Dom, domy, budowa domu

piątek, 23 września 2016

Jak rewelacyjnie urządzić poddasze?

Autor: Anna Bosek

Być może masz nieużytkowane przez siebie poddasze, z którego chciałbyś stworzyć piękną sypialnię z niepowtarzalnym klimatem lub po prostu je odnowić. Dowiedz się jak zagospodarować przestrzeń w sposób praktyczny na poddaszu, by wyglądała oryginalnie, i stała się idealnym miejscem do wypoczynku i relaksu.

Sypialnia w stylu marynistycznym

Naszą propozycją jest urządzenie poddasza w stylu marynistycznym – sypialni z wydzieloną częścią wypoczynkową i łazienki.

W sypialni sporych rozmiarów umieszczono centralnie duże łóżko z baldachimem.Stanowi ono samo w sobie piękną dekorację sypialni. Jedną ze ścian, tę naprzeciwko łóżka zdobi fototapeta z widokiem sopockiego mola, stanowi ona jednocześnie główną dekorację sypialni, urządzonej w sposób minimalistyczny. Obok łóżka swoje miejsce znalazł elegancki wolnostojący piec typu koza. Element ten dodaje wnętrzu uroku i bardzo ładnie się prezentuje, dzięki obłożeniu go eleganckimi, białymi kaflami. Jest to bardzo praktyczne rozwiązanie, bo dzięki temu zyskamy możliwość dogrzania poddasza w chłodniejsze wieczory, a do tego widok ognia płonącego w komiku stworzy wyjątkowy klimat.

Jeśli chodzi o kolory dominujące w sypialni postawiono na klasyczną biel przełamaną nawiązującym do stylu marynistycznego błękitnym kolorem. W wystroju wnętrza wykorzystano różne odcienie bieli i faktury. Dzięki temu znajdujące się w pomieszczeniu wolnostojące meble w tym kolorze, zabudowy skosów i podłogi nie wyglądają nudno, wszystko za sprawą gry światłocienia. Do pomalowania ścian w sypialni wykorzystano farby w kolorze śnieżnobiałym i beżowym, a na podłodze położono popielatą wykładzinę. Jasne kolory doskonale przełamują niebieskie dodatki w sypialni i grube pasy w stylu marynistycznym na obiciach sof w części wypoczynkowej. Oprócz kanap w stylu marynistycznym w części wypoczynkowej pojawił się również naprawdę oryginalny stolik do kawy. Nawiązuje bezpośrednio do nadmorskiego klimatu, dzięki zastosowanym do jego stworzenia materiałom. Pod przeźroczystą szybą znajduje się domowa miniaturowa plaża, nasze oczy cieszy złoty piasek i znajdujące się na nim kolorowe muszelki i kamyczki.

Nowoczesna łazienka na poddaszu

Oprócz eleganckiej sypialni z częścią wypoczynkową znalazło się miejsce również na łazienkę. Dobrym pomysłem było utrzymanie jej w kolorystyce szarości i bieli, wygląda dzięki temu jasno i przestronnie. Została ona oddzielona od reszty poddasza za pomocą ściany, w części przeszklonej, dzięki czemu do łazienki wpada naturalne światło. W łazience również znalazły się dekoracje nawiązujące do morskiego klimatu. Płytki zastosowane w łazience mają błyszczącą powierzchnię.

Metmorfozy wnętrza Farby Śnieżka producent

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

czwartek, 21 lipca 2016

Dom – budować samodzielnie czy z wykonawcą?

Autor: Monika Dywijska

Pewnie wiele osób, które mają kupioną działkę i wybrany projekt budowlany, staje przed dylematem, czy budowę domu powierzyć wykonawcy, czy samemu podjąć się tego zadania. Każda z tych opcji ma swoje niezaprzeczalne plusy.

Samodzielna budowa domu

Samodzielna budowa domu, czyli tzw. systemem gospodarczym, czyni z nas automatycznie kierowników budowy. To od nas będzie zależeć harmonogram wykonywanych prac oraz ich intensywność. Taka forma działania daje na pewno więcej swobody, gdyż możemy na przykład dostosować tempo budowy do naszych możliwość finansowych. Nikt też nie narzuca nam presji, że dom musi powstać w pół roku. Jego budowę możemy rozłożyć na dłuższy okres czasu, choć niesie to pewne ryzyko. Wahania cenowe na rynku budowlanym mogą sprawić, że niektóre materiały lub usługi za kilka miesięcy podrożeją.

Przy samodzielnej budowie domu możemy skorzystać z pomocy znajomych fachowców, co pozwoli w dużym stopniu zminimalizować wydatki, ale także rodzi ryzyko, że jeśli coś pójdzie nie tak, to trudno będzie wyegzekwować usunięcie usterki, gdyż rzadko spisuje się umowę ze szwagrem-tynkarzem czy sąsiadem-dekarzem. W tej sytuacji możemy liczyć tylko na ich dobrą wolę i ludzką przyzwoitość.

