika to z tego, że inwestor jest, zgodnie z art. 17 prawa budowlanego, uczestnikiem procesu budowlanego i ma z tego tytułu określone prawa i obowiązki. Art. 18. mówi:
1. Do obowiązków inwestora należy zorganizowanie procesu budowy, z uwzględnieniem zawartych w przepisach zasad bezpieczeństwa i ochrony zdrowia, a w szczególności zapewnienie:
1) opracowania projektu budowlanego i, stosownie do potrzeb, innych projektów, (to już mamy)
2) objęcia kierownictwa budowy przez kierownika budowy,
3) opracowania planu bezpieczeństwa i ochrony zdrowia,
4) wykonania i odbioru robót budowlanych,
5) w przypadkach uzasadnionych wysokim stopniem skomplikowania robót budowlanych
lub warunkami gruntowymi, nadzoru nad wykonywaniem robót budowlanych
- przez osoby o odpowiednich kwalifikacjach zawodowych.
2. Inwestor może ustanowić inspektora nadzoru inwestorskiego na budowie.
3. Inwestor może zobowiązać projektanta do sprawowania nadzoru autorskiego.

Plan BIOZ w zasadzie opracowuje kierownik budowy, którego sobie bierzemy, aby nadzorował naszą budowę. Często jest tak, że taki kierownik nie widuje za często naszej budowy, a my robimy tam co chcemy. Na takich budowach roboty prowadzi się tzw. systemem gospodarczym, a kierownika traktuje się jak piąte koło u wozu, a później dziwimy się, że kierownik nie chce czegoś podpisać. I tu należy uważać, ponieważ gdy budowa jest prowadzona niezgodnie z projektem, to kierownik powinien wstrzymać budowę i zobowiązać Inwestora do zaprzestania takiej działalności. Zdarza się nawet, że może zrezygnować, zawiadamiając nadzór budowlany, a wtedy kłopoty murowane.

Istotne odstępstwa są wymienione w art. 36a PB i ich wykonanie jest możliwe tylko po uzyskaniu decyzji o zmianie pozwolenia na budowę. Gdy tego nie zrobimy to jest już samowola budowlana podlegająca pod art. 50, 50a, 51 PB. Kłopoty z oddaniem do użytku, nadzór budowlany, ewentualne wstrzymanie budowy nie mówiąc o kosztach. Właśnie dlatego wybór projektu jest kluczowy, żeby później nie trzeba było zlecać całkiem nowego projektu, już indywidualnego jako zamienny. No i jeszcze podlegamy karze grzywny. Jeżeli na dodatek tego, zmiany mogą powodować zagrożenie bezpieczeństwa ludzi lub mienia bądź środowiska, to już podlegamy grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

Tak więc prowadźmy budowę z godnie z projektem, aby uniknąć kłopotów, bo minęły już te czasy, iż kierownik podpisał każdą głupotę, a i wniosków do prokuratury z nadzorów budowlanych o ukaranie inwestora jest coraz więcej. I nie chcę tu nikogo straszyć, ale takie są konsekwencje naszej nonszalancji budowlanej, tak samo jak wiemy, że jazda „po pijaku” jest karalna, musimy być świadomi co nas może spotkać. O rozpoczęciu budowy zawiadamiamy nadzór budowlany co najmniej na 7 dni przed jej rozpoczęciem – art. 41 pkt 4 PB.

Do zawiadomienia dołączamy oświadczenie kierownika budowy stwierdzające sporządzenie planu bezpieczeństwa i ochrony zdrowia oraz przyjęcie obowiązku kierowania budową
(robotami budowlanymi), a także aktualne zaświadczenie o przynależności do odpowiedniej izby samorządu zawodowego (izba inżynierów budownictwa lub architektów) oraz informację BIOZ. Zdarza się, że w nadzorze żądają ostatecznego pozwolenia, ale tu może powstać spór. Według mnie nie ma do tego podstaw, bo jeżeli budowę można rozpocząć z dniem ostateczności pozwolenia, to aby być w zgodzie z prawem, zgłoszenia musimy dokonać 7 dni wcześniej, czyli w czasie gdy pozwolenie jeszcze ostateczne nie jest, więc jest to tylko wymysł urzędników. Pytanie tylko czy walczyć z wiatrakami? Jeszcze wspomnę czego nie zmieniać, aby nie podpaść kierownikowi i nadzorowi. Po pierwsze projekt zagospodarowania terenu, traktowany po macoszemu, a jest istotny. Wszelkie nawożenie ziemi, podnoszenie terenu, jest istotne, a do tego może powodować zmianę stosunków wodnych wg prawa wodnego, czyli zalewanie wodami opadowymi działek sąsiednich. Sąsiada zaleje nie tylko woda i nadzór mamy już na budowie. Zmiana kubatury, powierzchni zabudowy, wysokości, długości, szerokości i liczby kondygnacji, a także zmiany zamierzonego sposobu użytkowania obiektu budowlanego lub jego części oraz nieprzestrzeganie ustaleń miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego lub decyzji
o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu. Więc np. wykonanie poddasza mieszkalnego gdy w projekcie go nie było, nawet jeżeli nie musimy podnieść dachu jest już istotne.

No i musimy wiedzieć kiedy faktycznie następuje rozpoczęcie budowy. Zgodnie z art. 41. PB, rozpoczęcie budowy następuje z chwilą podjęcia prac przygotowawczych na terenie budowy.
2. Pracami przygotowawczymi są:
1) wytyczenie geodezyjne obiektów w terenie;
2) wykonanie niwelacji terenu;
3) zagospodarowanie terenu budowy wraz z budową tymczasowych obiektów;
4) wykonanie przyłączy do sieci infrastruktury technicznej na potrzeby budowy.
Osobiście uważam, że samo przywiezienie pustaków, co często ma miejsce, nie może być traktowane jako rozpoczęcie budowy i tak też jest traktowane przez nadzór, ale roboty ziemne mogą być już uznane jako samowola. Więc pośpiech nie jest wskazany, bo generuje dodatkowe koszty i ogólnie cały proces się wydłuża. „Spiesz się powoli”.

W następnym artykule oddawanie do użytku.


http://profage.blogspot.com/

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Kotłownia do kotła na paliwa stałe

Kotłownia do kotła na paliwa stałe


Autor: Józef Łuczak


Kocioł centralnego ogrzewania może być zainstalowany w piwnicy lub na poziomie ogrzewanych pomieszczeń, najkorzystniej gdy usytuowanie kotłowni jest centralne w ogrzewanym budynku. W kotłowni wymagana jest posadzka z materiałów niepalnych w całym pomieszczeniu.


Jednak gdy nie można tego wymogu spełnić możliwy jest montaż kotła w pomieszczeniu z palną posadzką, pod warunkiem obicia posadzki wokół miejsca montażu blachą stalową o grubości 0,7 mm, tak aby blacha wystawała z każdej strony co najmniej 0,5 m poza krawędzie kotła. Jednakże posadzka pod kotłem nie może być wykonana z materiałów łatwopalnych musi być wykonana z materiałów nie palnych.

Jest również wskazane aby w posadzce był zamontowany wpust podłogowy podłączony do kanalizacji. Gdy nie można zamontować kratki z odpływem należy wybudować studzienkę pod posadzką i zamontować pompkę do wypompowywania wody z studzienki. Nie jest dobrym rozwiązaniem studzienka chłonna, gdyż wsiąkająca woda czyni destrukcję w podłożu pod fundamentem.

Skład paliwa może znajdować się w kotłowni lub w oddzielnym pomieszczeniu w pobliżu kotłowni tak aby był łatwy transport paliwa do kotła. Paliwo w kotłowni powinno być oddzielone przegrodą, najlepiej aby to był murek, także może być składowane w pojemnikach lub workach jak jest często stosowane podczas transportu. Skład opału powinien być tak duży, by pozwolił na zgromadzenie paliwa na cały sezon grzewczy. Wówczas mamy zapewniony suchy opał i nie będzie strat podczas samosuszenia w kotle. Jedna tona węgla to około 1m3.

Wysokość pomieszczenia kotłowni i składu opału, taka żeby można było wykonać wszystkie prace obsługowe i konserwacyjne oraz może być równa wysokości pomieszczeń na kondygnacji, na której zamontowano kocioł.

W kotłowni powinno być zainstalowane sztuczne oświetlenie, dobrze jest gdy może być również oświetlenie naturalne. Popiół może być odkładany do metalowych pojemników, które trzeba często a najlepiej codziennie opróżniać.

Podłączenie instalacji wodociągowej do napełniania CO nie może być bezpośrednie, powinien być zawór odcinający z zaworem zwrotnym. Właściwym zestawem przyłączeniowym jest zawór odcinający + zawór antyskażeniowy. Dawniejsze zalecenia zabraniały podłączania rurą musiało to być połączenie rozłączalne na wąż.

Wokół kotła i do wszystkich urządzeń powinno być swobodne dojście pozwalające na czyszczenie i konserwację urządzeń. Najmniejsza odległość od przodu kotła do przegrody to długość kotła + 0,5m, pozwala na swobodne czyszczenie paleniska. Gdy w układzie grzewczym zainstalowano pompę cyrkulacyjna, nawiew przez wentylator, sterowniki, zawory trój drogowe tam również należy umożliwić dojście w celu obsługi i konserwacji.

Kanał dymowy według przepisów winien mieć przekrój 20x20cm, w sztuce budowania z cegły to wychodzi 14x27cm, a wysokość komina musi zapewnić uzyskanie ciągu kominowego wymaganego przez producenta Waszego kotła. Technologie budowy kominów dymowych poszły dalej, są proponowane kominy o przekroju kołowym o średnicy 16cm lub 20cm. Do tego komplet kształtek i izolacji razem z zaprawami.

