poniedziałek, 19 grudnia 2011

Jak wybudować dom jednorodzinny za połowę ceny

Jak wybudować dom jednorodzinny za połowę ceny

Autorem artykułu jest Piotr Waydel



Od zawsze, zastanawia mnie irracjonalność zachowań ludzi, pragnących wybudować sobie dom.
Od zawsze, zastanawia mnie irracjonalność zachowań ludzi, pragnących wybudować sobie dom. Bardzo często zaciągają oni na ten cel wieloletni kredyt, który jest ogromnym obciążeniem dla ich bieżącego budżetu, a w niepewnej sytuacji rynkowej i nieprzewidywalnej przyszłości, stwarza duże ryzyko niewypłacalności i utraty domu. Zakładają tym sobie stryczek na szyję i zgadzają się na życie w trudzie, przez bardzo wiele lat.
Często również, po wybudowaniu, okazuje się, że to nie jest taki dom, jaki sobie wymarzyli. Nie bez powodu mówi się, że dopiero trzeci spełnia oczekiwania.

Dla znacznie mniej ważnych spraw, takich jak podwyżka o 100 czy 200 zł, lub awans na wyższe stanowisko, ludzie potrafią poświęcić mnóstwo czasu i zadać sobie wiele trudu.
W przypadku planowania domu, najczęściej oglądają obrazki, czytają reklamy, porównują ceny, słuchają rad sąsiada, lub krytyki teściowej i poszukują najlepszego kredytu. Najchętniej powielają rozwiązania z najbliższego otoczenia, lub propozycje medialne. Mają mgliste pojęcie o różnych technologiach, materiałach i rozwiązaniach. Najczęściej również nie potrafią zweryfikować ofert, ani policzyć, czy są racjonalne.

Inwestor zdaje się najczęściej na projektanta i wykonawcę, a każdy z nich ma swój punkt widzenia i swój interes. W takim trójkącie trudno o porozumienie.
Poza tym, rzadko który projektant czynnie, czyli fizycznie, uczestniczył w budowach. To, co dobrze wygląda na papierze, zdarza się, że jest niemożliwe fizycznie. Jako student, w ramach praktyk, uczestniczyłem kiedyś w budowie domu mieszkalnego, w planach którego suma wymiarów wewnętrznych była większa od zewnętrznych.

Aby zminimalizować koszty, wyeliminować błędy i osiągnąć wymarzony cel, trzeba zainwestować swój czas na zdobycie odpowiedniej wiedzy, oraz spróbować nauczyć się na cudzych doświadczeniach i błędach. Zwróci się stokrotnie.

Tu uważam, że przede wszystkim należy poznać przynajmniej niektóre rozwiązania, związane z budownictwem pasywnym, oraz zastanowić się nad częściową autonomią. Zalążek takiej informacji znalazłem na stronie drewnozamiastbenzyny.pl

Sama wiedza jest absolutnie niezbędna, ale nie wystarczy do osiągnięcia celu postawionego w tytule. Należy się zastanowić, gdzie i jak można wydać mniej, bez szkody dla jakości. Podam dwa przykłady.

Parę lat temu kupiłem dom do pełnego remontu, aby osobiście potrenować wszystkie roboty wykończeniowe. Dom ma powierzchnię około 320 m2. Między innymi należało w nim zrobić centralne ogrzewanie. Odwiedziłem sześć, czy siedem różnych firm, zajmujących się instalacją. Przedstawili mi oferty wstępne w przedziale od 25000zł do 54000zł. Oczywiście zgodnie z moimi założeniami, zdecydowałem się sam wszystko zrobić.

Aby obniżyć koszt zakupu grzejników i materiałów, skontaktowałem się z ludźmi, którzy też potrzebowali zrobić CO. Razem uzbierało się tego całkiem sporo. Odwiedziłem kilka hurtowni i zaproponowałem najmniejszej, oczywiście z innego rejonu, która miała niższe upusty u producentów niż pozostałe, wspólne zamówienie. Całość zamówienia poszła na jej rachunek. Ponieważ większość została zapłacona praktycznie gotówką, dostaliśmy dodatkowy bonus w stosunku do cen zakupów innych hurtowni. Hurtownia na nas nie zarobiła, ale uzyskała na stałe lepsze upusty. Ponieważ byliśmy z innego rejonu, nie zrobiła sama sobie konkurencji. My kupiliśmy taniej, niż kupują duże hurtownie.

Instalację montowałem wieczorami, przez dwa tygodnie. Całkowity koszt wszystkich materiałów wyniósł niecałe 11000zł. Porównując do najtańszej oferty, zarobiłem przez te kilkanaście wieczorów 14000zł, wiele się nauczyłem i poznałem wiele osób. Myślę, że był to czas dobrze wykorzystany.

