czwartek, 14 lipca 2011

Szara Woda

Szara Woda

Autorem artykułu jest inż. Jarosław Jagnieszczak inż. Jarosław Jagnieszczak



Jeszcze do niedawna pojęcie „szarej wody” tak naprawdę nie kojarzyło się z niczym pozytywnym. Szara woda to był synonim ścieków, bezużytecznych i szkodliwych, których należało się pozbyć. Ale nie tak prędko. Spróbujmy zastanowić się nad problemem ścieków.

Jeszcze do niedawna pojęcie „szarej wody” tak naprawdę nie kojarzyło się z niczym pozytywnym. Szara woda to był synonim ścieków, bezużytecznych i szkodliwych, których należało się pozbyć. Ale nie tak prędko. Spróbujmy zastanowić się nad problemem ścieków. Czy wszystkie są bezużyteczne?

Proces oczyszczania ścieków można podzielić na kilka etapów. Począwszy od mechanicznego oddzielania i filtrowania poprzez biologiczne oczyszczanie i oddzielanie osadów i odprowadzanie oczyszczonej wody do rzek lub innych zbiorników wodnych.
Takim procesom poddawane są wszystkie ścieki z naszego gospodarstwa domowego, ale czy aby wszystkie nasze ścieki muszą być oczyszczane w ten sposób?
Spróbujmy spojrzeć na problem ścieków z naszego domu jako na surowce wtórne. Przecież segregujemy, a przynajmniej powinniśmy, papier, szkło, plastik, złom. Czemu nie potraktować naszej wody odpadowej też w ten sposób. Zastanówmy się nad segregacją naszych ścieków. Czy woda po naszym porannym prysznicu powinna być oczyszczana w ten sam sposób co woda z fekaliami z naszej toalety?

Orientacyjne zużycie wody w naszym domu przedstawia się następująco:
Mycie (prysznic, kąpiel) – 35%
Spłukiwanie toalet – 30%
Pranie – 20%
Zmywanie i spożycie – 10%
Sprzątanie – 5%
Na pierwszy rzut oka widać, że mycie i pranie to około 55% naszego globalnego zużycia, a drugim, dość ważkim miejscem zużycia wody, są spłuczki toalet – 30%. Postawmy sobie pytanie o celowość napełniania spłuczek toaletowych wodą, która pod względem czystości jest sklasyfikowana jako PITNA !!!. Jest w tym sens?

Ewidentny brak sensu w spłukiwaniu toalet wodą, która nadaje się do bezpośredniego spożycia był pierwszym etapem do stworzenia naszego SYSTEMU RECYKLINGU SZAREJ WODY. Mamy zatem w naszym domu, możliwość segregacji wodnych odpadów i od razu, w jednym miejscu, poddaniu ich recyklingowi, czyli przygotowaniu i powtórnemu użyciu. Jest to ewidentny sposób na oszczędność wody i jednocześnie oszczędność energii, gdyż szara woda jest użyta powtórnie, bez dodatkowych kosztów oczyszczania i transportu.

Policzmy zatem wstępnie, jakie korzyści możemy dzięki temu osiągnąć. Jeżeli czteroosobowa rodzina zużywa średnio, rocznie około 200 tysięcy litrów wody, to znaczy, że spłuczki toalet pochłonęły aż 60 tysięcy litrów wody PITNEJ. Popatrzmy na to w większej skali, na przykładzie gminy Warszawa-Bemowo, liczącej 97 tys. mieszkańców. Zużycie wody PITNEJ tylko do spłukiwania toalet w skali roku to aż 1.000.000.000 litrów. Jeżeli ustawilibyśmy kolejkę cystern, z których każda miałaby pojemność 20 tys. litrów, kolejka ta miałaby 750 km długości, czyli byłaby to długość równa odległości z Gdańska do Zakopanego. Jest o czym myśleć, nieprawdaż?.
Z ekonomicznego punktu widzenia mamy do czynienia z ewentualnymi oszczędnościami rzędu 100 zł na osobę. Można by rzec - niewiele, ale nie liczymy jeszcze korzyści związanych z ochroną środowiska naturalnego. Emisja CO2 związana z pozyskaniem, uzdatnianiem i transportem wody ma tu ogromne znaczenie, choćby ze względu na ograniczenia i limity w emisji tego gazu.
Problem braku wody coraz częściej dosięga również i nasz region. W niektórych gminach, w czasie upalnego lata, zaczynają obowiązywać ograniczenia w dostawie wody, co jest ewidentnym sygnałem, że musimy zainteresować się efektywnym jej użytkowaniem.
UNESCO podjęło uchwałę, w której ostrzega, że do 2020 roku problem braku wody będzie problemem globalnym. Problem braku wody lub ograniczenia jej ilości to nie tylko czasowe przerwy w dostawie wody, ale również klęski nieurodzaju i epidemie, które swym zasięgiem mogą objąć znacznie większy obszar niż dotknięty klęską suszy.

Sam system recyklingu szarej wody zyskuje coraz większe zainteresowanie w takich krajach jak Kanada, USA, Australia. Udokumentowaniem tego jest przyznanie mu kanadyjskiej nagrody „ Produkt Roku 2007” w kategorii Efektywność Energetyczna oraz umieszczenie go na amerykańskiej liście produktów „TOP 10” Budownictwa Energooszczędnego.



---

Jarosław Jagnieszczak Ekosens Energia www.szarawoda.pl www.ekosens.lap.pl


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

1 komentarz:

  1. Szara woda to myślę nic innego jak woda brudna która raczej nie jest pożądana przez nikogo. Aby się jej pozbyć to można użyć pomp do zadań specjalnych https://www.dostudni.pl/pompy-do-zadan-specjalnych,b28.html które właśnie idealnie sobie radzą z takimi problemami.

    OdpowiedzUsuń

Budowa i remont domu - porównaj ceny