Bardzo ważne, aby w kotle dobrze paliło się, do kotłowni trzeba doprowadzić kanał nawiewny o przekroju nie mniejszym niż 10x20cm, bezpośrednio z zewnątrz budynku bez żadnych zastawek czy żaluzji. Jest to warunek dobrej i bezpiecznej eksploatacji kotła.

Oprócz tego kotłownia musi mieć wybudowany oddzielny kanał wywiewny z materiałów niepalnych i umieszczony obok komina tak by ciepło kanału dymowego powodowało rozgrzanie się kanału wywiewnego i wówczas jest tam dobry ciąg. Przekrój tego kanału nie może być mniejszy niż 14x14 cm, wlot musi być umieszczony pod sufitem kotłowni, a wylot ponad dachem budynku. Na kanale wentylacyjnym także nie wolno montować urządzeń umożliwiających zamykanie.

Zabrania się również w pomieszczeniach kotłowni, instalowania wyciągowej wentylacji mechanicznej.

Wszystko co wyżej opisane dotyczy małych kotłowni do 25kW najczęściej w domkach jednorodzinnych lub innych małych obiektach.


Więcej i o wymaganiach w dużych kotłowniach można poczytać w PN-87/B-02411 "Kotłownie na paliwa stałe wymagania" lub www.info-ogrzewanie.pl

Instalacje w domu

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Z budową na ty, trudne początki

Z budową na ty, trudne początki


Autor: Norbert Botwina


Jeżeli podjąłeś decyzję o tym, aby wybudować swój wymarzony domek, to jesteś na początku trudnej drogi. Na wstępie musisz wiedzieć, że kwestie z budową i utrzymaniem m.in. domu reguluje kilka ustaw i rozporządzeń.


Pierwsza w kolejce jest ustawa o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym, później ustawa prawo budowlane, rozporządzenie w sprawie warunków technicznych jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie i normy nim przywołane (wymienione na końcu). Należy też zdawać sobie sprawę, że działalność związana z budownictwem podlega także pod kodeks karny i Inwestor także, w swojej części, ponosi odpowiedzialność karną. Jest też rozporządzenie w sprawie użytkowania lokali mieszkalnych, ale to już jest potrzebne przy użytkowaniu.

Tak więc przed wyborem działki należałoby się udać do odpowiedniego urzędu gminy, miasta czy też dzielnicy (bardzo duże miasta), aby dowiedzieć się pod jakiego rodzaju zabudowę jest przeznaczony teren na którym zamierzamy się budować. Kwestia istotna, bo może się okazać, iż nasza wymarzona działka przeznaczona jest pod np. przemysł i domu nie wybudujemy.

Ważna jest też odległość od obiektów uciążliwych, żebyś później, drogi czytelniku, nie narzekał, że jakiś zakład Ci przeszkadza. No i jeszcze kwestia rzeki, która może wylać, a jak wybudujesz się blisko rzeki, to jest kuszenie losu. Co do zasady, każdy ma prawo zabudowy swojej działki. W dobrym położeniu są właściciele (przyszli też) na terenach posiadających aktualne Miejscowe Plany Zagospodarowania Przestrzennego, ponieważ od razu wiadomo co można tam postawić. Gorzej jest gdy trzeba się starać o decyzję o warunkach zabudowy, bo po pierwsze procedura jest czasochłonna, a po drugie można dostać decyzję pozytywną, na teren, na którym raczej nie powinno się sytuować danego rodzaju zabudowy. Niestety tu urząd ma ograniczone możliwości sprzeciwu przez wymienioną zasadę o prawie zabudowy. Dlatego też wystarczy małe podtopienie, a mnóstwo domów „pływa”, a później ludzie mówią, kto dał im pozwolenie. No właśnie, ale kto się starał o wybudowanie w tym miejscu, tego już nikt nie docieka.

Więc po pierwsze WYBÓR DZIAŁKI. Sprawdzamy MPZP, a jak go nie ma to składamy wniosek o wydanie decyzji o warunkach zabudowy. I nie musimy być właścicielem działki, ponieważ ta decyzja nie rodzi skutków prawnych. No i oczywiście zdrowy rozsądek. Ważne też są wielkość i kształt działki oraz sieci uzbrojenia, żeby nie okazało się, że musimy prowadzić kilkaset metrów sieci. Osobiście uważam, iż najlepszy wyborem są działki, które są tak usytuowane, że droga jest jak najbardziej od północy. Wynika to z tego, że ewentualny taras od strony południowej znajduje się w części „ogrodowej”, a nie frontowej naszej działki, chociaż zawsze można zrobić pełne ogrodzenie plus wysoka zieleń.

Teraz projekt. Najczęściej jest to „typówka”, więc tu wybór jest przeogromny i trzeba go dobrać do własnych upodobań, działki i zasobności portfela (koszt budowy i utrzymania, a nie cena projektu). Koszt adaptacji to wydatek rzędu 1500 zł, ale może być różny w zależności od regionu. Jeżeli do tego dojdą przyłącza to może być to już 2500 do 3000 zł. Gdy dochodzą przydomowe oczyszczalnie, instalacje gazu płynnego i przeróbki projektu to już jest wycena indywidualna. Gdy projekt chcemy znacząco przerobić, to należałoby poszukać innego projektu, lub zlecić wykonanie projektu indywidualnego.

Obowiązkowo powinna być wykonana geologia, czego się praktycznie nie robi, ale czy koszt około 500 czy 700 zł, to aż taki spory wydatek przy kosztach budowy sięgających kilkuset tysięcy zł? A może nam to zaoszczędzić dużo więcej pieniędzy w przypadku wysokiego poziomu wód gruntowych, czy też słabych gruntów. Gdy mamy już zaadaptowany projekt to teraz trzeba uzyskać pozwolenie na budowę, ale o tym w kolejnym artykule.


http://profage.blogspot.com/

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Kotły gazowe.

Kotły gazowe.


Autor: Józef Łuczak


Kocioł gazowy to ekologiczne i w miarę ekonomiczne źródło ciepła dla domu. Można je podzielić według sposobu montażu na kotły wiszące i stojące. Dalsze różnice to podział na kotły jedno funkcyjne i dwu funkcyjne. Kocioł jedno funkcyjny to taki, który zasila tylko instalację centralnego ogrzewania.


Kocioł jedno funkcyjny może współpracować z osobnym podgrzewaczem, jest to na ogół zasobnik pojemnościowy z zamontowanym wewnątrz wymiennikiem (wężownicą).

Dwu funkcyjny, dodatkowo spełnia jeszcze drugą pracę przez wbudowany dodatkowy element do grzania wody i z takiego kotła mamy także dodatkowo ciepłą wodę. Ale trzeba tu zaznaczyć, że jest to układ przepływowy.

Cała regulacja ogrzewania odbywa się automatycznie, bez ingerencji użytkownika, chyba że zamontowana instalacja ma błędy wykonawcze. Mogą to być błędy; za małe średnice rur, złe spadki ułożonych przewodów, nie odpowiednie zawory niemożność wyprowadzenia powietrza itp.

Kotły na paliwa stałe oraz olej opałowy są to urządzenia jedno funkcyjne.

Przez łatwość rozbudowy kotła gazowego na dwu funkcyjny są one bardzo popularne. Dlatego jedno- czy dwu funkcyjny takie pytanie stawiają najczęściej osoby, które chcą by dom był ogrzewany gazem.

Kocioł jedno funkcyjny jest tańszy od kotła dwu funkcyjnego, z powodu mniejszej ilości elementów wbudowanych w samym kotle, ale trzeba do niego zamontować osobny zbiornik do podgrzewania wody użytkowej, dzięki czemu można magazynować ciepłą wodę i korzystać bez ograniczeń. Do takiej instalacji można dobudować cyrkulację, i wówczas po odkręceniu zaworu baterii mamy od razu ciepłą wodę bez oczekiwania. Rozwiązanie takie (kocioł jedno funkcyjny + zasobnik wody) jest bardziej funkcjonalnym można korzystać z kilku kranów jednocześnie a ubywającą ciepłą wodę z zasobnika kocioł na pewno zdąży podgrzać, co przy kotle dwu funkcyjnym byłoby bardzo trudne lub wręcz niemożliwe.

Zamontowanie kotła jedno funkcyjnego z zasobnikiem jest trudniejsze aniżeli instalacja dwu funkcyjnego z powodu większej ilości elementów, które należy zamontować w tej instalacji.

Zasobnik jest zaizolowany pianką i czas nim wystygnie jest dość długi. Zasobniki są w wykonaniu stojący lub wiszący, pionowy albo poziomy. Można go kupić razem z kotłem jednej firmy lub składankę różnych firm, z zamontowaniem i połączeniem takiego zestawu poradzi sobie zapewne każdy instalator.

Kocioł dwu funkcyjny jest dużo tańszy od już wyżej wymienionego kompletu złożonego z kotła jedno funkcyjnego i podgrzewacza wody, angażuje mniej miejsca. Grzeje tyle wody ile może podgrzać, ale strumień tej wody przygotowany w podgrzewaczu przepływowym jest ograniczony a temperatura ciepłej wody w kranie nie jest niestabilna. Zmienia się wskutek zmiany ciśnienia wody w instalacji czy odkręcenia zaworu w innym pomieszczeniu.

Do uruchomienia podgrzewacza, potrzeba dużego przepływu wody, co nie wspomaga jej oszczędzania. I jeszcze jedna ważna sprawa w instalacji z podgrzewaczem przepływowym nie stosuje się cyrkulacji ciepłej wody, gdy mamy bardzo rozległą instalację, to na ciepłą wodę trzeba czekać nawet do kilkadziesiąt sekund. Jest to również element nie sprzyjający oszczędzaniu.