Inny przykład:

Kowalski pracuje na budowach. Dostaje na rękę 1600zł, co kosztuje jego pracodawcę 3000zł. Pracodawca musi jeszcze na nim zarobić i pokryć inne koszty. Załóżmy, że cena sprzedaży pracy Kowalskiego przez firmę wynosi tylko 4000zł.
Wiśniewski pracuje jako nauczyciel. Zarabia tak samo jak Kowalski.
Każdy z nich może w najlepszym przypadku kupić tylko 40 % pracy drugiego, chociaż tak samo zarabiają.

Mogą się zatrudnić wzajemnie na czarno, ale to jest już nielegalne. Nawet wzajemna, bezpłatna pomoc sąsiedzka jest definiowana jako szara strefa. Fiskus chce w takim przypadku podatku od darowizny, jaką jest przysługa, lub podatku od działalności gospodarczej od każdego z nich. W zasadzie wzajemna pomoc jest barterem wewnętrznym. Można to również nazwać bankiem czasu, bankiem usług, czy porównać do działalności typu LETS.

Ale jeśli zna się dobrze przepisy i różne formy działalności, można to zrobić legalnie.

W zeszłym roku w ramach nauki i praktyk, uczestniczyłem w kilku małych prywatnych budowach. Koszt wybudowania w zależności od zastosowanej technologii wyniósł od 870zł/m2 do 1120zł/m2, bez ceny ziemi, przyłączy i białego montażu.

Od przyszłego roku, indywidualnym inwestorom nie będzie przysługiwał zwrot różnicy VAT, jako że należy się tylko bogatym inwestorom. Działając wspólnie można będzie rozwiązać ten problem.

Dużo łatwiej również, można rozwiązać problem kredytu, jeśli buduje dobrze i bardzo tanio, dzięki czemu wartość hipoteki znacznie przewyższa zapotrzebowanie na finanse.

Przedstawiłem powyżej tylko drobną cząstkę informacji i możliwości. Takie możliwości kryją się nie tylko przy budowie domu, ale praktycznie wszędzie.

Artykuł ten ma za zadanie zmusić do zastanowienia się przed podjęciem decyzji, często rzutującej na całe życie. Skierowany jest przede wszystkim do ludzi przedsiębiorczych, wytrwałych i zdecydowanych. Jest to wstęp do próby stworzenia niesformalizowanej, zdecentralizowanej, otwartej struktury sieciowej, opartej na współpracy, zaangażowaniu i myśleniu.
W tym celu powstaje strona internetowa i następne artykuły czekają na publikację.

Piotr Waydel

---

Piotr Waydel


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Koszt budowy domu pasywnego

Koszt budowy domu pasywnego.

Autorem artykułu jest Piotr Waydel



Panuje powszechna opinia, że dom pasywny jest droższy, a nawet dużo droższy niż dom energooszczędny i jest jeszcze zbyt drogi, aby go promować w naszym kraju.

W Unii powstało już ponad 10000 domów pasywnych, wykonanych zgodnie z założeniami ustalonymi przez Instytut Domów Pasywnych w Darmstadt. ...
Panuje powszechna opinia, że dom pasywny jest droższy, a nawet dużo droższy niż dom energooszczędny i jest jeszcze zbyt drogi, aby go promować w naszym kraju.

W Unii powstało już ponad 10000 domów pasywnych, wykonanych zgodnie z założeniami ustalonymi przez Instytut Domów Pasywnych w Darmstadt. Początkowo koszty budowy były nawet do 40% wyższe od średniej. Teraz przyjmuje się, że są wyższe 15-20%.

Jest to jednak informacja myląca, przede wszystkim dlatego, że porównuje się koszt 1m2 nie uwzględniając standardu wykonania. Inwestorzy, którzy decydują się na wybudowanie domu pasywnego, nie są ludźmi przeciętnymi i najczęściej decydują się na dużo lepsze materiały i dodatkowe rozwiązania, co oczywiście podnosi koszty.

Aby porównanie było miarodajne, należałoby uwzględnić podobne materiały i racjonalne rozwiązania. Przy takich założeniach koszt budowy domu pasywnego o U=0,15 W/m2K jest o 5-7% niższy od domu energooszczędnego o takiej samej powierzchni i U=0,60 W/m2K.
W domu pasywnym prostsza, czyli tańsza, jest bryła budynku, nie jest potrzebne centralne ogrzewanie, zbędne są kominy. Potrzebna jest grubsza izolacja, ale jeśli jest to uwzględnione w projekcie, to różnica może wynosić od ok.30 zł/m2 izolowanej powierzchni. Należy zamontować okna 3-szybowe o całkowitym współczynniku U poniżej 0,8 W/m2K. Tu różnica zaczyna się od 140 zł za m2 okna. Drzwi wejściowe będą o kilkaset zł droższe.

W związku z niewydolnością wentylacji grawitacyjnej, jakaś forma rekuperacji, czy wentylacji wymuszonej, powinna być zastosowana w każdym rodzaju budownictwa. Koszt zainstalowania rekuperacji, uwzględnionej w fazie projektowej, zaczyna się poniżej 10 000 zł.

