poniedziałek, 21 stycznia 2013

Odświeżanie sufitu poprzez jego ponowne malowanie

Odświeżanie sufitu poprzez jego ponowne malowanie.

Autorem artykułu jest walus72


Do malowania sufitów najczęściej używa się farb emulsyjnych. Dobrze kryją, łatwo się rozprowadzają, są trwałe i dają się myć. Własności użytkowe farb emulsyjnych wynikają z rodzaju oraz jakości żywic i pigmentu użytych do ich produkcji. Dlatego mamy do wyboru farby akrylowe, winylowe i lateksowe.

Odświeżając sufit czyli chcąc go pomalować po raz drugi lub kolejny, nie musimy wzywać malarza. Możemy zrobić to sami, ale warto zwrócić uwagę na kilka szczegółów.

1 Sufit nie powinien być zapylony, kruszyć się i rozwarstwiać. W razie niepewnego wyglądu, bezpieczniej jest usunąć istniejące stare warstwy farb, tapet a nawet fragmenty tynku. Szczególnie ważne jest oczyszczenie sufitu z resztek tłustych plam. Nawet bardzo stare plamy na powierzchni osłabiają znacznie przyczepność warstw nakładanych na nie (gips, szpachla, farba) i mogą powodować przebarwienia. Należy je dokładnie odtłuścić (detergentem) a po wyschnięciu miejsca zaplamione zmatowić drobnym papierem ściernym.

2 Powierzchnie malowane wcześniej farbami klejowymi należy bezwzględnie usunąć. Najpierw powierzchnię zwilżamy wodą za pomocą pędzla, czekamy aż farba napęcznieje a następnie usuwamy farbę szpachelką lub skrobaczką. Farby emulsyjne wystarczy dokładnie zmyć ciepłą wodą z dodatkiem detergentu za pomocą gąbki. Powierzchnia, którą chcemy malować musi być dokładnie oczyszczona z brudu, kurzu, tłuszczów i musi być sucha.

3 Starej emulsji, która jest czysta i nie odpada, nie musimy usuwać - możemy malować bezpośrednio na niej. Jeżeli jest zszarzała, należy ją jedynie wymyć mydłem malarskim lub preparatem do mycia ścian i sufitów. Jednak nie wolno pod żadnym pozorem trzeć farby w jednym miejscu, ponieważ możemy ją przetrzeć i zrobić sobie dziurę lub nierówność, która trzeba będzie szpachlować. Dalsze prace rozpoczynamy dopiero po całkowitym wyschnięciu sufitu.

4 Gdy sufit jest już czysty należy go dokładnie obejrzeć i zlokalizować wszystkie szczeliny, ubytki i pęknięcia.
Drobne ubytki można wypełnić np. gipsem szpachlowym lub białą gładzią szpachlową. Na większe ubytki lub szczeliny dodatkowo stosujemy taśmą zbrojoną włóknem szklanym, a następnie szpachlujemy . Ewentualne większe dziury możemy naprawić przy pomocy kleju gipsowego lub tynku gipsowego a następnie poprzez nałożenie gładzi gipsowej. Po wyschnięciu szpachlę należy przetrzeć packą z papierem ściernym (najpierw 150, potem 220-280) do uzyskania gładkiej i jednolitej powierzchni. Możemy to sprawdzić za pomocą żarówki lub halogenu przystawiając je do sufitu w odległości 30- 40 cm od miejsca naprawy.

5 Wszelkie reperacje i naprawy należy poprzedzić zagruntowaniem podłoża emulsją gruntującą oraz należy pamiętać o zagruntowaniu już naprawionych powierzchni w celu zredukowania ich chłonności podłoża i zwiększenia przyczepności. Tak przygotowane powierzchnie zmniejszają późniejszą chłonność farby (wody w niej zawartej) i powstawanie tzw. matowych plam.

6 Rozpoczynamy malowanie przygotowanego sufitu od przemalowania farbą naroży i brzegów ścian pędzelkiem lub specjalnym wałkiem do malowania kątów (tzw. odcinanie).

7 Następnie dzielimy powierzchnię sufitu na kwadraty o boku ok 50 cm. Następnie wyznaczony kawałek malujemy wałkiem, w równoległe pasy (za każdym razem nasycając wałek farbą) tak jak pokazują strzałki.