Sumując powyższe; gdy mamy wszystkie krany blisko, mała ilość ludzi korzystających wówczas kupujemy kocioł dwu funkcyjny, mimo, że jest droższy. Jeżeli instalacje jest rozległa, jest potrzebna większa ilość wody ciepłej, większa ilość korzystających z tego układu, wydaje się lepiej zastosować tańszy kocioł, w sumie jednak droższy zestaw ale bardziej funkcjonalny i bardziej mobilny.


Instalacje w domu

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Zabudowy szklane - rodzaje szkła i ścian.

Zabudowy szklane - rodzaje szkła i ścian.


Autor: Robert Roberto


W dzisiejszym świecie nowoczesnego budownictwa nic tak nie nadaje smaku oraz stylu wnętrzu jak szkło, a w szczegolności zabudowy ze szkła. Technologie oraz materiały pozwalają na coraz to bardziej odważne zastosowanie szkła już nie tylko jako materiału koniecznego, ale także jako ozdoby lub elementu dekoracyjnego.


Zabudowy szklane wykorzystywane są wszędzie:

- kuchni

- nowoczesnych biurach

Zabudowy szklane, ściana szklana

- łazience

Szklane zabudowy pozwalają estetycznie i nowocześnie zagospodarować każdą przestrzeń. Są praktyczne i bardzo nowoczesne chociażby jako ściany szklane, drzwi lub ściany działowe. Ważnym elementem zabudowy szklanej jest, także jego estetyczne okucie, które nadaje także stylu.

Wykonuje się je z różnego rodzaju szkła, jednak najważniejszym jest tutaj używanie szkła hartowanego ze względu na dużo wytrzymałość mechaniczną oraz odporność na powierzchniową różnicę temperatur.

Takie właśnie właściwości pozwalają na projektowanie coraz to bardziej nietypowych i oryginalnych zabudów szklanych.

Bardzo efektowym elementem nowoczesnego biura lub wnętrza mieszkania jest ściana szklana wykonana z np. szkła mrożonego lub lakierowanego. Możliwe jest także wykonanie na zabudowie szklanej wzoru lub nałożenie grafiki.

Ściany szklane można podzielić w zabudowie na ściany stałe oraz składane.

Zabudowy działowe ze szkła, panele szklane, różnego rodzaju przeszklenia ze szkła hartowanego, witryny sklepowe , balustrady szklane, panele ze szkła lakierowanego, daszki szklane.

Szklane ściany stałe wykonane z pojedynczych tafli szklanych z możliwością zastosowania szklanych drzwi pojedynczych lub podwójnych drzwi szklanych, wahadłowych oraz jednostronnych. Dzięki zastosowaniu samozamykacza podłogowego stają się estetycznym i wygodnym rozwiązaniem w szklanych ścianach działowych a także zabudowach szklanych.


Zabudowy szklane VIZJO

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Baterie łazienkowe – trudny wybór

Baterie łazienkowe – trudny wybór


Autor: Tomasz Galicki


Bezpowrotnie minęły czasy, kiedy bateria łazienkowa kojarzyła nam się wyłącznie z dwukurkowym, prostym kawałkiem tworzywa, najczęściej wystającym ze ściany.


Dziś wybór baterii łazienkowych jest duży i czasem trudno zdecydować się zarówno na praktyczne rozwiązanie, jak i na niepowtarzalny design.

Jak wybrać baterię łazienkową? Czym kierować się przy podejmowaniu tej, z pozoru tylko mało znaczącej, decyzji? Ważne jest zarówno jedno, jak i drugie podejście. Zacznijmy jednak od kwestii bardziej przyziemnych – funkcji.

Wybór baterii łazienkowej często determinuje instalacja, dlatego do wyboru mamy baterie ścienne, które wciąż są popularne w starym budownictwie, ale również w przypadku baterii prysznicowych i wannowych. Drugim typem są baterie sztorcowe, zwane też stojącymi, które chętnie są montowane przy umywalkach i bidetach, ale przy wannach również.

Jeśli już zorientujemy się, czego dokładnie potrzebujemy, możemy udać się do półki z napisem „oszczędność”, „nowoczesność” albo „klasyka”. Dlaczego oszczędność? Bo istnieją baterie jednouchwytowe, czyli takie, które posiadają dźwignię pozwalającą na regulację temperatury wody poprzez operowanie w prawo i w lewo oraz w górę i w dół, jeśli chcemy zmniejszyć lub zwiększyć strumień wody. Tego typu „kręcenie” uchwytem pozwala na szybsze ustalenie jaka temperatura wody jest dla nas optymalna, dzięki czemu zużywamy mniej wody.

Dużą popularnością cieszą się również baterie termostatyczne. Jak działają? Jednorazowo ustalamy w nich pożądaną temperaturę wody i możemy być pewni, że taka właśnie będzie, kiedy tylko odkręcimy kurek. To nowoczesne rozwiązanie jest dość drogie, jednak opłaca się, gdyż koszty zwrócą się w momencie, kiedy porównany rachunki za wodę sprzed i po korzystaniu z niego.

Klasyka to oczywiście baterie dwuuchwytowe, a więc z kurkami z zimną i gorącą wodą. Musimy odkręcić oba i w ten sposób wyregulować temperaturę, przez co często marnujemy wodę. Jednak ten rodzaj baterii jest wręcz idealny do salonów kąpielowych, zdecydowanie lepiej wygląda, niż rozwiązania jednouchwytowe.

Kiedy już zakończymy zajmowanie się sprawami przyziemnymi, możemy rozejrzeć się za czymś, co będzie cieszyło nasze oczy. Jeśli nasza łazienka jest urządzona w stylu nowoczesnym, często wręcz minimalistycznym, wybierzmy proste formy, dzięki temu będą dobrze współgrały z całą resztą. W przypadku salonów kąpielowych lub łazienkach urządzonych w stylu klasycznym zdecydujmy się na „staroświeckie” rozwiązania. Co ciekawe w tym wypadku popularnością cieszą się baterie nie tylko jednootworowe, ale nawet cztero-, co wygląda efektownie.

Jak widać wybór wcale nie jest taki prosty, gdyż pod uwagę trzeba wziąć bardzo wiele czynników. Przemyślany zakup to taki, który nie sprawi, że za rok, czy dwa będziemy rozkuwali ściany i zmieniali cały wystrój, bo ta, czy tamta bateria nie spełnia już naszych oczekiwań.


Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Energooszczędny dom – Wymiana żarówek to nie wszystko.

Energooszczędny dom – Wymiana żarówek to nie wszystko.


Autor: Krzysztof Węgliński


Wszyscy wiedzą, że energooszczędne oświetlenie to wymiana żarówek na takie, które mają moc świetlną porównywalną z aktualnymi a mniejszy pobór mocy. Czy to wszystko co można zrobić dla energooszczędnego domu? Oczywiście, że nie.


Co jeszcze mogę zrobić?

Przede wszystkim zacznijmy od tego czy nasz dom jest oświetlony prawidłowo. Sprawdźmy czy nie ma miejsc w których przydałoby się dodatkowe oświetlenie. Dla przykładu, mamy swoje ulubione miejsce do czytania. Gdzieś w rogu, koło biblioteczki, natomiast w pomieszczeniu jest tylko główne światło górne. Pięć dużych żarówek świeci się w czasie kiedy książkę mogłaby oświetlać nam tylko jedna żarówka umieszczona zaraz przy naszym fotelu do czytania.

Zwróćmy uwagę także na kolorystykę pomieszczenia. Na przykład warto pamiętać o takiej właściwości kolorów jak pochłanianie światła (stąd biorą się kolory). Czarny pochłania wszystkie kolory, natomiast biały je odbija w związku z czym do oświetlenia jasnego pokoju będzie potrzeba znacznie mniej światła niż do ciemnego. W dwukolorowych pomieszczeniach (np. 3 ściany białe i jedna ciemnozielona) warto wykorzystać ten fakt umieszczając więcej światła przy ścianach jasnych dzięki czemu rozświetlimy również tą ciemną, natomiast ustawiając światło przy ciemnej ścian1224035_76240891_kopiaie możemy uzyskać ciekawszy klimat, jednak kosztem rozświetlenia pomieszczenia.

Inną sprawą jest też dobór odpowiednich żyrandoli, czy lampek. Chodzi o to, żeby elementy nie przepuszczające światła nie przesłaniały źródła światła w efekcie zmuszając nas do wykorzystania większej ilości żarówek by oświetlić pomieszczenie, oraz sprawdźmy czy odbłyśniki odbijają dostatecznie dużo światła. Czy plafon nie jest zbyt ciemny? Pamiętaj o tym wybierając nowe elementy oświetlenia do swojego domu.

Skoro już zmieniamy żyrandole pomyślmy także o tym aby oprawy były skierowane w miejsca, które mają być oświetlone. Dla przykładu: Mamy znów nasze ulubione miejsce do czytania książek. Zdecydowaliśmy się zamontować tam oświetlenie na stałe przymocowane do ściany. Skierowanie opraw na ściany może nam pomóc uzyskać niezły efekt wizualny, tylko czy oświetla wystarczająco czytaną książkę? Czy jednak znów zapalimy główne światło tylko dlatego, że nowa lampka nie spełnia swojej funkcji?

Wszystkie te zabiegi powodują dodatkowe koszty, to prawda. Więc dlaczego? Z kilku powodów, po pierwsze wymiana to jednorazowy wydatek, który prędzej czy później trzeba będzie popełnić. Po drugie robimy to nie tylko dla energooszczędnego domu ale również dla własnego komfortu, bo czymże innym jest oświetlenie dostosowane do własnych wymagań?