Niezbędne również jest wprowadzenie różnych rozwiązań zmniejszających zużycie ciepłej i zimnej wody, oraz zużycie prądu, ale to dotyczy każdego domu.

W Polsce powstało już kilka domów pasywnych. W szybkim tempie powstają nowe. Niektóre takie budowy są opisywane na bieżąco przez media.
Ponieważ są to początki, ewentualny, nieco wyższy koszt budowy w stosunku do standardowej, może mieć kilka dodatkowych powodów, takich jak:

Niewielka ilość firm, które potrafią zaprojektować dom spełniający wszystkie wymagania domu pasywnego.

Brak typowych rozwiązań, które wymuszają zamawianie projektów indywidualnych.

Cena nowości.

Brak wykwalifikowanych firm wykonawczych, które chciałyby się podjąć wykonawstwa za normalne stawki.

Niewielka wiedza inwestorów, co powoduje nieracjonalne rozwiązania i przeinwestowanie, takie jak np. stosowanie centralnego ogrzewania, czy pompy ciepła do pojedynczego niedużego domu pasywnego.

Decydując się na budowę domu pasywnego warto, już w fazie projektowej, zastanowić się nad zastosowaniem dodatkowych rozwiązań, takich jak kolektory słoneczne, wykorzystanie deszczówki, zagospodarowanie tzw. szarej wody, czy nawet separujących toalet. Ale to nie są już podstawowe koszty budowy.

W niemieckim standardowym domu pasywnym, o przykładowej powierzchni 140 m2 i przy 4 osobowej rodzinie, zużycie wszystkich rodzajów energii wynosi rocznie poniżej 3200 kWh. Gdyby całe to zapotrzebowanie pokryć prądem elektrycznym, roczny koszt byłby niższy od 1000 zł. Każdy może sam policzyć różnicę w kosztach utrzymania.

W sytuacji stale rosnących cen energii i kolosalnego zanieczyszczenia środowiska, oraz ze względu na podstawową racjonalność ekonomiczną, nie stać nas na to, żeby nasze domy nie były pasywne.

---

Piotr Waydel


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Ogrzewanie w domu energooszczędnym i pasywnym

Ogrzewanie w domu energooszczędnym i pasywnym.

Autorem artykułu jest Piotr Waydel



W myśl dyrektywy unijnej, w niedługim czasie, wszystkie nowo budowane domy w Polsce będą musiały mieć certyfikat energetyczny i spełniać rygorystyczny warunek izolacyjności cieplnej. Dla zwykłego budynku energooszczędnego całkowity współczynnik przenikalności cieplnej będzie musiał być mniejszy od 0...
W myśl dyrektywy unijnej, w niedługim czasie, wszystkie nowo budowane domy w Polsce będą musiały mieć certyfikat energetyczny i spełniać rygorystyczny warunek izolacyjności cieplnej. Dla zwykłego budynku energooszczędnego całkowity współczynnik przenikalności cieplnej będzie musiał być mniejszy od 0,3W/m2K.
W przypadku domu pasywnego jest on mniejszy od 0,15W/m2K.

Przy spełnieniu tych warunków i rozsądnym rozwiązaniu problemu właściwej wentylacji, roczne zużycie energii, potrzebnej na ogrzanie przykładowego domu o powierzchni 150 m2, przy dzisiejszych cenach, jest na poziomie 150-300zł w przypadku domu pasywnego i 400-700 dla domu energooszczędnego, w zależności od użytego nośnika energii.

Bardzo wiele osób, oszołomionych reklamami i zafascynowanych wizją budowania własnego domu, planuje zainstalowanie centralnego ogrzewania, a nawet pompy ciepła, w domu który spełnia takie parametry. Pompy ciepła są oczywiście wspaniałymi urządzeniami i rewelacyjnie nadają się do pracy, ale tylko tam, gdzie będą właściwie wykorzystane.

Sens ekonomiczny takiego przedsięwzięcia jest żaden. To mniej więcej tak, jak instalować nowoczesną, niezawodną windę do domku z poddaszem użytkowym. Oczywiście, od strony technicznej nie ma żadnego problemu. Lub kupić autobus, żeby codziennie zawieźć swoje dziecko do szkoły na drugą stronę ulicy. Jeśli kogoś stać i ma taką fanaberię, to czemu nie.

Nawet gdyby eksploatacja pompy ciepła, czy układu centralnego ogrzewania, były zupełnie za darmo, a urządzenia niezniszczalne, to w tych warunkach i tak nigdy się nie spłacą w stosunku do rozwiązań racjonalnych ekonomicznie.

Załóżmy, że całkowity koszt takiej instalacji wynosi tylko 20000zł. Przyjmując niewiarygodnie niski koszt tego kapitału na 5%, otrzymujemy 1000zł rocznie.