W każdym razie przy samodzielnej budowie domu musimy zachować czujność i na bieżąco kontrolować zachodzące na budowie postępy. Nie możemy także zapominać, że w tym przypadku to my jesteśmy odpowiedzialni za zakup i dostarczenie na miejsce budowy materiałów. Musimy być zatem świadomi, że niemal każda wolną chwilę spędzimy w sklepach budowlanych oraz na przeglądaniu katalogów.

Budowa domu z wykonawcą

Powierzenie budowy domu wykonawcy na pewno wiąże się z szeregiem udogodnień. Przede wszystkim nie musimy w każdej wolnej chwili zaglądać na plac budowy i kontrolować przebiegu prac, gdyż zatrudniana przez nas firma ma odpowiednie kwalifikacje, a przede wszystkim jest z nam związana umową, w której zostały zawarte kluczowe kwestie, jak chociażby czas zakończenia konkretnych robót. Umowa daje nam również gwarancję, że w przypadku jakichkolwiek uchybień lub usterek zostaną one usunięte.

Poza tym, kiedy decydujemy się na skorzystanie z usług wykonawcy, nie musimy troszczyć się o zakup i dostawę materiału, gdyż to zazwyczaj pozostaje w geście firmy, choć zależy też od indywidualnych ustaleń z klientem. Nie zapominajmy także, że wykonawca może mieć o wiele większe możliwości i rozleglejszą sieć kontaktów. Z tego względu często jest w stanie zakupić towar bezpośrednio u producenta po niższej cenie lub nie doliczy nam do faktury podatku VAT.

Jeżeli jednak zależy nam na tym, aby zatrudniony przez nas wykonawca okazał się prawdziwym profesjonalistą, musimy z odpowiednim wyprzedzeniem zarezerwować sobie termin, gdyż kalendarz wykwalifikowanych ekip budowlanych jest zwykle zapełniony na kilka miesięcy naprzód.

Kompleksową budową domów na Twojej działce zajmie się 6. Dzielnica.

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Najważniejsze zalety biokominka

Autor: Tomasz Jedoń

Biokominki cieszą się niesłabnącą popularnością. Nic dziwnego, skoro łączą w sobie funkcjonalność i estetykę. Co należy do ich głównych zalet?

Po pierwsze prostota – biokominki to urządzenia, w którym tradycyjne paliwo, zostało zastąpione biopaliwem. Tego typu urządzeniom do działa nie jest potrzebny komin, działają bowiem one niezależnie od wszelkich instalacji. Na rynku można dostać kominki mobilne, stacjonarne lub przeznaczone do zawieszenia na ścianie. Mnogość możliwości pozwala na dopasowanie urządzenia do swoich potrzeb i możliwości danego pomieszczenia.

Po drugie – estetyka. Obecnie na rynku dostępna jest szeroka gama różnych modeli biokominków. Urządzenia te posiadają bardzo atrakcyjny design, dzięki czemu z pewnością staną się ozdobą niejednego pomieszczenia. W zależności od aranżacji danego wnętrza możemy wybrać kominki z dekoracyjną oprawą ze stali nierdzewnej lub stali lakierowanej proszkowo, biokominki wykonane ze szkła, czy takie, które swoim wyglądem przypominają tradycyjny kominek. Wybierając wymarzone urządzenie należy pamiętać, by kierować się nie tylko ceną, ale również jakością wykonania i zastosowanymi materiałami.

Po trzecie- bezpieczeństwo. Biokominki są bardzo bezpiecznymi urządzaniami. Proces spalania odbywa się w nich z udziałem pary wodnej i ilości dwutlenku węgla porównywalnej do ilości zawartej w wydychanym powietrzu. W czasie zakupu warto zwrócić uwagę czy dane urządzenie zostało wykonane z materiałów odpornych na działanie ognia. Dla pewności należy również ustawiać biokominek w bezpiecznej odległości od materiałów łatwopalnych i nigdy nie dolewać paliwa do płonącego ognia.

Po czwarte – wydajność. Biokominek opalany jest specjalnym biopaliwem, czyli bioetanolem. To ekologiczne paliwo dostępne w postaci płynnej lub żelowej. Czas palenia jednej porcji tego paliwa wynosi nawet do trzech godzin. Przy okazji kominek tego typu może stać się dodatkowym źródłem ciepła. Jego moc grzewcza osiąga bowiem około 3 kW, a kaloryczność zasilającego go paliwa utrzymuje dość długo ciepło w wybranym pomieszczeniu.

To też może zainteresować: Budowa komina-o czym nie wolno zapomnieć?

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Jak prawidłowo malować ściany?

Autor: Tomasz Jedoń

Jak dobrze pomalować ściany i wyjść z tego bez szwanku? Nie jest to trudne, jeśli pamięta się o kilku podstawowych zasadach. Bezpieczeństwo, funkcjonalność i pomysłowość to nasi sprzymierzeńcy!