Jak to rozplanować?

Jeśli czujesz, że jednorazowo koszta Cię przerastają i zastanawiasz się jak rozplanować całość w kolejności , śpieszymy z pomocą. Zacznij od projektu wszystkich rzeczy, które musisz zrobić. Następnie zacznij wymieniać żarówki i oprawy jako pierwsze te, które świecą się najdłużej w ciągu całego dnia. Następnie resztę żarówek. Potem pomyśl o dodatkowym oświetleniu, które uzupełni braki w newralgicznych miejscach twojego domu (Nasz przykład kącika czytelniczego). Na koniec zostaw sobie malowanie ścian, ew. wymianę okien na większe czy usuwanie drzwi i pozostawianie zwykłego przejścia.

Ostatnia uwaga. Niektórzy polecają moduły LED do domu. Nadają się one wyłącznie pod zastosowania reklamowe. Nie używaj ich w domu.


Oświetlenie LED,

Moduły LED, taśmy i diody LED.

Twój dom - nasze oświetlenie.

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Instalacja sanitarna - z czego ją wykonać?

Instalacja sanitarna - z czego ją wykonać?


Autor: Mikee


Niemal każdy, kto stoi przed remontem lub montażem instalacji sanitarnych w swoim domu wcześniej czy później musi podjąć decyzję: z czego je wykonać. Wiadomo, że każdy producent swoje chwali. Warto więc znać wady i zalety różnych technologii.


Jak wspomnieliśmy na wstępie, instalacje sanitarne można wykonać w różnych technologiach. Do wyboru mamy między innymi instalacje z miedzi, z polipropylenu, stali oraz pex-al-pex. Co warto wiedzieć na ich temat? Ponieważ na temat zalet danych technologii bez problemów można uzyskać informacje u producentów, w artykule tym skoncentrujemy się na wadach.

Instalacje sanitarne wykonane ze stali i miedzi.

Ponieważ miedź jest zasadniczo miękkim metalem, instalacje z niej wykonane są bardzo podatne na urazy mechaniczne. Ponadto w instalacji wodnej wykonanej z miedzi znajdują się rzecz jasna jony miedzi, które następnie (w przypadku instalacji wody użytkowej) przedostają się do organizmu. Grozi to nadmiarem miedzi w organizmie, który skutkuje poważnymi problemami zdrowotnościowymi. W tego typu instalacjach od czasu do czasu może się też trafić zimny lut, który potrafi zacząć przeciekać dopiero po roku czy dwóch latach. Jedną z najistotniejszych wad instalacji stalowych jest natomiast wysoka podatność na korozję (ocynk traci swoje właściwości ochronne powyżej temp. 60 st. C.). Ważny też jest fakt, iż wewnętrzna strona stalowych rur jest chropowata, przez co z czasem ich przekroje ulegają zmniejszeniu.

Instalacje z tworzyw sztucznych

Choć Polipropylen jest to jedna z najbardziej rozpowszechnionych technologii stosowanych w instalacjach wody użytkowej, ma ona swoje wady. Jedną z nich jest podatność na płomienie ognia, oraz wzrost temperatury (duża rozszerzalność cieplna). Oczywistym jest fakt, że instalacji centralnego ogrzewania przy kotle na paliwo stałe nie możemy wykonać w całości z polipropylenu. Trochę lepsze parametry będzie miała instalacja wykonana z PEX'a, niemniej ta też nie może pracować w temperaturze wyższej niż 95st. C. Rury wykonane w tej technologii są podatne na zgniecenie lub zagięcie.

Te krótkie rozważania można podsumować następująco: nie ma instalacji sanitarnej bez wad. Niemniej starannie rozważając projekt instalacji, która będzie miała funkcjonować w naszym domu, zapewne uda nam się wybrać tę optymalną.


Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Samodziena naprawa instalacji sanitarnej wykonanej z polipropylenu

Samodzielna naprawa instalacji sanitarnej wykonanej z polipropylenu


Autor: Mikee


Polak potrafi. Niejeden z nas, gdy pojawia się w domu lub w samochodzie usterka, lubi samemu dokonać naprawy. Jak usunąć przeciek w instalacji wodnej wykonanej metodą zgrzewanego polipropylenu?


Nowoczesne instalacje wodne bardzo często są wykonywane z polipropylenu. Montażu ich poszczególnych elementów dokonuje się metodą zgrzewu. Jeśli więc zdarzyło nam się na przykład przewiercić w łazience rurę z PP potrzebna będzie nam przede wszystkim zgrzewarka. Na ogół można ją bez problemu pożyczyć z jakiegoś sklepu hydraulicznego za niewielkie pieniądze. Oprócz niej do dokonania naprawy będziemy potrzebowali nożyc do cięcia polipropylenu (zamiast nich może być ewentualnie brzeszczot), czyścika (może to być czyścik do miedzi albo bardzo drobny papier ścierny), ostry przecinak, no i oczywiście niezbędny młotek oraz mufa, którą zechcemy wgrzać w uszkodzone miejsce.

Pierwszym krokiem jest oczywiście dostanie się do przedziurawionej rury. Kując dookoła rury przecinakiem nie musimy się zbytnio obawiać, gdyż polipropylen jest bardzo odporny na uderzenia. Należy odkuć rurę na tyle, by móc ją swobodnie przeciąć, mieć dostęp zgrzewarką oraz by była możliwość odgięcia rur tak, aby pomiędzy je włożyć mufę. Gdy już przygotowaliśmy front pracy, możemy przystąpić do zasadniczej naprawy instalacji sanitarnej.

Zaczynamy od przecięcia rury w miejscu, w którym jest uszkodzona. Następnie czyścimy oba końce, tak aby powierzchnia była wolna od kurzu czy betonu. Dostatecznie rozgrzaną zgrzewarkę (na ogół w zgrzewarkach jest to sygnalizowane diodą) nakładamy kamieniem na jeden z końców rury, na drugą stronę kamienia naciskamy mufę tak, aby rozgrzany kamień wszedł do końca. Czekamy kilkanaście sekund, wyciągamy mufę, ściągamy zgrzewarkę z rury i wykonujemy połączenie pamiętając o tym, by rozgrzanego polipropylenu nie zawinąć do środka. Gdy połączenie ostygnie możemy zabrać się do wykonania drugiego połączenia. Odchylamy rurę, tak aby zgrzewarką swobodnie rozgrzać środek mufy. Następnie rozgrzewamy koniec rury, potem jeszcze raz nagrzewamy mufę i dopiero wtedy szybko staramy się wykonać połączenie wsadzając rurę w mufę i przytrzymując prosto, aby połączenie nie było zniekształcone.

Przy montażu lub naprawie instalacji sanitarnych z PP warto pamiętać o dwóch sprawach. Po pierwsze, aby instalacja działała bez zarzutu przez całe dziesięciolecia, musimy dbać o czystość połączeń. I na koniec druga wskazówka. Przy łączeniu rozgrzanych elementów nie powinno się ich obracać o więcej niż 45st C. Uwzględniając te wskazówki, każdy powinien sobie poradzić z usunięciem usterki w instalacji z PP.


Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

piątek, 28 lutego 2014

Jak wybrać dobry kredyt na budowę wymarzonego domu?

Jak wybrać dobry kredyt na budowę wymarzonego domu.


Autor: Maciej Zubilewicz


Przed podjęciem decyzji o budowie swojego domu, każdy z nas zadaje sobie pytanie w jakim banku sfinansować takie przedsięwzięcie. Wzięcie takiego zobowiązania na „swoje barki” niesie za sobą długoletni „związek” i długoletnią współpracę z jednym bankiem – musi być on najlepszy, najtańszy, przyjazny dla nas.


Dlatego też na rynku pojawiło się wielu doradców finansowych, których celem jest nie tylko obsłużenie klientów w celu załatwienia finansów na budowę, remont czy zakup przyszłego domu, ale również dobór najkorzystniejszej oferty dla klienta.

Trzeba mieć na uwadze jedną podstawową sprawę – w banku, który reklamuje najtańszą ofertą kredytu hipotecznego nie zawsze jest dla nas miejsce.

W związku z powyższym kluczowe jest wybranie odpowiedniego banku.

Doradcy finansowi dysponują odpowiednimi narzędziami jak również dysponują szeroko pojętą wiedzą z obszaru kredytów hipotecznych.

Będąc niezależnymi doradcami kredytowymi zawsze polecają najdogodniejsze rozwiązania dla swoich Klientów. Ponadto, dzięki współpracy z firmami budowlanymi mogą ułatwić przebrnięcie przez procedury w celu sfinansowania przedsięwzięcia. Najlepiej szukać firm, które posiadają odpowiednie działy zajmujące się różnymi aspektami związanymi z realizacją budowy, czyli firmy zajmujące się kredytami, nieruchomościami i budowlanką. Aktualnie na rynku jest ich nie wiele, więc wybór będzie ułatwiony. Najważniejszym czynnikiem przemawiającym za wyborem takiej firmy jest kompleksowość. To znacząco wpływa na zmniejszenie kosztów budowy, gdyż płacimy jednej firmie za jedną usługę - budowę domu. Dzięki temu nie musimy już odwiedzać tysiąca miejsc i rozmawiać z bliżej nieokreśloną liczbą ludzi, aby załatwić prostą sprawę.

Pierwsze kroki budowy domu

Zanim zaczniemy budować dom należy poszukać banku, który sfinansuje nasze przedsięwzięcie. Kiedy już go znajdziemy, aby doszło do zawarcia umowy kredytowej kredytobiorca zmuszony jest skompletować wymagane dokumenty. Musimy uzbroić się w cierpliwość w związku z czekającymi na nas uciążliwościami w gromadzeniu i składaniu zaświadczeń i opinii, a także donoszenie dodatkowych dokumentów spoza wymaganej listy.