Wykorzystując zamiast tego punktowe grzanie elektryczne, za kilkaset zł, lub we właściwie wybranych miejscach ogrzewanie podłogowe, za 1000-2000zł, otrzymujemy 10-40 krotną różnicę w koszcie kapitału. Przy wyżej wymienionych założeniach można przyjąć, że rocznie będzie to 30-100zł. A różnica w koszcie energii nie taka wielka, a nawet żadna, w przypadku powietrznej pompy ciepła i silnych mrozów.

Pozostaje problem najtańszego uzyskania ciepłej wody użytkowej, który często jest rozwiązywany przy okazji CO. Pompa ciepła ma znacznie mniejszą sprawność, jeśli chcemy otrzymać wysoką temperaturę, jaka jest potrzebna do CWU. Centralne ogrzewanie, może mieć punkt wspólny z CWU tylko poprzez piec dwufunkcyjny.

Optymalnym ekonomicznie sposobem na uzyskanie ciepłej wody w domu jednorodzinnym, przy dzisiejszych cenach, jest przepływowy piec gazowy, usytuowany w najbliższym możliwym sąsiedztwie łazienki, lub bojler elektryczny, jeśli nie ma gazu. Jeżeli kuchnia jest dalej, to lepiej zastosować w niej osobne elektryczne urządzenie przepływowe, lub mały bojler. Nie traci się wówczas czasu na czekanie na ciepłą wodę i energii, która idzie w ścianę.

Piotr Waydel
---

Piotr Waydel


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Strażnik domu – czyli na co zwrócić uwagę przy wyborze bramy garażowej?

Strażnik domu – czyli na co zwrócić uwagę przy wyborze bramy garażowej?

Autorem artykułu jest Robert Anacki



Podstawowym elementem na który zwracamy uwagę przy wyborze bramy garażowej jest jej estetyka. Warto jednak uwzględnić kilka niebanalnych czynników, które mogą mieć wpływ na łatwe i przyjemne użytkowanie. Pierwszym, który należy rozpatrzyć jest dostępna ilość miejsca na podjeździe. Jeżeli jest to og...
Podstawowym elementem na który zwracamy uwagę przy wyborze bramy garażowej jest jej estetyka. Warto jednak uwzględnić kilka niebanalnych czynników, które mogą mieć wpływ na łatwe i przyjemne użytkowanie. Pierwszym, który należy rozpatrzyć jest dostępna ilość miejsca na podjeździe. Jeżeli jest to ograniczona przestrzeń, warto zastanowić się nad kupnem bramy, która chowa się w części wewnętrznej garażu.

O wymiarach otworu na bramy garażowe warto pomyśleć już na etapie projektowania domu, ma to szczególny wpływ na cenę, dlatego że producenci oferują bramy w standardowych wymiarach nawet do o kilkadziesiąt procent taniej, niż te wykonywane na zamówienie.

Należy również zwrócić uwagę na producenta. Warto kupować bramy znanych i wiodących marek na rynku. Daje to gwarancję poprawnego działania produktów, a także bez problemowych obsługi serwisowej w razie problemów.

Do najpopularniejszych rodzajów bram możemy zaliczyć bramy segmentowe, rolowane i uchylne.

---

Ty też szukasz rzeczowych porad jak dbać o własny dom?


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

W czym może nam dopomóc feng shui?

W czym może nam dopomóc feng shui?

Autorem artykułu jest Grażyna Czajka-Bartosik



artykularnia_import

Czym dokładnie jest feng shui i do czego służy?. Podstawową rolą feng shui jest znalezienie odpowiedniego domu, czy mieszkania. Każdy dom, niezależnie od tego, czy o tym wiemy, czy nie, ma swój własny wykres, nazywany wykresem urodzeniowy domu. Aby go poznać, potrzebujemy kilku danych.



Co jest potrzebne, by sporządzić wykres urodzeniowy swojego domu, mieszkania, firmy?

W tym celu potrzebujemy:

- znać datę budowy domu,

- zrobić odczyt kompasu strony skierowania domu,

- musimy także umieć określić, gdzie nasz dom ma stronę skierowania.



Wykres urodzeniowy domu, nie ma nic wspólnego z siatką Bagua, tak popularną w systemie black hat feng shui. Wizualnie wygląda on jak zestaw liczb, po trzy w każdym polu. Mówią one jednak o wszystkim, co nas interesuje. Dom powstaje w określonym miejscu i czasie. Generalnie, uznaje się, że momentem „narodzin” domu, jest chwila, kiedy został on przykryty dachem. To jest właśnie ten moment. Wtedy, gdy Qi zostaje zamknięte w tym domu i ten moment determinuje wiele ważnych cech nowego domu, takich jak:



- jego charakter,

- predyspozycje zdrowotne mieszkańców,

- zasobność,

- strukturę wydarzeń w tym domu,

- wskazuje miejsca, gdzie powinny być sypialnie, pokoje wypoczynkowe, garderoby, łazienki, wc itp.

- wskazuje miejsca, gdzie powinny być okna,

- wskazuje miejsce, gdzie powinny być drzwi główne do mieszkania, domu..