8 Kolejne pasy malujemy prostopadle do poprzednich wychodząc poza ich brzegi (ale nie zbyt nasyconym w farbie wałkiem).

9 Powierzchnię wyrównujemy i wykańczamy lekko przyciskając wałek i malując nieco rzadszą farbą . Pomoże to w zlikwidowaniu optycznych złączeń pasów ze sobą a więc powierzchnia powinna być jednolita.

Należy pamiętać również o dodatkowych poradach.
Malujemy sufit uwzględniając położenie okna. Pierwsza warstwa jest malowana równolegle do okna, a druga prostopadle. W ten sposób mamy dobrze pomalowany sufit i wygląda on na jednolitą powierzchnię (nie widać pasów pozostawionych przez wałek).
Sufit malujemy zawsze na początku przed malowaniem czy tapetowaniem ścian.
Duże powierzchnie łatwiej jest malować za pomocą elektronarzędzi do malowania. Do tego celu używa się pistoletów z pojemnikami na farbę i własną minisprężarką. Farby nanoszone za pomocą pistoletu dają bardziej gładkie i ładniejsze wykończenie powierzchni.
Na koniec życzę tylko samych pięknie umalowanych sufitów.

---

Walczyk Piotr

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Płytki ceramiczne - jakie wybrać?

Płytki ceramiczne - jakie wybrać?

Autorem artykułu jest walus72


Decydując sie na remont w domu stajemy przed wieloma dylematami. Jednym z nich jest odpowiedni wybór płytek. Wchodząc do każdego sklepu z materiałami budowlanymi zostajemy zasypani ofertami sprzedawców chcących sprzedać nam swój podobno najepszy i najtańszy materiał w postaci glazury, terakoty, gresu.

Decydując się na zakup płytek musimy zwrócić uwagę na kilka ważnych spraw dotyczących wyboru i funkcjonalności naszego zakupu.

Poniżej postaram się przybliżyć nieco charakterystykę płytek i ich zastosowanie.

1. Co wybrać glazurę, terakotę czy gres?

Glazura stanowi podstawowy element wystroju łazienek i kuchni, który jest zazwyczaj wybierany najczęściej. Ma ona dużo zalet i trudno odnajdywać w niej jakichkolwiek wady. Materiał z którego produkowana jest glazura, pozwala na pozyskanie jednorodnego efektu w całym wnętrzu, ułatwia sprzątanie i utrzymanie czystości w danym pomieszczeniu. Glazura występuje w bardzo wielu kolorach i rodzajach wzorów. Można ją dopasować do każdego wnętrza. Pomieszczenia w których chcemy pozyskać optyczne powiększenie, warto wyposażyć w jasne płytki, zaś tam, gdzie chcemy przybliżyć ściany do siebie położymy ciemne kafelki. Płytki mogą mieć przeróżne żłobienia, natomiast ich układanie może dać naprawdę zaskakujące efekty. Rozróżniamy glazurę o powierzchni matowej, półmatowej i błyszczącej. Jak z pewnością większość z Was wie glazura z racji tego, że jest materiałem ceramicznym zdecydowanie delikatniejszym i mniej wytrzymałym na ścieranie, stosowana jest przede wszystkim na ścianach.

O terakocie najogólniej można powiedzieć, że cechuje się bardzo dużą twardością i odpornością na ścieranie oraz wnikanie wilgoci. Występuje zazwyczaj w postaci szkliwionej. Szkliwo znajdujące się na na terakocie z racji swoich właściwości fizycznych również wpływa na twardość i ogólną wytrzymałość tego rodzaju płytek. Terakota może być stosowana zarówno wewnątrz domów jak też na zewnętrznych elementach, takich jak schody czy ganki. Używana jest głównie do krycia powierzchni podłóg, ponieważ jej wytrzymałość na ścieranie potrafi nam zagwarantować, że będzie nam służyć przez długie lata. Z tego względu powinniśmy się naprawdę bardzo poważnie zastanowić nad tym, jaki rodzaj terakoty mamy wybrać do naszej kuchni, łazienki czy korytarza. Moim zdaniem nie ma sensu oszczędzać na jakości. Kupując płytki bardzo złej jakości możemy być pewni, że w niedługim czasie ulegną one zniszczeniu poprzez zrysowanie a na ich powierzchni będą widoczne różnego rodzaju przetarcia.