Należy wiedzieć o tym, że inwestycja mieszkaniowa klienta, to budowa nieruchomości, jest więc kredytowana inaczej przed zakończeniem i po zakończeniu robót.

Chociaż docelowe przeznaczenie kredytu (na zbudowanie nieruchomości) nie zmienia się, to zmieniają się jego warunki i zabezpieczenia.

Pierwszy etap budowy naszej nieruchomości zwany jest częścią budowlaną kredytu. Bank wymaga dokumentu zawarcia umowy z towarzystwem ubezpieczeniowym. Ubezpieczyciel przy tego typu ubezpieczeniu odpowiada za spłatę kredytu w sytuacji ciężkiej choroby, śmierci lub tymczasowej niezdolności do pracy kredytobiorcy.

Bardzo często bank, który finansuje tego typu inwestycję żąda od klienta, aby ten wykupił polisę na życie i scedował ją na niego do ewentualnego odszkodowania w momencie nagłego wypadku. Często banki, w których bierzemy kredyt hipoteczny oczekują od nas ubezpieczenia się na wypadek utraty naszej pracy. Za każdym razem zażądają również wykupienia ubezpieczenia nieruchomości od ognia i innych zdarzeń losowych. Ubezpieczenia takie obejmują cały okres budowy i spłaty kredytu.

Etap naszej budowy bank oblicza mniej więcej na dwa lata i jest to okres karencji w spłacie kredytu. W takim okresie bardzo często klient płaci tylko ratę odsetkową.

Pełne raty kredytu klient zaczyna płacić po całkowitym zakończeniu budowy i w tym momencie zobowiązanie staje się częścią hipoteczną kredytu.

Głównym zabezpieczeniem dla banku, staje się wtedy hipoteka wpisana na jego rzecz do księgi wieczystej nowo wybudowanego domu. Oznacza to tyle, że właściciel zaciągnął w tym banku kredyt i zabezpieczył ten kredyt swoją własnością w postaci wybudowanego domu.

W zależności od celu:

- budowa domu prowadzona systemem gospodarczym,
- budowa domu realizowana przez dewelopera, spółdzielnię mieszkaniową, generalnego wykonawcę,
- budowa lokalu mieszkalnego w budynku wielorodzinnym, realizowana przez dewelopera bądź spółdzielnię mieszkaniową,
- budowa domu całorocznego, położonego na działce rekreacyjnej,
- remont, modernizacja, rozbudowa
domu lub mieszkania, a także adaptacja nieruchomości niemieszkalnej na cele mieszkaniowe,

Będą wymagane odpowiednie dokumenty.

Skupiając się na typowej budowie i zakładając, że kredytobiorca posiada już działkę na własność, wymaganymi dokumentami są:

1) Dokumenty działki budowlanej:

- aktualny odpis z KW (Księgi Wieczystej) - nie starszy niż 3 mies. przed złożeniem wniosku,
- dokument potwierdzający prawo do nieruchomości (umowa nabycia nieruchomości lub inny dokument potwierdzający to, że jesteśmy właścicielami nieruchomości,
- wypis oraz wyrys z rejestru gruntów, który określa status działki,

2) Podstawowe dokumenty budowy:

- ostateczna decyzja w sprawie pozwolenia na budowę domu,
- ostateczna decyzja o warunkach zabudowy i plan zagospodarowania przestrzennego terenu, na którym ma stanąć nieruchomość (projekt domu),
- do wglądu- dziennik budowy sporządzany przez kierownika budowy z uprawnieniami (jeżeli pozwolenie na budowę jest starsze niż dwa lata),
- do wglądu - projekt budowlany,
- kosztorys prac budowlanych.

Banki w każdym przypadku oczekują od nas wypełnienia formularza z pytaniami o koszty przewidzianych prac budowlanych i terminy ich realizacji. Jest to jedno z trudniejszych zadań na tym etapie. Bardzo często jest to potrzebne, aby bank ustalił terminy wypłaty transz kredytowych. Oczywiście taki formularz z wypełnionymi terminami i kwotami potrzebnymi do wykonania prac budowlanych musi być zaakceptowany przez eksperta w banku, który finansuje naszą inwestycję.

Często jednak nie dysponujemy odpowiednią wiedzą, abyśmy mogli sami wykonać taki kosztorys dlatego warto zdać się na profesjonalistów, którzy posiadają dużo doświadczenia w swoim fachu. Dzięki temu Zaoszczędzisz dużo czasu i pieniędzy.


Artykuł jest propozycją dla usług oferowanych przez portale www.ABATOR.pl i www.AKREDYTOR.pl

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Przyłącze wodociągowe

Przyłącze wodociągowe


Autor: K. Niegolewski


Dostęp do wody to niemal najważniejsza kwestia na działce. Uzyskać go można na trzy sposoby: dogadać się z sąsiadem (jeżeli jest i ma podłączenie do wodociągu), wykopać/wywiercić studnię albo podłączyć się do istniejącej sieci wodociągowej.


Wywiercenie studni daje nam pewną samodzielność oraz darmową wodę szczególnie na potrzeby związane z utrzymaniem ogrodu czy trawnika. Może się zdarzyć, że podłączenie do sieci wodociągowej jest dużo bardziej opłacalne niż wywiercenie studni (struktura geologiczna gruntu, głębokość źródeł wody).

W takiej sytuacji nie pozostaje nam nić innego jak wykonać przyłącze wodociągowe. Już warunkach zabudowy (lub miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego) wskazane jest czy nieruchomość ma być podłączona do sieci wodociągowej.

Wniosek o przyłączenie działki należy złożyć w miejscowym zakładzie wodociągowym. Zwykle jest to zakład należący do gminy. Do wniosku należy dołączyć:

mapkę działki (zawierającą zaznaczenie domu) w skali 1:500 w dwóch egzemplarzach, zgody właścicieli działek sąsiednich jeśli prze nie przebiegać ma przyłącze.

Jeżeli przyłącze wykonywane jest w drodze przylegającej do nieruchomości to konieczne jest przedstawienie zgody miejscowego zarządu dróg.

Odpowiedni dokument powinniśmy otrzymać w terminie 30 dni.

UWAGA!!! Wydanie warunków technicznych jest odpłatne.

Na tej podstawie zakład wodociągowy ustali techniczne warunki przyłączenia do sieci. Może też od razu przedstawić projekt umowy, która zostanie zawarta po wykonaniu przyłącza w raz z oświadczeniem o zapewnieniu dostaw wody.

Na podstawie otrzymanych warunków technicznych należy zaprojektować przyłącze wodociągowe. Najlepiej zlecić to projektantowi posiadającemu stosowne uprawnienia.

Następnie projekt musi zostać zatwierdzony przez Zespół Uzgadniania Dokumentacji (ZUD).

Po zatwierdzeniu przez ZUD projektu składamy w zakładzie wodociągowym wniosek o uzgodnienie projektu technicznego.

Projekt techniczny powinien składać się z:

- Części opisowej,

- Części rysunkowej.

W części opisowej zawarty jest opis techniczny, aktualne warunki techniczne wydane przez zakład wodociągowy, aktualna opinia ZUD, określony stan prawny na trasie projektowanego uzbrojenia oraz uzgodnienia ze wszystkimi właścicielami nieruchomości (działki) oraz zgodę wszystkich współwłaścicieli nieruchomości (jeśli jest więcej niż jeden), do której są projektowane przyłącza

W części rysunkowej należy umieścić mapę zasadniczą z zaznaczoną kolorem trasą przyłącza wody, rzut piwnic (przyziemia) lub rysunek studni wodomierzowej z lokalizacją podejścia wodomierzowego, profil przyłącza wodociągowego, ewentualnie inne rysunki wynikające z potrzeb wykonawstwa przyłącza.

Uzgodnienie projektu technicznego powinno nastąpić w terminie 30 dni.

UWAGA!!! Uzgodnienie projektu technicznego może również być odpłatne.

Na tym etapie możemy przystąpić do wykonania przyłącza wodociągowego. Możemy oczywiście skorzystać z pomocy zakładu wodociągowego lub zlecić to innej firmie (wówczas musimy zakładowi wodociągowemu zgłosić termin realizacji prac). Realizacja następuje stosunkowo szybko może to nastąpić nawet w 1 dzień.

Po wykonaniu przyłącza geodeta sporządza inwentaryzację powykonawczą przyłącza wodociągowego. Następnie zakład wodociągowy dokonuje odbioru przyłącza.. W celu dokonania odbioru musimy dostarczyć następującą dokumentację:

- inwentaryzacja geodezyjna powykonawcza,

- protokół zagęszczenia gruntu wystawiony przez właściwe laboratorium drogowe,

- protokół odbioru ulepszonej nawierzchni podpisany przez przedstawiciela zarządcy drogi (dotyczy poboczy, chodników, jezdni, dróg),

- tytuł prawny do władania nieruchomością (ksero aktu notarialnego, umowy darowizny, postanowienia w sprawie nabycia spadku, umowy najmu).

Ta czynność też może wiązać się z opłatą na rzecz zakładu wodociągowego. Teraz montowany jest wodomierz.

I dotarliśmy do ostatniego etapu realizacji przyłącza wodociągowego, czyli podpisanie umowy o dostarczanie wody. Od tego momentu możemy cieszyć się wodą na terenie naszej nieruchomości. Jeżeli wykonane zostało przyłącze wyłącznie w studzience kanalizacyjne to warto wyprowadzić rurę ponad grunt, aby móc czerpać wodę na cele budowlane.