- wreszcie determinuje miejsce dla drzwi tylnych,

- określa kierunki drzwi wewnętrznych,

- i wiele, wiele innych spraw.



Z wykresu możemy wyczytać wiele, bardzo wiele informacji, choćby takich jeszcze, jak: charakter domu (są domy szczególnie dobre dla twórców, artystów, dla życia rodzinnego, dla osób trudniących się finansami, czyli finansistów i wiele innych), lepsze i gorsze miejsca w tym domu, możemy dowiedzieć się, czy dom w ogóle będzie pomyślny dla tych konkretnych ludzi i całe mnóstwo innych informacji.



Dość powiedzieć, że wykres urodzeniowy domu nie tylko wskazuje na pewne zdarzenia, które mogą wydarzyć się mieszkańcom danego domu, ale także wywiera wpływ na postępowanie mieszkańców, na ich życie (tak, tak.. to nie żart). Istnieją domy, które w swoim wykresie posiadają takie informacje, jak skłonność mieszkańców do alkoholu, przemocy, kłótni, romansów i rozwodów. Czy któryś z takich domów, chciałybyście zająć?. Nie sądzę...A czy wiecie, że niektóre domy mają kilka takich cech?. A czy wiecie, że są także inne cechy wpisane w wykres, takie jak na przykład wypadki samochodowe?



W tym miejscu, ważna uwaga. Poprzez to, że dom powstaje w określonym czasie i miejscu, że ma swój wykres urodzeniowy – MA on także swoje niepowtarzalne feng shui, które po prostu jest zawsze tam, gdzie jest dom i człowiek.



Dlatego, wszelkie dywagacje na temat tego, czy ktoś wierzy, czy nie wierzy w feng shui, jest tym samym, co wiara, lub niewiara w słońce. I jedno i drugie po prostu J E S T. To niewiedza powoduje, że albo w coś wierzymy, albo nie. Wiedza nie potrzebuje wiary.



Warto także wiedzieć, że:



Feng Shui bez Człowieka NIE istnieje



Mało tego. Może się zdarzyć, że określony dom, nie będzie dobry dla tego konkretnego człowieka.



Poniżej dwa sposoby przedstawiania wykresu domu



http://www.fengshui-consultants.co.uk/img785.jpg




http://www.geocities.com/fengshui_us/graphics/loshu6.jpg



Oba dotyczą domu zbudowanego w 7 Okresie Feng Shui w roku 1985 o skierowaniu S1 i odczycie kompasu 162 stopnie. W feng shui raczej używamy tzw. wykresów tortowych, zamiast kwadratowych.



Jednak, aby zrobić wykres domu potrzebujemy znać datę jego budowy oraz dokonać odczytu kompasu strony skierowania budynku.



Pojęcie skierowania i osadzenia budynku w szkole Xuan Kong Feng Shui, nie jest tym samym, co skierowanie w szkole Black Hat. Abyśmy mogli zrobić wykres dla naszego domu, musimy bardzo dokładnie określić, gdzie nasz dom ma skierowanie, a gdzie jest jego Osadzenie.



W systemie Black Hat interesujemy się drzwiami głównymi, ale dla potrzeb Xuan Kong Feng Shui jest to nieprawidłowe. Musimy zatem nieco uściślić, czym jest Skierowanie w Xuan Kong Feng Shui. Skierowanie domu, to strona budynku, która otrzymuje najwięcej Qi typu Jang, to właśnie tu dokonujemy odczytu kompasu, aby określić dokładny typ Qi Jang, którą dom otrzymuje. Jeżeli chodzi o Qi typu Jang, odnosimy to do Qi środowiskowej, nie do Qi Jang, w rozumieniu ludzkiej aktywności. Także nie odnosimy tego do położenia drzwi, ponieważ mogą one równie dobrze być w innym Pałacu (stronie domu) niż jego Skierowanie. Często decydującym jest to, że strona Skierowania posiada Ming Tang.



Warto wiedzieć, że ludzie pracują lepiej, gdy mogą funkcjonować w aktywnych pomieszczeniach, czyli tych typu Jang. natomiast będą znacznie zdrowsi i bardziej wypoczęci, gdy mogą spać i wypoczywać w pomieszczeniach pasywnych, typu Jin. Czy tak są projektowane domy?. Nie!. Niestety, niektóre domy zmuszają nas do aktywności w obrębie przestrzeni jin, a wypoczynku w miejscach jang.



Z wielu powodów, określenie, która strona domu jest stroną skierowania, jest często sporym wyzwaniem, nawet dla wprawnych konsultantów. Dzieje się tak z powodu wizji architektonicznych tworzonych bez elementarnej znajomości feng shui. Niemniej, aby określić skierowanie naszego domu, potrzebujemy garść podstawowych informacji i kompas.