Gres to najtwardszy z materiałów wykorzystywanych do pokrycia posadzki, ścian zarówno wewnątrz jak i na zewnątrz budynku. Stosowny dobór gresu podejmuje się raz na wiele lat. Dlatego też warto się dobrze zastanowić. Podłoga z gresu bywa elegancka, łatwa w czyszczeniu oraz znakomicie się nadaje do ogrzewania podłogowego. Niestety, nie jest to także idealne rozwiązanie, bowiem posiada wady, z którymi trzeba się liczyć. Gres jest odporny na ścieranie, zatem podłoga szybko się nie uszkodzi. Uszkodzone mechanicznie płytki (upadł na podłogę ciężki przedmiot i potłukł lub uszczerbił płytkę) możne wymienić tylko poprzez jej wykucie i wklejenie nowej. Choć czyszczenie podłogi z gresu jest proste bo przy użyciu np. mopa, to wystarczy kilka ziaren piasku na podłodze a sprawia wrażenie jakby wymagała ponownego sprzątania.

Mamy do wyboru gres szkliwiony, zdobiony i polerowany. Ostatni rodzaj nie będzie najlepszym pomysłem na przedpokój, bowiem intensywnie użytkowany może ulec zmatowieniu. Gres stanowi bardzo wytrzymały materiał. Od terakoty różni się głównie słabszą nasiąkliwością. Jest też zdecydowanie twardszy, a co za tym idzie i bardziej odporny oraz dostępny w wersjach antypoślizgowych.

2 Wielkość płytek

W obecnym czasie wybór wielkości płytek jest ogromny od mozaiki 2x2cm do płytek nawet 120x120cm.

Najpopularniejsze kształty płytek to kwadrat i prostokąt. Nie znaczy to jednak, że nie ma innych kształtów. Są to jednak rozwiązania systemowe dające po ułożeniu efekt mozaiki lub specjalnego wzoru na podłodze lub ścianie.

Należy jednak pamiętać, że wielkość płytek zależy również od wielkości pomieszczenia, kształtu i sposobu układania płytek (w cegiełkę, jodełkę, karo). Często bywa tak, że przy dużych płytkach kładzionych w małym pomieszczeniu pozostaje bardzo dużo odpadów, które można potem wykorzystać jeśli będą układane te same płytki w innym pomieszczeniu, bądź nie będą już wykorzystane i trzeba je będzie wyrzucić. Przy mniejszych płytkach również występuje ten problem, ale w znacznie mniejszym stopniu.

Często się zdarza, że płytkarze wyżej wyceniają pracę przybardzo dużych i małych płytkach, co spowodowane jest trudnością ich układania lub pracochłonnością.

3 Kształt boku płytki

Rozróżniamy:

- Płytki cięte z ostrymi brzegami, które można kłaść na 1mm fudze. Bezfugowo raczej nie radzę a to dlatego, że trafi nam się paczka z inną kalibracją i nie ma możliwości korekty ułożenia płytek.

- Płytki z faską półokrągłą , które po ułożeniu na ścianie lub podłodze dają fugę wklęsłą i nieco szerszą fugę niż zostały zastosowane krzyżyki dystansowe.

- Płytki o nieregularnym kształcie boku a co za tym idzie o nieregularnej fudze.

Nieżależnie od przedstawionych wyżej informacji to do właścicieli remontowanego domu czy mieszkanie należy wybór płytek. To właśnie Wam mają się one podobać i ozdabiać wasze lokum.

Pozdrawiam

---

Piotr Walczyk

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Kredyt hipoteczny jako źródło finansowania budowy domu

Kredyt hipoteczny jako źródło finansowania budowy domu

Autorem artykułu jest Aleksandra Łangowska (Generator)


Kredyt hipoteczny jest najpopularniejszym środkiem do szybkiego spełnienia marzenia o własnym domu. Artykuł opisuje poszczególne etapy procedury kredytowej.

Budowę własnego domu można sfinansować na trzy sposoby. Pierwszy to własna gotówka – sposób najszybszy, z przyczyn obiektywnych jeszcze rzadko spotykany. Drugi – budowanie etapami korzystając z własnych środków – sposób częściej występujący, trwający latami. Sposób trzeci – kredyt budowlano-hipoteczny w banku – najbardziej popularny, stosunkowo szybki. Kredyt zwiąże Cię z bankiem na wiele lat, unikniesz jednak wieloletniego oszczędzania.