Jeżeli nie mamy możliwości wywiercenia studni, a chcemy korzystać z wody w ogrodzie warto o tym pamiętać przy budowie instalacji wodociągowej. Jest to istotne z uwagi na późniejsze koszty (jeżeli korzystamy z kanalizacji). Wyprowadzając wodę na ogród możemy wystąpić o rozdział instalacji wodociągowej i montaż wodomierza do naliczania zużytej wody do podlewania ogrodu wówczas nie jest to wliczane do opłaty za kanalizację).


K. Niegolewski

http://domwbudowie.blogspot.com/

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Przyłącze kanalizacyjne

Przyłącze kanalizacyjne


Autor: K. Niegolewski


Budując dom koniecznie musimy mieć dostęp do wody i prądu. Jedno i drugie jest niezbędne do wykonywania prac budowlanych. Jednak dla ludzi równie ważne jest przygotowanie nieruchomości na zaspakajanie potrzeb fizjologicznych.


Często na budowach stawiane są szalety. Na naszej budowie, która nie jest wielką inwestycją, też konieczne jest postawienie „ubikacji”. Zwykle polega to na wykopaniu dołu i postawieniu na nim budki. Na początku jest to wystarczające. Oczywiście możemy wypożyczyć specjalne budki lub skorzystać z ubikacji turystycznych.

Miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego zawiera informację o sposobie odprowadzanie ścieków z nieruchomości. Możliwe jest podłączenie do istniejącej sieci kanalizacyjnej, budowa szamba lub przydomowej oczyszczalni ścieków.

Występując o pozwolenie na budowę określamy, z jakiej formy odprowadzania ścieków chcemy skorzystać. W przypadku szamba lub oczyszczalni ścieków konieczne jest dołączenie specyfikacji technicznego. W wydanej decyzji jest to zatwierdzane.

W przypadku możliwości podłączenia do sieci kanalizacyjnej musimy wystąpić do właściwego zakładu komunalnego (znajdującego się w naszej gminie) z wnioskiem o podanie warunków przyłączenia do sieci. Do wniosku należy dołączyć:

- oryginał aktualnej mapy zasadniczej w skali 1:500 w dwóch egzemplarzach sporządzony przez uprawnionego geodetę,

- dokument potwierdzający prawo do nieruchomości.

Warunki przyłączenia do sieci kanalizacyjnej powinny zostać wydane w terminie 30 dni.

Uwaga!!! Wydanie warunków jest odpłatne!

Następnie zlecamy uprawnionemu projektantowi wykonanie projektu technicznego przyłącza kanalizacyjnego.

Przygotowany projekt (w dwóch egzemplarzach) należy przedstawić Zespołowi Uzgadniania Dokumentacji, a następnie występujemy do zakładu komunalnego z wnioskiem o uzgodnienie projektu technicznego. Powinno to nastąpić w terminie 30 dni. Zakład komunalny za uzgodnienie projektu technicznego może pobrać opłatę.

Projekt techniczny powinien składać się z: części opisowej i części rysunkowej.

W części opisowej zawarty jest opis techniczny, aktualne warunki techniczne wydane przez zakład komunalny, aktualna opinia ZUD, określony stan prawny na trasie projektowanego uzbrojenia oraz uzgodnienia ze wszystkimi właścicielami nieruchomości (działki) oraz zgodę wszystkich współwłaścicieli nieruchomości (jeśli jest więcej niż jeden), do której są projektowane przyłącza

W części rysunkowej należy umieścić mapę zasadniczą z zaznaczoną trasą przyłącza kanalizacyjnego, profil kanalizacji oraz rysunek studni rewizyjnej lub inspekcyjnej.

Po zatwierdzeniu przystępujemy do realizacji przyłącza. Na wstępie zawiadamiamy (zgłaszamy) o planowanym rozpoczęciu prac właściwy organ. Jeżeli w terminie 30 dni organ nie wniesie sprzeciwu możemy wykonać przyłącze. Konieczne jest uzyskanie od zarządcy drogi zgody na jej zajęcie (jeżeli będą wykonywane prace w pasie drogowym).

Przyłącze kanalizacyjne składa się z: złącza przykanalika (włączenie do sieci kanalizacyjnej), przewodu przykanalika, studzienki rewizyjnej i przewodu odpływowego z podłączanego budynku. Studzienka kanalizacyjna montowana jest na naszej posesji i służy do kontroli oraz czyszczenia przewodów. Montowana jest, co najmniej 1,5 metra od budynku. Aby zapewnić należyty odpływ ścieków przewody należy wykonać z minimum 2% spadkiem. W przypadku, gdy odległość budynku od sieci jest niewielka dopuszcza się rezygnację z montaży studzienki kanalizacyjnej.

Po wykonaniu przyłącza należy zgłosić się do zakładu komunalnego z wnioskiem o dokonanie odbioru przyłącza przed jego zakopaniem. Po dokonaniu odbioru możemy zawrzeć umowę o odprowadzaniu ścieków.

Co raz częściej obok kanalizacji ogólnospławnej funkcjonuje kanalizacja deszczowa (burzowa). Jednak warto rozważyć czy koniecznie mamy się do niej podłączyć. Do kanalizacji deszczowej odprowadzane są wyłącznie wody opadowe i roztopowe. Wraz z rozwojem systemu wprowadzane są w niektórych miastach opłaty za odprowadzanie wody do kanalizacji deszczowej. Celem wprowadzenia opłat jest zmotywowanie właścicieli nieruchomości do zagospodarowywania wody opadowej na swoim terenie i wykorzystania jej do podlewania trawników lub ogrodów.


K. Niegolewski

http://domwbudowie.blogspot.com/

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Z jakiego materiału siatka zbrojąca?

Z jakiego materiału siatka zbrojąca?


Autor: lukasz arukowicz


Producenci najczęściej oferują w systemach siatkę zbrojącą z włókna szklanego, a w składach budowlanych można kupić tańszą siatkę z tworzywa sztucznego. Czy rodzaj siatki ma jakieś znaczenie dla prawidłowego wykonania ocieplenia?


Siatka wtapiana w warstwę zbrojącą to kluczowy element całego systemu. Musi mieć odpowiednią rozciągliwość i współpracować z zaprawą podczas zmian temperatury (latem elewacja nagrzewa się nawet do kilkudziesięciu stopni). Niewłaściwie zamocowana siatka może doprowadzić do zniszczenia i konieczności wymiany pozostałych warstw. Jeżeli dodatkowo zastosuje się niepełnowartościowy materiał, usterki będą nieuniknione.

Do bezspoinowych systemów ociepleń zadaje się siatka z włókna szklanego o gramaturze 145-165 g/m³. Ta z tworzywa (polipropylenowa), mimo że jest zgodna z aprobatą techniczną, nadaje się raczej do wzmacniania tynków wewnątrz pomieszczeń. Nie chodzi o jej wiotkość ani o rozszerzalność cieplną, bo te cechy przy umiejętnym wykonaniu warstwy zbrojącej nie sprawiałyby kłopotu. Problemem jest struktura włókien. Siatka powinna zostać wtopiona w ułożoną na ociepleniu warstwę szpachlową. Włókna szklane są gładkie i ich zagłębienie w zaprawę odbywa się w sposób naturalny – klej ze spodniej warstwy podczas zacierania wciska się w oczka siatki. Przez oczka siatki z polipropylenu klej nie może się przecisnąć, bo utrudniają to strzępiaste włókna. Siatka i kolejne warstwy wykończeniowe są wówczas przyłożone bezpośred­nio do izolacji lub do powierzchni zaprawy, nie współpracując z nią. Może to prowadzić do odspajania całych fragmentów systemu.

Wykonawcy często celowo wybierają siatkę polipropylenową, bo jest miękka i łatwo się układa, a szklana ze względu na swoją sztywność wymaga większego nakładu pracy. Trzeba jednak pamiętać, że to nie wygoda wykonawcy, lecz trwałość ocieplenia powinna decydować o wyborze odpowiedniego materiału.


Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Jak działa słoneczny kolektor próżniowy?

Jak działa słoneczny kolektor próżniowy?


Autor: MARIUSZ PAWŁOWICZ


Poszukując alternatywnych źródeł ogrzewania ciepłej wody użytkowej prędzej czy później natrafimy na kolektory słoneczne. Urządzenie, które wykorzystując energię promieniowania słonecznego ogrzewa wodę użytkową niemal, że za darmo.


Kolektory typu „heat pipe” (rurka cieplna), gdzie czynnik grzewczy nie przepływa bezpośrednio przez kolektor, a odbiór ciepła następuje jedynie w głowicy urządzenia. Ten typ kolektora składa się z kilku do kilkudziesięciu rur szklanych o wysokiej próżni wewnątrz. W każdą rurę próżniową wbudowany jest absorber z zamocowaną rurką, substancja znajdująca się w niej już przy +30oC zostaje doprowadzona do wrzenia, skrapla się w umieszczonym na końcu parownika skraplaczu, ogrzewa go i dzięki zakotwiczeniu w magistrali zbiorczej przekazuje ciepło przepływającemu przez nią czynnikowi roboczemu. Próżnia gwarantuje minimalne straty ciepła do otoczenia, co umożliwia prace kolektora przez cały rok, nawet podczas ujemnych temperatur w okresie zimowym.

Technologia i materiały użyte w nowoczesnych kolektorach „heat pipe” pozwalają na ich błyskawiczny rozruch oraz umożliwiają uzyskanie dużych wartości mocy urządzeń. Uzysk energetyczny z jednego metra kwadratowego kolektora może być nawet trzykrotnie większy niż uzysk z tej samej powierzchni w kolektorze płaskim. Ostatecznie oznacza to, że do ogrzania tej samej ilości wody potrzebujemy dużo mniejszej ilości kolektorów.