Chociaż, w niektórych nowoczesnych domach, trudno jest określić Skierowanie i Osadzenie, ponieważ, jak już wspomniałam, są one budowane bez znajomości feng shui. Jednak, warto wiedzieć, że większość konstrukcji posiada tylko jedno Skierowanie i Osadzenie.



Zazwyczaj, w normalnym budynku, wszystkie piętra mają takie samo Skierowanie. Jednakże niektóre, nowoczesne domy (bloki mieszkalne), które mają odrębne mieszkania, mogą dla każdego mieszkania, mieć swoje własne Skierowanie, choć na oko tego nie widać.



Strona Skierowania jest określona jako strona, z której budynek otrzymuje najwięcej energii typu jang.



Warto też wiedzieć, że architektoniczny front budynku, nie zawsze pokrywa się z jego skierowaniem. Dlatego, jeśli architekt powie, że „tu jest front”, dla nas wcale tak nie musi być.



Najczęściej, architekci nazywają frontem architektonicznym miejsce, lub raczej stronę budynku, która jest architektonicznie zaprojektowana tak, aby służyła jako front. Zwykle jest to najbardziej reprezentacyjna ściana budynku. Także, zwykle – ale nie zawsze – zawiera ona główne wejście. Jednakże, ten architektoniczny front nie zawsze jest tym, co rozumiemy w Xuan Kong Feng Shui jako Skierowanie. To jest dla nas bardzo ważne!. Front architektoniczny może, ale wcale nie musi zawierać główne drzwi czy interesujący nas Pałac Frontowy.



Główne wejście jest podstawą przepływu Qi każdego budynku. Tędy wchodzi też Ludzki Smok. Jednakże, ponieważ Skierowanie i drzwi główne to nie to samo, możemy je często znaleźć w różnych stronach budynku. Ale zdarza się, że Główne wejście może być także zlokalizowane na tej samej ścianie, co Skierowanie, tyle, że nie w tym samym 45 stopniowym sektorze kompasu (to jest temat dla bardziej zaawansowanych). Trzeba tu być ostrożnym i nie decydować pochopnie. W naszym rozważaniu, bierzemy pod uwagę wiele czynników. Oto niektóre z nich:



Okna są niezwykle ważne przy określaniu strony Skierowania budynku. Strona z największą łączną powierzchnią okien ma pierwszeństwo przed stroną, która ma mniejszą łączną powierzchnię okien. Okna, które można otworzyć, mają pierwszeństwo przed takimi, których nie można otworzyć. Jest to bardzo ważne!. W Feng shui, okna zamknięte są uważane za Górę, słabą, bo słabą, ale Górę.



Te wszystkie czynniki, muszą być wzięte pod uwagę, zanim podejmiemy decyzję, że dana ściana jest ścianą Skierowania. Ale to nie jest wszystko. Przyjrzyjmy się idealnemu modelowi domu, idealnie wkomponowanego w otoczenie, gdzie projekt architektoniczny współgra z feng shui.



A więc, idealnie zaprojektowany budynek, według terminologii Feng Shui powinien być usytuowany zgodnie z tzw. Zasadą Fotela (model Siling, Cztery Mityczne Zwierzęta) i powinien zawierać:



-jasno określoną stronę Skierowania, najlepiej na architektonicznym froncie budynku. Czyli mówiąc prościej. Front architektoniczny powinien być zarazem stroną Skierowania budynku. Czyli połączenie wizji architekta z wiedzą z zakresu feng shui. Idąc dalej



- na architektonicznym froncie, który jest stroną Skierowania, powinno znaleźć się główne wejście, największa powierzchnia okien, które powinny dać się otworzyć, droga, rzeka, otwarta przestrzeń. Najlepiej, by była to strona jaśniejsza, słoneczna i bardziej ruchliwa (czynniki zewnętrzne).


- jasno określoną stronę Osadzenia na architektonicznym tyle, zawierającą wzgórze, wzniesienie gruntu, inne budynki, ściany, drzewa oraz zamkniętą i spokojną przestrzeń. Osadzenie jest stroną budynku, dokładnie 180 stopni od strony Skierowania. Ta strona budynku powinna mieć najmniejszą powierzchnię okien. Specjalny nacisk powinien być położony na ścianę Osadzenia, by nie pozwoliła Qi opuścić domu, zanim Qi nie nakarmi domu i ludzi. Ściana Osadzenia powinna być solidna, by Qi mogła się gromadzić i być emitowaną z powrotem w kierunku domu. To jest to rola Czarnego Żółwia.


- oba boki budynku powinny być chronione przez inne budynki lub Góry. Powinny też mieć mniejszą powierzchnię okien (dających się otworzyć) niż strona Skierowania.


- drobne wzniesienie ( Chao Shan ) przed Ming Tang, które powinno się znaleźć na stronie Skierowania budynku.


- Jasno określony Ming Tang. W perfekcyjnej sytuacji, orientacja domu odpowiada wymaganiom Ming Tang.