Procedura kredytowa składa się z kilku etapów. Pierwszym krokiem będzie zgłoszenie chęci zaciągnięcia kredytu. Możesz to zrobić poprzez spotkanie z Doradcą lub bezpośrednio w placówce banku. Drugi krok to zgromadzenie stosownych dokumentów niezbędnych dla banku w celu przeprowadzenia analizy Twojego wniosku oraz zdolności kredytowej. Następnie odbywają się oględziny nieruchomości stanowiącej zabezpieczenie. Zebrane dokumenty przekazujesz Doradcy i z jego pomocą wypełniasz wniosek kredytowy. Optymalnym rozwiązaniem, przyspieszającym uzyskanie kredytu, jest umówienie się na spotkanie z Doradcą po skompletowaniu wszystkich dokumentów. Czwarty krok to promesa, czyli decyzja o przyznaniu kredytu, która jest podejmowana do 2 tygodni od złożenia kompletu dokumentów. W tym czasie bank sprawdza poprawność wypełnienia złożonego wniosku z załącznikami i sporządza umowę kredytową. Piątym krokiem jest podpisanie umowy kredytowej. Szósty krok to kompletowanie dokumentów dotyczących zabezpieczenia kredytu hipoteką Twojej nieruchomości i przekazanie ich bankowi. Siódmy – ostatni krok należy do banku, który uruchamia kredyt. Kredyt budowlany jest wypłacany w transzach, w zależności od harmonogramu i postępów inwestycji.

W przypadku, gdy kredytem chcesz sfinansować jednocześnie zakup działki i budowę domu, w większości banków czeka Cię niestety podwójna analiza kredytowa: pierwsza przed zakupem działki, a druga przed rozpoczęciem budowy domu. Możesz jednak zaoszczędzić czas i nerwy zaciągając kredyt w banku stosującym procedurę uproszczoną. Bank przeprowadzi jedną analizę kredytową i podpisze z Tobą jedną umowę kredytową.

Gdy posiadasz już działkę sprawa jest prostsza. Bank może ją przyjąć jako wkład własny, a Ty zaoszczędzisz pieniądze. Wkład własny obliczany jest jako stosunek wartości działki do wartości nieruchomości po zakończeniu budowy. Jeżeli przykładowo jesteś właścicielem działki wartej 100.000,00 zł, a budowa będzie kosztować 350.000,00 zł, to wkład własny obliczony na potrzeby kredytu wyniesie: ((100.000) / (100.000 + 350.000))*100 = 22,22%.

Zaciągając kredyt pamiętaj, że oprócz raty musisz jeszcze utrzymać siebie, dlatego zawsze warto negocjować wysokość oprocentowania.

Bank udzieli kredytu po zapoznaniu się z Twoją sytuacją finansową na podstawie określonych zaświadczeń. W Polsce nie ma ujednoliconej techniki badania zdolności kredytowej – każdy bank ma własną metodologię i własne podejście do klientów. Dokumenty będą też różne w zależności od tego, czy jesteś osobą fizyczną pracującą na etacie czy podmiotem gospodarczym. Osoby fizyczne zazwyczaj przedstawiają zaświadczenie o uzyskiwanych dochodach z różnych źródeł oraz dokumenty potwierdzające tożsamość, oświadczenia i zaświadczenia o posiadaniu lub nie innych zobowiązań kredytowych i wywiązywaniu się ze zobowiązań wobec Urzędu Skarbowego i ZUS. Przedsiębiorstwa natomiast przedstawiają sprawozdanie z przepływu środków pieniężnych, rachunek zysków i strat, bilans, dokumenty rejestracyjne oraz zaświadczenia o wywiązywaniu się ze zobowiązań wobec ZUS i Urzędu Skarbowego.

Zgromadzenie wymaganych przez bank dokumentów może być czasochłonne i stresujące. Terminy oczekiwania w różnych instytucjach są dłuższe niż powinny, a ludzie są tylko ludźmi. Dlatego warto wcześniej zadbać o stosowne zaświadczenia, aby uniknąć niepotrzebnych nerwów. Kompletność dokumentacji znacznie skraca czas oczekiwania na decyzję kredytową i wypłatę kredytu.