Kolejną zaletą tego typu urządzeń jest możliwość pozyskiwania energii rozproszonej przez co kolektor spełnia swoje funkcje nawet podczas dni pochmurnych, gdy na zewnątrz panują temperatury dodatnie. W przypadku tej technologii został zmniejszony problem przegrzewania się instalacji. Czynnik grzewczy przepływa jedynie w głowicy kolektora, oznacza to narażenie jego w niewielkiej ilości na zbyt wysoką temperaturę. W systemie tym nie ma konieczności zakrywania powierzchni kolektora podczas nieobecności i braku odbioru energii.

Rozwiązania zastosowane w kolektorach „heat pipe” gwarantują wysoka niezawodność eksploatacyjną nawet w długich okresach stagnacji instalacji i podczas wysokiego nasłonecznienia, co przekłada się bezpośrednio na wysokie bezpieczeństwo całej pracy układu. Kolektory te korzystają z najnowszych rozwiązań techniki solarnej, charakteryzują się najwyższą sprawnością optyczną i najwyższymi rocznymi uzyskami energetycznymi.


http://remontstarejchaty.blogspot.com/

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Kiedy warto decydować się na odkurzacz centralny?

Kiedy warto decydować się na odkurzacz centralny?


Autor: Ecotechnika


Budowa domu należy do jednej z droższych i bardziej odpowiedzialnych decyzji w naszym życiu. W artykule opisujemy zalety jednych z udogodnień znajdujących się w domach, jakimi się systemy centralnego odkurzania.


Nie powinno to dziwić, przecież na stałe łączymy się z danym miejscem, od którego już będziemy uzależnieni. Jest to jednak, rzecz jasna, zaleta. Każdy chce mieć swoje własne cztery ściany, by czuć się pewnie i bezpiecznie.

Decydując się na budowę domu, poza samym projektem, już na początku musimy zdecydować się na to, czy będą się tam znajdować poszczególne elementy. Jednym z takich elementów są na przykład odkurzacze centralne. To właśnie już podczas jego budowy powinniśmy zdecydować, czy chcemy korzystać z tego udogodnienia. Montaż systemu centralnego odkurzania w późniejszym czasie będzie znacznie utrudniony, jeśli nie niemożliwy.

W jakim domu sprawdzi się taki system centralnego odkurzania? Przede wszystkim w wielopoziomowych oraz takich z dużym metrażem. Doskonale spiszą się również w hotelach i w zakładach przemysłowych. Dzięki takiemu systemowi można znacznie ułatwić codzienne sprzątanie. Poniżej przedstawię zasady działania takiego odkurzacza.

Odkurzacze centralne składają się z głównej jednostki ssącej, która najczęściej jest montowana w piwnicach, z instalacji rurowej wewnątrz budynku, a także z poszczególnych gniazd ssących różnego rodzaju i typu znajdujących się w ścianach lub w podłogach na wszystkich poziomach w najbardziej dogodnych miejscach. Odkurzacz taki działa wtedy, gdy do gniazda ssącego podłączy się rurę lub dodatkowo wciśnie przycisk na rączce (w zależności od wyboru opcji). Tego typu sprzęt jest znacznie silniejszy, niż standardowy, klasyczny odkurzacz. Dodatkowo, działa ciszej niż jego „samodzielne” odpowiedniki. Są też bardziej ekologiczne i nie wydmuchują do pokoi alergenów i innych szkodliwych bakterii.

Odkurzacze centralne mają też wady. Ich minusem jest dość wysoka cena początkowa wymagająca inwestycji, która zwraca się dopiero po pewnym czasie. Do ich wad należy również konieczność regularnej konserwacji.


Więcej informacji na temat zalet odkurzaczy centralnych

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Przyłącze energetyczne

Przyłącze energetyczne


Autor: K. Niegolewski


Mówiąc o przyłączach zwykle ma się na myśli: przyłącze gazowe, przyłącze elektryczne, przyłącze wodociągowe i kanalizacyjne. Podejmując czynności w celu realizacji poszczególnych przyłączy możemy sami załatwiać niezbędne formalności lub zlecić to firmom, które będą je wykonywały.


Początek drogi do podłączenia domu do źródła energii elektrycznej rozpoczyna się od złożenia wniosku o wydania warunków przyłączenia do sieci. Przez warunki przyłączenia należy rozumieć zakres prac projektowo-wykonawczych niezbędnych do przyłączenia wnioskowanego obiektu.

We wnioski należy określić:

- przewidywane zapotrzebowanie mocy,

- orientacyjne roczne zużycie energii,

- spodziewany termin rozpoczęcia jej poboru.

Do wniosku należy dołączyć:

1. Dokument potwierdzający własność działki,

2. Plan zabudowy na mapie lub szkic określający usytuowanie budynku względem istniejących sieci elektroenergetycznych i względem sąsiadów.

Warunki zostaną wydane wciągu 14 dni i będą zawierały następujące informacje:

a) sposób zasilania – z sieci napowietrznej czy kablowej,

b) miejsce przyłączenia do sieci elektroenergetycznej,

c) miejsce zainstalowania licznika i zabezpieczenia głównego,

d) wymagane uzgodnienia z rejonowym zakładem energetycznym.

Wydane warunki ważne są przez 2 lata. Wydane warunki realizowane są po podpisaniu umowy o przyłączenie. Określa ona obowiązki obu stron.

Aby określić moc przyłączeniową musimy oszacować, jakie urządzenia mogą być włączone jednocześnie. Mieszkania z licznikiem 1-fazowym mogą mieć moc przyłączeniową do 5 kW. Domy jednorodzinne licznikiem 3-fazowym minimalna moc przyłączeniowa 25 kW.

Roczne zużycie prądu dla domu bez ogrzewania elektrycznego, przepływowego ogrzewacza wody i bez kuchni elektrycznej 3500 kWh. Natomiast domek o powierzchni do 150 m2, z ogrzewaniem akumulacyjnym, przepływowym ogrzewaczem wody oraz kuchnią elektryczną zużywa rocznie ok. 25000 kWh.

Dalsze czynności są uzależnione od rodzaju przyłącza. W przypadku przyłącza napowietrznego po uzyskaniu warunków przyłączenia wykonuje się przyłącze. Natomiast w przypadku przyłącza kablowego niezbędne jest wykonanie dokumentacji technicznej przyłącza. Możemy to zlecić uprawnionemu elektrykowi, za stosowną opłatą. Dokumentacja musi określać rodzaj przyłącza, miejsce usytuowania złącza, licznika i wymaganych zabezpieczeń oraz projekt instalacji doprowadzającej prąd do domu lub na teren budowy. Przyłącze musi zostać naniesione na mapę geodezyjną działki. Po wykonaniu projektu należy uzyskać potwierdzenie prawidłowego, bezkolizyjnego prowadzenia instalacji w Zakładzie Uzgodnień Dokumentacji.

Przyłącze elektryczne to nic innego jak linia będąca odgałęzieniem w sieci rozdzielczej zasilająca bezpośrednio instalację odbiorcy. Przyłączenie polega na połączeniu miejsca przyłączenia z miejscem dostarczenia energii.

Uwaga!!! Cały proces wykonania przyłącza elektrycznego możemy powierzyć rejonowemu zakładowi elektrycznemu

Wykonanie przyłącza wiąże się z poniesieniem opłaty za przyłączenie. Często opłata dzielona jest na dwie transze. Pierwsza płatna przy ustalenia warunków przyłączenia, a druga po wykonaniu przyłącza.

Najczęściej stosowanym rozwiązaniem jest umieszczenie w granicy działki złącza kablowo-pomiarowego. Jest to skrzynka, w której zamontowany licznik energii elektrycznej oraz zabezpieczenie główne (korki).

Po wykonaniu całej instalacji można wystąpić do zakładu elektrycznego o podłączenie instalacji do sieci energetycznej oraz podpisujemy umowę oświadczeniu usług dystrybucji. Do wniosku dołącza się oświadczenie uprawnionego elektryka o wykonaniu instalacji odbiorczej.


K. Niegolewski

http://domwbudowie.blogspot.com/

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Jak wybierać farby do domu?

Jak wybierać farby do domu?


Autor: Tomasz Galicki


Wiosna to idealny czas na wprowadzanie w życie zaplanowanych zmian. Jest to okres, w którym chętnie podejmujemy decyzje dotyczące domowych remontów czy delikatnych zmian kosmetycznych.


Wiele osób zatrudnia w tym celu fachowców. Są jednak czynności, które jeżeli tylko mamy odrobinę chęci możemy wykonać samodzielnie. Do jednej z nich z pewnością należy malowanie. Nie jest to czynność łatwa, lecz przy odrobinie wiedzy i zdolności manualnych nie powinniśmy mieć kłopotów z pomalowaniem mieszkania a wręcz możemy czerpać z tego przyjemność.