-wewnętrzne zagospodarowanie domu, musi pasować do zewnętrznej sytuacji domu tj. aktywne pomieszczenia, powinny znaleźć się na architektonicznym froncie, bardziej spokojne pomieszczenia z tyłu domu.



Pamiętajmy także o tym, że czasem znajdujemy wszystko, co może decydować o stronie Skierowania: drogę i rzekę przed domem, główne wejście na architektonicznym froncie, wiele okien na froncie, ruch, nasłonecznienie itp.. Ale, jeżeli główne wejście i frontowe okna są kompletnie zasłonięte drzewami lub inną przeszkodą i słońce nie może dotrzeć do wnętrza, strona Skierowania może być gdzieś indziej !. Wtedy mamy dwa wyjścia: albo likwidujemy przeszkody albo szukamy innej strony Skierowania.



Ważne!. Jeśli źle wyznaczymy stronę Skierowania budynku, otrzymamy zły wykres dla domu. Dlatego, że na stronie Skierowania dokonujemy odczytu kompasu. W Feng Shui dokładność odczytu kompasu jest sprawą najwyższej wagi, podobnie, jak prawidłowe określenie Skierowania i Osadzenia domu. W tym określeniu wymagana jest absolutna dokładność. Dlatego każdy przypadek musi być rozważany indywidualnie, ponieważ biorąc pod uwagę występowanie architektonicznych udziwnień, nie ma możliwości opisania wszystkiego za pomocą krótkiego artykułu.



I jeszcze kilka słów o Ming Tang. Przytoczę tu fragment artykułu mistrza Heluo w tłumaczeniu M. Błądek:


Ming Tang ( - Jasny Hall)



Ming Tang jest często tłumaczone jako Jasny Hall, ponieważ słowo Jasny w tym kontekście wskazuje na światło lub jang i na słońce. Litera Ming jednak składa się z ideogramu słońca jak również z ideogramu księżyca lub cienia razem: + = .



Ming powinno być zatem rozważane jako idea nierozłączności jin i jang. Może tak być poprzez zmieszanie namacalnych ( jang ) i nienamacalnych ( jin ) właściwości Qi lub przez połączenie kształtu kwadratu ( jin i Ziemia ) z kształtem kopulastym ( jang i Niebo ). Ming odnosi się do zasady łączenia cech żeńskich z męskimi.



Większość praktyków Feng Shui uważa Ming Tang za jasne, otwarte miejsce, gdzie Qi jest żywe, aktywne, zachowane i zbierane, dostarczające budynkowi pozytywną Qi, co oznacza zarówno znalezienie wiecznego spokoju przez zmarłych jak i możliwości przeżycia dla żywych.



Oprócz tego, Ming Tang związane jest z chińskim władcą oraz planem miast i dlatego może także dotyczyć struktur budowlanych opartych na obserwacjach astronomicznych.



Ming Tang dla budynku jest z natury jang. Ming Tang jest miejscem, gdzie zbiera się i powstaje Sheng Qi ( Sheng Qi odnosi się do zdrowej energii, podczas gdy Sha Qi jest złą energią ). Ming Tang zwykle odnosi się do tej strony budynku, gdzie zbiera się najwięcej jang Qi, jest to zazwyczaj Skierowanie budynku, ale mniejsze “Ming Tang” można utworzyć dla każdego pomieszczenia.



Ming Tang wiązałoby się z pomyślną namacalną i nienamacalną Qi, którą można znaleźć w miejscu określanym jako strona frontowa – strona zbierająca Qi – budunku; dla grobów i cmentarzy jest to Yin Zhai, dla budynków potrzebnych żywym – Yang Zhai.



W tym miejscu musimy rozróżnić architektoniczny front i front w znaczeniu zasad Feng Shui. Front architektoniczny i front Qi nie zawsze są tym samym.



Ming Tang budynku może być w dowolnym kierunku. http://www.geocities.com/heluoarticles



Innym tematem jest zrobienie odczytu kompasem.


Co mierzymy: mierzymy stronę skierowania domu. O tym, już pisałam wyżej. Dla przypomnienia, jest to ściana, która ma największa powierzchnię okien, czy w ogóle przeszkleń. Jednak może być czasem problem z określeniem, która ściana jest stroną skierowania. Jest tak, ponieważ musisz wziąć pod uwagę nasłonecznienie, ruch, otwartość przestrzeni i kilka innych czynników.



Co jeszcze: otóż pomiarem jest linia prostopadła do ściany skierowania. Dobrym pomysłem jest wziąć karton i narysować na nim dwie czerwone linie, przecinające się pod kątem prostym. Na środku, na przecięciu tych linii przyklej swój kompas. Następnie z całym kartonem (najlepiej, gdy jest on kwadratowy, podejdź do ściany. Przyłóż jedną ze stron kwadratowego kartonika do tej ściany. Czerwona linia pokaże Ci odczyt.



Dobrze jest powtórzyć to samo w odległości 1 metra od ściany, a potem 2 metrów i uważać na wszelkie metalowe przedmioty na sobie i w pobliżu, bo one mogą fałszować odczyt.