Z dokumentów dotyczących planowanej inwestycji konieczny będzie akt notarialny zakupu działki, Wypis z Rejestru Gruntów oraz aktualny opis Księgi wieczystej nieruchomości proponowanej do zabezpieczenia kredytu. Jeżeli masz już działkę, wydaną decyzję o pozwoleniu na budowę wraz z zatwierdzonym projektem budowlanym, przygotuj także umowę o roboty budowlane z Wykonawcą oraz dokumenty rejestrowe Wykonawcy (np. odpis z Krajowego Rejestru Sądowego lub wpis do ewidencji działalności gospodarczej). W przypadku budowy systemem gospodarczym potrzebna będzie jak wyżej decyzja o pozwoleniu na budowę z zatwierdzonym projektem budowlanym, kosztorys oraz ewentualne umowy z wykonawcami części robót.

Po podpisaniu umowy musisz spełnić warunki konieczne do uruchomienia kredytu. I tak przy zakupie działki budowlanej będzie wymagany akt notarialny z wnioskiem o wpis hipoteki. Jeżeli rozpoczynasz budowę bank będzie wymagał potwierdzenia złożenia opłaconego wniosku o wpis hipoteki (składa się go we właściwym dla nieruchomości sądzie rejonowym).

---

Aleksandra Łangowska - inwestowanie.nieruchomości.pl

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Adaptacja budynku gospodarczego na mieszkalny

Adaptacja budynku gospodarczego na mieszkalny

Autorem artykułu jest Maciuś Rzmuta


Jeśli posiadasz budynek gospodarczy który chcesz zaadaptować na cele mieszkalne musisz spełnić kilka warunków. Przede wszystkim jest dość dużo formalności budowlanych, dlatego warto przed wybraniem się do urzędu przygotować wszystkie dokumenty które będą nam potrzebne.

Dokumentacja jaką powinniśmy dysponować to: wniosek o pozwolenie na budowę, oświadczenie o prawie do dysponowania terenem, cztery egzemplarze projektu budowlanego oraz decyzje o warunkach zabudowy.

Niektórzy chcąc zamieszkać w budynku gospodarczym podpierają się art. 71 mówiącym o możliwości zmiany sposobu użytkowania lokalu. Niestety jeśli chcemy adaptować budynek gospodarczy na mieszkalny ten artykuł nie ma zastosowania, ponieważ wykonujemy prace budowlane. Jest to bardzo ważne gdyż samowola budowlana może skończyć się kara finansową, a w niektórych przypadkach nakazem przywrócenia stanu pierwotnego budynku.

Po złożeniu odpowiedniego wniosku oraz dokumentów organ wydający decyzję (prezydent miast, starosta) ma 65 dni na wydanie pozwolenia na budowę. Zwyczajowo trwa to dłużej ponieważ wymagane są opinie innych instytucji. Po otrzymaniu pozwolenia na przebudowę budynku gospodarczego, lub po złożeniu wniosku, powinniśmy udać się również do powiatowego inspektora nadzoru budowlanego w celu poinformowania o zamiarze rozpoczęcia budowy.

Jeśli teren który chcemy zaadoptować nie posiada planu rozbudowy niezbędna jest decyzja o warunkach rozbudowy którą wydaje wójt (prezydent miasta). Aby ją otrzymać musimy spełnić następujące warunki:

- dostęp do drogi publicznej,

- uzbrojenie terenu wokół budowy.

Po zakończeniu przeróbek kierownik budowy dokonuje wpisu do dziennika budowy o jej finalizacji. Kompletujemy dokumenty (dziennik budowy, oświadczenie o zgodności z projektem, warunki pozwolenia na budowę, protokół badań i sprawdzeń, geodezyjna inwentaryzacja powykonawcza, oraz dokument oświadczający doprowadzenie terenu do należytego stanu) i ponownie zanosimy je do odpowiedniego organu w celu ostatecznej weryfikacji.

---

Maciuś Rzmuta

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Dom pasywny

Dom pasywny

Autorem artykułu jest Tomasz Galicki


Jeżeli chcemy wybudować dom jak najbardziej komfortowy i oszczędny, a przy tym pozbawiony horrendalnie drogich rozwiązań – powinien zainteresować się budownictwem pasywnym.

Idea domu pasywnego powstała pod koniec lat osiemdziesiątych w Niemczech, pierwsze budynki wykonane w tym standardzie powstały w 1990 roku. Podstawowym założeniem było stworzenie budynku, który w znacznym stopniu ogrzewałby się sam – redukując do minimum zapotrzebowanie na energię (limitem jest 15 kWh na metr kwadratowy powierzchni w ciągu sezonu grzewczego). Projekt okazał się sukcesem: domy pasywne wymagają około czterokrotnie niższych nakładów energetycznych niż klasyczne domy energooszczędne, a nawet dziesięciokrotnie mniej niż te budowane klasycznymi metodami.