Kiedy przystępujemy do malowania domu lub mieszkania bardzo często nie zastanawiamy się nad rodzajem farby do wnętrz lecz jej kolorem. Niejednokrotnie miałem okazję widzieć, że klienci sklepów z farbami nie kierują się przeznaczeniem farby lecz jej barwą. Pamiętajmy by wybierając farbę do wnętrza zwrócić uwagę na fakt czy nadaje się ona do pomieszczenia, w którym chcemy ją zastosować, czy jest ona odporna na zmywanie i jaki to jest rodzaj produktu. Obecnie dostępne farby możemy podzielić w prosty sposób na akrylowe i lateksowe. Farby akrylowe jest to podstawowy rodzaj farb emulsyjnych- doskonale nadają się do malowania sufitów i powierzchni, co do których zachodzi małe prawdopodobieństwo zabrudzenia. Farby lateksowe ze względu na wysoką zawartość żywicy akrylowej- nadają się do pomieszczeń, w których zachodzi potrzeba zmywania ścian np. pokój dziecka, przedpokój, korytarz itp. Jeżeli chcemy pomalować pomieszczenia wilgotne takie jak: kuchnia czy łazienka pamiętajmy by wybierać farby do kuchni lub łazienki. Są to zwykle wyodrębnione kolekcje, wzbogacone w środki przeciwgrzybiczne by zapewnić powłoce dłuższą żywotność i świeży wygląd.

Natomiast wracając do kwestii barwy warto jeszcze wspomnieć, że kolory wymalowań na opakowaniu lub wystawie, mogą znacząco różnić się od pomalowanej tą samą farbą ściany w naszym domu. Powodów może być kilka. Po pierwsze, w sklepach przeważnie dominuje oświetlenie jarzeniowe, które rozjaśnia kolory. Warto jest więc wziąć ten aspekt pod uwagę. Po drugie, kolory wymalowane na niewielkiej powierzchni wydają się być jaśniejsze. Kiedy więc pomalujemy danym kolorem całą ścianę może okazać się, że nie o taki kolor nam chodziło. Warto jest więc robić próby koloru już w domu, przy naturalnym świetle. Niektórzy producenci farb wypuszczają na rynek niewielkie testery dzięki, którym jesteśmy w stanie sprawdzić kolor w domu przed zakupem właściwego opakowania. Jeżeli więc nie mamy pewności czy kolor będzie odpowiedni warto zakupić taki tester koloru.


Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Co należy wiedzieć o malowaniu?

Co należy wiedzieć o malowaniu?


Autor: Tomasz Galicki


Malowanie jest jedną z czynności remontowych, które, przy odrobinie wiedzy w tym zakresie i szczypcie zdolności manualnych możemy wykonać sami.


Pisałem już w jaki sposób wybierać farby i czym się kierować podczas dokonywania takiego wyboru, natomiast dzisiaj chciałbym przedstawić kilka wytycznych związanych z samym malowaniem wnętrz. Jest kilka czynników, które będą miały wpływ na sukces naszego przedsięwzięcia i o nich właśnie chciałbym szerzej opowiedzieć.

Pierwszą czynnością jaką powinniśmy wykonać zanim weźmiemy się za malowanie jest odpowiednie przygotowanie pomieszczenia. Ponieważ podczas malowania niektóre przedmioty mogą ulec zniszczeniu powinniśmy je wynieść lub zabezpieczyć. Warto jest poświęcić trochę sił i czasu na wyniesienie zbędnych przedmiotów, gdyż oprócz ryzyka zniszczenia będą one nam po prostu przeszkadzały. Podczas malowania będziemy potrzebowali „pola manewru” warto jest więc pomyśleć o tym już teraz. Usuńmy wszystko co może nam ograniczać dostęp do ściany. Ramki włączników światła i kontaktów możemy odkręcić lub zabezpieczyć przy pomocy taśmy malarskiej- podobnie jak inne elementy, których nie chcemy zabrudzić. Większe przedmioty przykrywamy przy pomocy folii lub tektury malarskiej.

Kiedy mamy za sobą przygotowanie pomieszczenie możemy zabrać się za bardzo ważną rzecz jaką jest odpowiednie przygotowanie ściany. Jeżeli ściana jest pomalowana i chcemy ją tylko przemalować powinniśmy umyć ją i odtłuścić używając w tym celu mydła malarskiego. Pomalowanej ściany nie gruntujemy. Gruntu używamy wówczas, gdy mamy do czynienia z powierzchnią niespójną- sypką (świeże tynki, gładzie, szpachlówki do ubytków). Jeżeli przejedziemy ręką po ścianie i na dłoni zostanie nam pył ze ściany jest to znak, że należy ścianę zagruntować. Zwykle używa się gruntu zalecanego pod dane farby ścienne. Jeżeli używamy farb Duluxa, powinniśmy wyposażyć się w grunt dedykowany dla tego produktu. Pamiętajmy jednak by grunt rozcieńczać jeżeli takie jest zalecenie na opakowaniu. Jeżeli nie postąpimy w ten sposób efekt wcale nie będzie lepszy- jak wielu osobom się wydaje. Nie rozcieńczamy także gruntu w farbie- jak zalecają malarze z minionej epoki. Grunty rozcieńcza się wodą. Od przygotowania ściany do malowania będzie zależeć sukces naszego przedsięwzięcia. Nie warto jest więc bagatelizować powyższych wskazówek.

Kiedy mamy przygotowane ściany do malowania, warto się jeszcze zastanowić w jaki sposób odciąć sufit od ściany. Przyjętym standardem jest zostawianie białego paska odcinającego. Jest to metoda dobra w szczególności jeżeli nie mamy pewności co do równości ścian. Niektórzy jednak domalowują ścianę do samego narożnika- jeżeli mamy taką wizję, również nic nie stoi na przeszkodzie by tak zrobić. Jeżeli chcemy jednak odciąć ścianę zostawiając pasek, możemy wykonać go przy użyciu taśmy odcinającej lub specjalnego wałka odcinającego.

Teraz możemy przystąpić do malowania właściwego. Pamiętajmy by malować powierzchnię całej ściany nie przerywając czynności. Jeżeli przerwiemy malowanie w połowie ściany wówczas zacznie ona podsychać i przy wznowieniu malowania będzie się odklejać. Koniecznie należy malować całe powierzchnie. Ponadto ogólnie przyjętą zasadą malarską jest malowanie ścian w kierunku od okna do drzwi. Ma to związek z powstawaniem smug podczas malowania. Maluje się przeważnie dwie warstwy. Drugą warstwę farby nakładamy po całkowitym wyschnięciu pierwszej.


Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Kierownik budowy

Kierownik budowy


Autor: K. Niegolewski


Jakie kompetencje ma kierownik budowy? Czy musimy go zatrudnić? Dlaczego jego udział w inwestycji ma tak duże znaczenie? Oto pytania, które zadaje sobie każdy kto staje przed życiowym wyzwaniem - budową domu!


Zgodnie z ustawą z 7 lipca 1994 roku Prawo budowlane (Dz. U. z 1994 roku Nr 89, poz. 414 ze zmianami) uczestnikami procesu budowlanego są:

- inwestor,

- inspektor nadzoru inwestorskiego,

- projektant,

- kierownik budowy lub kierownik robót.

Kierownikiem budowy może być wyłącznie osoba posiadająca uprawnienia budowlane (uprawnienia do pełnienia samodzielnych funkcji technicznych w budownictwie).

Kierownik budowy ma obowiązek, przed rozpoczęciem budowy, sporządzić plan bezpieczeństwa i ochrony zdrowia.

Do obowiązków kierownika należy:

1. Protokolarne przejęcie od inwestora i odpowiednie zabezpieczenie terenu budowy wraz ze znajdującymi się na nim obiektami budowlanymi,

2. Prowadzenie dokumentacji budowy,

3. Zapewnienie geodezyjnego wytyczenia obiektu oraz zorganizowanie budowy i kierowanie budową obiektu budowlanego w sposób zgodny z projektem i pozwoleniem na budowę, przepisami, w tym techniczno-budowlanymi, oraz przepisami bezpieczeństwa i higieny pracy,

4. Koordynowanie realizacji zadań zapobiegających zagrożeniom bezpieczeństwa i ochrony zdrowia,

5. Koordynowanie działań zapewniających przestrzeganie podczas wykonywania robót budowlanych zasad bezpieczeństwa i ochrony zdrowia zawartych w przepisach,

6. Podejmowanie niezbędnych działań uniemożliwiających wstęp na budowę osobom nieupoważnionym,

7. Wstrzymanie robót budowlanych w przypadku stwierdzenia możliwości powstania zagrożenia oraz bezzwłoczne zawiadomienie o tym właściwego organu,

8. Zawiadomienie inwestora o wpisie do dziennika budowy dotyczącym wstrzymania robót budowlanych z powodu wykonywania ich niezgodnie z projektem,

9. Realizacja zaleceń wpisanych do dziennika budowy,

10. Zgłaszanie inwestorowi do sprawdzenia lub odbioru wykonanych robót ulegających zakryciu bądź zanikających oraz zapewnienie dokonania wymaganych przepisami lub ustalonych w umowie prób i sprawdzeń instalacji, urządzeń technicznych i przewodów kominowych przed zgłoszeniem obiektu budowlanego do odbioru,

11. Przygotowanie dokumentacji podwykonawczej obiektu budowlanego,

12. Zgłoszenie obiektu budowlanego do odbioru odpowiednim wpisem do dziennika budowy oraz uczestniczenie w czynnościach odbioru i zapewnienie usunięcia stwierdzonych wad, a także przekazanie inwestorowi oświadczenia.

Do kompetencji kierownika budowy należy:

1. Występowanie do inwestora o zmiany w rozwiązaniach projektowych, jeżeli są one uzasadnione koniecznością zwiększenia bezpieczeństwa realizacji robót budowlanych lub usprawnienia procesu budowy,

2. Ustosunkowanie się w dzienniku budowy do zaleceń w nim zawartych.

Zlecając wykonanie obiektu firmie budowlanej możemy zaakceptować jej kierownika budowy. Wówczas w naszym interesie jest zatrudnić inspektora nadzoru inwestorskiego


K. Niegolewski

http://domwbudowie.blogspot.com/

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.
Budowa i remont domu - porównaj ceny