Jeżeli igła kompasu jest niestabilna, drga, waha się, to także świadczy o określonej jakości pola magnetycznego wokół domu. Natomiast odchyłki w odczytach, mogą wskazywać na metale w ziemi, na sobie w pobliżu, na cieki wodne, lub inne zadrażnienia geopatyczne. Czasem rzeczywiście warto zbadać inne ściany i potem przeliczyć kierunek.



Nie możemy korzystać z informacji o kierunkach zawartych na mapach, ponieważ mapy opierają się na północy rzeczywistej, my potrzebujemy odczytu kompasu, ponieważ nas interesuje pole magnetyczne. Te odczyty różnią się od siebie o kilka stopni, czasem o 2-3, a czasem nawet o 7 stopni. Dla nas jest to bardzo istotne, ponieważ, może w konsekwencji prowadzić do całkiem innego wykresu.



Odchylenie igły kompasu (północy magnetycznej) w stosunku do północy geograficznej, jest nazywane deklinacją magnetyczną. Znając deklinację magnetyczną dla Twojej miejscowości, możesz przeliczyć odczyt z mapy, na odczyt magnetyczny. Potocznie mówi się, że kompas wskazuje północ. Jednak jest to stwierdzenie nieścisłe, które w niektórych sytuacjach może wprowadzać w błąd. Igła kompasu nie wskazuje żadnego z biegunów, a jedynie układa się zgodnie z poziomą składową lokalnych linii pola magnetycznego (pionowa składowa zwana jest inklinacją i określa o ile igła magnesu wychyliłaby się w pionie, gdyby jej na to pozwolić).



Jeżeli wędrowalibyśmy z kompasem w kierunku bieguna magnetycznego, linie pola magnetycznego, układając się coraz bardziej pionowo, powodowałyby, że igła kompasu starałaby się stanąć „słupka”.



A tak dla przypomnienia kompas wymyślili Chińczycy. W III wieku p.n.e. używali oni bryłek magnetytu jako elementów tablic do przepowiadania przyszłości. Magnetytowa ruda żelaza, jeśli tylko ma tą możliwość - układa się zgodnie z liniami pola magnetycznego. Około 1000 lat zajęło Chińczykom skojarzenie, że można w ten sposób określać kierunki geograficzne. Pierwsze kompasy miały kształt łyżkowaty, a ich dłuższa końcówka (powiedzmy uchwyt od łyżki) wskazywał kierunek południowy.



Pierwszy w historii świata kompas skonstruowano w Chinach za czasów dynastii Qin. Był zrobiony z magnetytu (minerał, tlenek żelaza), który ustawiał się w kierunku północnym lub południowym w zależności od siły pola magnetycznego ziemi. Pole magnetyczne ziemi było powszechnie wykorzystywane w chińskiej geomancji i wróżbiarstwie.



Korzystanie z kompasu potwierdza kilka chińskich testów, a wśród nich pochodząca z IV wieku „Księga mistrza z Diabelskiej Doliny”, która opisuje użycie kompasu podczas poszukiwań właściwej drogi.



Według źródeł historycznych pierwszą osobą, która korzystała z kompasu jako przyrządu nawigacyjnego, był chiński admirał Zheng He, który w latach 1405 – 1433 odbył osiem morskich podróży. http://tinyurl.com/ljkmk




Zatem, kiedy już mamy datę budowy domu, starannie zdeterminujemy skierowanie budynki i dokonamy odczytu kompasu, możemy sporządzić wykres domu i poznać jego tajemnice. Budowa domu, zakup mieszkania, czy wybór lokalizacji firmy, to niezwykle ważna decyzja. Co zatem zrobić?. Ano, tu potrzeba sporego doświadczenia i wiedzy, by znaleźć to właściwe miejsce. Nie każda działka gwarantuje, że dom będzie miał dobry wykres. Nie każdy, nawet najpiękniejszy dom, gwarantuje, że będziemy wieść w nim szczęśliwe Zycie, a nasza firma rozwinie się pomyślnie.



Każdy dom ma swój wykres, ale nie każdy wykres jest dobry. Warto wiedzieć, że każdy nowy dom należy do jednej z poniższych grup:

1.dom dobry dla zdrowia i dla pieniędzy

2.dom dobry tylko dla zdrowia, ale NIE dla pieniędzy

3.dom dobry dla pieniędzy, ale NIE dla zdrowia

4.dom NIE dobry ani dla pieniędzy, ani dla zdrowia



Jeżeli wybieramy miejsce, gdzie będziemy mieszkać, powinniśmy szukać domu, który da nam i pieniądze i zdrowia, w przypadku firm, w ostateczności skupiamy się na pieniądzach bardziej, niż na zdrowiu, ale….


Grażyna Czajka-Bartosik


www.pracownia-fengshui.pl

---

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl
Budowa i remont domu - porównaj ceny