Po pierwsze – bezpieczeństwo. Jeśli wybraliśmy już farby, na przykład tikkurila, na wszelki wypadek sprawdźmy, czy są one bezpieczne dla naszego zdrowia. Zaleca się unikania farb rozpuszczalnikowych i takich z wysoką zawartością LZO, czyli lotnych związków organicznych. Pierwsze z nich zaleca się do użytku jedynie zewnętrznego, drugie mogą powodować groźne alergie, dlatego warto sprawdzić, czy zawartość LZO nie przekracza w nich 30g/l. By malowanie przebiegało bezpiecznie, warto również uważać ze sprzętami malarskimi. Jeśli malujemy wysokie pomieszczenia i używamy drabiny, musi być ona solidna i stabilnie rozstawiona. Przed przystąpieniem do pracy należy pozbyć się mebli i sprzętów z pomieszczenia, oczywiście, jeśli jest to możliwe.

Jeśli nie - przykrywamy podłogę i meble folią malarską. Dzięki temu ochronimy meble i inne przedmioty znajdujące się w danym pomieszczeniu przed trudnymi do zmycia plamami z farby. Warto bowiem wiedzieć, że farby łatwo wnikają w strukturę drewna i są niezwykle uciążliwe do zmycia. Poza folia przyda nam się również taśma malarska. Obklejamy nią framugi drzwi i okien, a także gniazdka i włączniki światła. Tak przygotowane pomieszczenie gotowe jest na malowanie. Teraz wystarczy zebrać niezbędne narzędzia, jak pędzle i wałki, otworzyć puszkę z odpowiednią farbą i zacząć malować!

W co się ubrać do malowania? Pytanie pozornie błahe, nie jest nieuzasadnione – nie od dziś wiadomo, że malowanie to brudna robota. Na szczęście żaden specjalny strój nie jest wymagany. Wystarczą starsze ubrania, których nie żal nam pobrudzić czy wyrzucić. Ochroną może być też wspomniana już folia malarska, z której łatwo zrobimy ochronną pelerynę. Dobrym i stosunkowo tanim rozwiązaniem jest kupno specjalnego kombinezonu jednoczęściowego. Jest on dostępny w sklepach z przyborami malarskimi, nie kosztuje dużo i świetnie spełnia swoje zadanie.

Więcej pod linkiem Wybieramy farby do wnętrz: na co zwrócić uwagę?

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Jak zmienić wygląd podłogi?

Autor: Artelis - Artykuły Specjalne

W przypadku podłóg z litego drewna, zmiana koloru jest jak najbardziej możliwa. Do wyboru mamy kilka metod. Na którą więc się zdecydować?

To zupełnie naturalne, że po kilku latach wystrój wnętrza przestaje nam odpowiadać, a my zaczynamy snuć plany jego modyfikacji. Jeśli w pomieszczeniu zamontowaliśmy panele, a marzy nam się zmiana koloru podłogi, jedynym rozwiązaniem będzie wtedy kosztowna wymiana. Właściciele podłóg z litego drewna mają natomiast dużo prostsze zadanie, bo te łatwiej poddają się różnym technikom zmiany kolorów. Musimy tylko wycyklinować parkiet i zdjąć listwy przypodłogowe – już możemy zastosować którąś z nich. Jaka będzie najlepsza? Czym charakteryzują się poszczególne metody?

Lakierowanie

Zdecydowanie najprostszy sposób na zmianę koloru podłogi. Jego zaletą jest przede wszystkim duża dostępność oraz różnorodność barw. Lakier doskonale chroni też deski podłogowe przed wilgocią oraz powierzchownymi zarysowaniami, wobec czego jest polecany w pomieszczeniach o dużym natężeniu ruchu. Niestety ma też poważne wady. Najważniejszą jest na pewno fakt, że barwne lakiery tłumi naturalne usłojenie drewna. Jeśli więc zależy nam na dekoracyjnym rysunku, wybierzmy którąś z innych metod.

Bejcowanie

Bejcowanie może dać naprawdę ciekawe efekty – o ile rzecz jasna na nasz finishparkiet zastosujemy produkt przeznaczony do stosowania na podłogi, a nie bejcę do mebli. Bejcowanie wymaga dość dużych umiejętności (nietrudno bowiem o plamy i nieestetyczne zacieki) i czasu, który zajmuje schnięcie bejcy. Pamiętajmy też, że bejca nie zabezpiecza drewna przed wilgocią i uszkodzeniami mechanicznymi drewna, więc po wszystkim podłogę musimy pokryć jeszcze ochronną warstwą bezbarwnego lakieru.

Woskowanie i olejowanie

Te metody polecane są zwłaszcza jeśli posiadamy parkiet dębowy. Chociaż zarówno woskowanie, jak i olejowanie pochłania sporo czasu i pracy, to dla efektów, jakie dają, na pewno warto się poświęcić. Podobnie jak bejca, oleje i woski nie stanowią jednak bariery dla wilgoci, nie chronią też przed powstawaniem rys, a więc również wymagają użycia lakieru. Warto wiedzieć, że niektóre lakiery mogą reagować z woskami. Powinniśmy więc używać wyłącznie preparatów rekomendowanych przez producenta a najlepiej – sprzedawanych w zestawie.

Moja wiedza moim wizerunkiem w sieci - Artelis.pl

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.