Dziesięciokrotnie niższe zużycie energii – brzmi to tym lepiej, że faktycznie działa, nie wymagając przy tym stosowania egzotycznych i bardzo drogich materiałów. Jaki jednak musi być dom, w którym uzyskamy taki wynik?

Dom pasywny jest konstrukcją specjalistyczną, w której najważniejsza jest oszczędność energii oraz maksymalizacja zysków energetycznych. W praktyce oznacza to, że zarówno jego kształt, jak i układ są podporządkowane funkcjonalności – co z pewnością odstraszy wielu potencjalnych mieszkańców, którzy wolą tradycyjne projekty domów.

Typowy dom pasywny stanowi zwartą bryłę – z uwagi na konieczność ograniczenia powierzchni (przez którą zachodzi wymiana ciepła) pozbawioną zbędnych wykuszów, wybrzuszeń oraz podcieni, a dach jest płaski bądź o niewielkim pochyleniu. Z uwagi na potrzebę ograniczenia stykania się z gruntem dom taki na ogół nie jest podpiwniczony.

Izolacja jest kluczowym elementem domu pasywnego – idea polega na zminimalizowaniu wymiany ciepła między wnętrzem a otoczeniem, do czego są zarówno odpowiednie materiały (na ogół grubsze warstwy termoizolatorów), jak i projekt – wspomniane już wyżej zmniejszenie powierzchni, odpowiedni układ ścian oraz precyzyjne zaplanowanie przepływu powietrza i ciepła w domu.

Ogrzewanie domu pasywnego opiera się głównie na energii słonecznej – dlatego też bardzo ważną kwestią jest układ pomieszczeń i zorientowanie ich według stron świata (wszelkie pomieszczenia mieszkalne zgrupowane są na ogół przy południowej części domu, podczas gdy techniczne, sanitarne i gospodarcze pozostają w „buforowej” strefie północnej) oraz forma wykończenia elewacji – południowa część powinna być jak najbardziej przeszklona, by umożliwić promieniom słońca wnikanie do środka. Dodatkowym elementem wspomagającym mogą być panele słoneczne (używane głównie do ogrzania wody) oraz instalacja odzyskująca ciepło z klimatyzacji. Kolejnym czynnikiem grzewczym są sami mieszkańcy – dzięki znakomitej izolacji termicznej ciepło ciała ludzkiego zaczyna liczyć się w ogólnym bilansie energetycznym domu. Dogrzewanie stosuje się tylko w okresach wyjątkowo niskich temperatur – w większości przypadków nie jest potrzebne.

W konstrukcji domu pasywnego stosowane są przede wszystkim grube ściany zewnętrzne z zaawansowaną warstwą izolacyjną, okna potrójne, wypełnione gazami szlachetnymi (na ogół argon), zamocowane w szczelnych, wielokomorowych ramach – cały budynek ma stać się nieomal hermetyczny. Z tego powodu niezbędne jest zastosowanie zaawansowanego systemu klimatyzacji, z systemem odzyskiwania ciepła i wymiennikiem gruntowym – pozwala on na naturalne „dogrzanie” powietrza pobieranego w zimie oraz schłodzenie tego pobieranego latem – zużywając tylko tyle energii, ile potrzeba na utrzymanie jego cyrkulacji.

Dom pasywny wymaga szczególnej uwagi i dbałości podczas budowy – drobne nieszczelności i braki mogą dramatycznie obniżyć skuteczność całej konstrukcji. Odpowiednio dobrana, profesjonalna ekipa oraz materiały budowlane z certyfikatem wydawanym przez Passivhaus-Institut w Darmstadt będą gwarancją skutecznej realizacji projektu.

Jakie są koszty budowy domu pasywnego? W zależności od projektu i zastosowanych rozwiązań o dziesięć – dwadzieścia procent wyższe od kosztu budowy domu standardowego. Niestety, w chwili obecnej w Polsce nie mamy systemu wspierania budowy takich domów (wsparcie takie istnieje m.in. w Niemczech, Austrii czy Szwajcarii) – co sprawia, że wiele osób może odstraszać wyższa cena.

---

Nowoczesne kamery internetowe

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl
Budowa i remont domu - porównaj ceny